Proszę o radę specjalistów...

Witam.Troche mi głupio,że mój pierwszy post na czcigodnym forum jest jednocześnie pierwszym tematem założonym przeze mnie,ale...Myślę, że dla dobra Essiego warto spróbować...

Jestem od niedawna włascicielem 10 letniego fordzika,tyle, że wersji okrojonej (czyt. 1,3/60 KM). Jego nabycie związane jest rónież z nabyciem kilku (mam nadzieje nieznacznym i nietrudnych do rozwiązania) problemów. Prosiłbym uprzejmie o rady, które pozwaoliłyby mi ich eliminacje, bym mógł w pełni szczęśliwy korzystać z ego nabytku
1). Sprawa dotyczy silnika. Mianowicie mam problemy z uruchomieniem autka, a gdy już na 1 i nastepnie 2 wyjezdzam z miejsca garazowania czesto mi gasnie. Zdarza się, że stojąc w miescu, naciskając pedał gazu przednia maska sprawia efekt "podskakiwania". Poradziłem się kilku mechaników-amatorów i poradzono mi wymianę świec. Jednak czy w tym może tkwić problem?
2). Drugi problem dot. tylniego zawieszenia. Badania w stacji kontroli pojazdów wykazały zużycie amortyzatorów w ok 50 kilku %. Czyli wydawałoby się, że nie byłoby najgorzej. Jednak podczas powolnej jazdy (do 20km/h) a następnie pow. 110km/h tylnie koło zaczyna mi odczuwalnie bić (znacie ten hałas tylniej pólki i trzaski plastików wewnątrz?). U wulkanizatorów wypróbowaliśmy wszelkie mozliwe warianty i doszlismy do wniosku,ze ten defekt nie dotyczy koła...
Byłbym bardzo wdzięczny za wszelkie wskazówki i próby pomocy, która pozwoliłaby mi się uporać z tymi niedogodnieniami.
Pozdrawiam

Bedzie to raczej wielopunktowy wtrysk...Silniczek podbno fiestowski, ktore były montowane przy wersjach 1,3.
Instalacji gazowej nie mam.
Pozdrawiam

Najbardziej dają w swe znaki podczas odpalenia i ruszania na pierwszych 2 biegach...Później, w trakcie jazdy, jest lepiej,lecz zdarza się, że podczas zatrzymania auta gaśnie ono. "Kichania" nie uświadczyłem

w 1.3 jest monowtrysk

Panie Prezesie takich rzeczy nie wiedzieć (bez obrazy )

we fiescie 96 jest efi

Cytat:

2006-03-21 04:32:51, WilK pisze: W silniku J6A produkowanym w latach 1991-97 i owszem. Ale w silniku J4B z lat 1994-98 jest EFi. A dokładniej SEFi. Kol. Kowal ma takiego np. I bez obrazy

Kolega Kowal wspominał coś również o silniku od fiesty, i to mogło mnie zmylić, bo mam taki sam i jest mono

Pzdr.
Czester

......tak napoczatku to jezeli samemu sie grzebie to koniecznie wszekie paski plyny swiece i przewody do wymiany mało kto jak ma checi sprzedac cos w samochodzi poprawia jezeli juz tak to raczej na szt.

ja mnialem kiedys w tez problem podobny z silnikiem tez kiezadobrze palil i z wolnych jakis taki mulasty silnik podskakiwal itp. okazalo sie jak w nocy odtworzylem maske i bylo wilgotno to silnik normalnie swiecil he he iskra skakala po calym silniku na 1szym cylindrze caly czas do 2000obrotow spływala po swiecy
Jak wymienielem swiece i przewody jak reką odja.

pozatym tak jak pisze wilku moze byc to cacko (servo powietrza czy jak to sie zwie) mam problem z tym przy silniku 2.0 VW tez walniete (szukam po szrotach bo nowe prawie 500zl) i na wolnych ja zimny to silnik niezlego hoopa skacze pracuje nierówno itp

Co do zawiechy hmn jeszcze przerzucil bym kola tyl przod moze sie okaze ze ktoras fega ma bicie

A jednak...Pomimo, że wymiana świec była potrzebą pierwszego rzędu, nie rozwiązała problemu...Cały czas gaśnie na niskich obrotach...
Teraz chyba czekałaby mnie jednak wymiana silnika krokowego, choć poprzedni właściciel przyznał, iż też miał podobne problemy, które rozwiązała regulacja zaworów...Co sądzicie o tym rozwiązaniu?
Pozdrawiam

Cytat:

2006-03-23 22:51:14, RedCar pisze: Odpowiedz mi na kilka pytań dodatkowych: Jaki przebieg ma ten silnik ? Czy grzebał ktoś przy mieszance powietrznej , przy przepustnicy? Czy silnik gaśnie sam po odpaleniu? Czy trzyma wolne obroty? Czy gaśnięcie spowodowane jest brakiem mocy przy ruszaniu? Pomoże mi to w szerszej ocenie problemu.

Witam
Przebieg ma autentycznie nieduży - 103 tys.
Tak-silnik gaśnie, gdy po odpaleniu powoli spadają obroty (muszę używać pedału gazu, by odpalił). No myślę, że tych wolnych obrotów nie trzyma, gdyż z tego względu gaśnie. Jeżeli chodzi o pytanie dot. potencjalnej przyczyny gaśnięcia , która miałoby być brak mocy to najczęściej gaśnie przyruszaniu,dwójeczce no i gdy wrzuce na 3 bieg ale jade powolutku.
Nie uważam, by wcześniej ktoś rył w ogóle przy tym aucie (*jezeli chodzi o mieszanek powietrzną).
Pozdrawiam

Cytat:

2006-03-24 07:54:05, Kacper85 pisze: W escortach chyba jest taka samo, czyli do mk7 był mono a potem wielopunkt.

niekoniecznie
w mk7 można spotkać zarówno mono jaki wielowtrysk