Optymalny układ dolotu powietrza MKV

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jakis czas temu pisalem tutaj na forum,ze samochod gasnie mi przy jezdzie na LPG po wrzuceniu luzu. Diagnoza brzmiala ze moj dolot powietrza do filtra zapewnia zbyt obfita dawke powietrza i dlatego gasnie. I slusznie- tak wiec naprawilem problem dolaczajac do dolotu powietrza dodatkowa rure i skierowalem ja w kierunku przeciwnym do kierunku jazdy. Tak wiec teraz dolot powietrza do filtra jest dluzszy i niezbyt obfity co w pelni usprawnilo mi auto bo obrotch schodza jedynie do 1000 , nie mniej i w ogole nie gasnie. Moje pytanie jest takie: Czy taki układ dolotu to dobre rozwiazanie z punktu widzenia spalania ? Czy to ze teraz filtr dostaje mniej powietrza, choc jest to optymalne z punktu widzenia obrotow, moze jakos wplywac na spalanie LPG ? Bysc moze wiecej LPG bedzie mi teraz moj 1.4i pobieral ? Jaki optymalny uklad powinien miec taki dolot powietrza ? Cala ta zabawa z dokladaniem tej rurki dodatkowej zostala zapoczatkowana wymiana filtra.. Moze warto wybrac sie do gazownika aby przy nowym filtrze ustawil mi takze na nowo mieszanke gazu ?
  
 
chodzi o to zeby powietrze dochodzące do filtra było jak najcieplejsze,pod maską jest one cieplejsze co przenosi się na mniejsze spalanie, w mojej mkV tak zrobiłem,rurka od tracka pasuje jak oryginał,co do filtra;jak ustawiałes analize spalin na nowym filtrze powietrza to będzie ok,ale jak na brudnym to lepiej powtórzyc regulacje.pozdrawiam
  
 
Cytat:
2006-04-27 08:06:13, rafciek pisze:
chodzi o to zeby powietrze dochodzące do filtra było jak najcieplejsze,pod maską jest one cieplejsze co przenosi się na mniejsze spalanie, w mojej mkV tak zrobiłem,rurka od tracka pasuje jak oryginał,co do filtra;jak ustawiałes analize spalin na nowym filtrze powietrza to będzie ok,ale jak na brudnym to lepiej powtórzyc regulacje.pozdrawiam



heh
od kiedy to cieple powietrze jest lepsze
  
 
kainek przeczytaj uwaznie dobrze napisał ze ciepłe powietrze przekłada sie na mniejsze spalanie. a to prawda.
  
 
Mam taki sam motor 1,4i również miałem pewne problemy z gaśnięciem auta na luzie, ale nie zgodziłem się na modyfikowanie dolotu powietrza i mój gazownik tak długo walczył z instalacją aż doprowadził do tego że wszystko jest OK. Dolot mam tak jak powinien być, spalanie mam w normie 10/100 (nie wiem jakiej różnicy się spodziewacie po modyfikacji dolotu 0,2 l/100 ?), auto jeździ dobrze, nie gaśnie gdy go puszczam na luz nawet >100 km/h.
Czy lepsze jest ciepłe powietrze czy zimne? Hmm. Wydaje sie że raczej zimne, bo przecież gdyby ciepłe to inżynierowie z Forda na pewno by sobie poradzili z zaprojektowaniem dolotu z ciepłym do filtra .
W miarę nabywania doświadczeń z instalacją LPG doszedłem do wniosku że bardzo ważne jest usytuowanie parownika pod maską, może nie tyle samo usytuowanie, bo tu za specjalnego wyboru nie ma, co jego orientacja względem osi samochodu. Zawsze wzdłuż - nigdy w poprzek auta! I właśnie to miało wpływ na gaśnięcie silnika na luzie w moim samochodzie.
Miłego eksperymentowania.