MotoNews.pl
  

Głowica do roboty...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam, byłem wczoraj u mechanika gdzie zakladalem gaz poniewaz auto zaczelo mi bardzo nierowno chodzic, wlasciwie tylko na gazie wiec pomyslalem ze jakas regulacja wystarczy. Do tego moc na niskich obrotach pozostawia wiele do zyczenia.
Na poczatku myslalem ze to wina strumienicy ktora wstawilem zamiast katalizatora jakies 2 tygodnie temu, ale objawy sie nasilaly wiec postanowilem to sprawdzic.
No i w tym momencie zaczely sie schody wszystko niby extra wyregulowane ale panowie stwierdzaja ze nie dziala 1 cylinder i trzeba robic glowice.
Koszt minimum 600zl z tego co powiedzieli.
No i stad moje pytanie do Was czy to musi byc to?
Slyszalem ze mozna jeszcze sprobowac sprawdzic sprezanie ale tez powiedziano mi ze w espero to ciezko zrobic (czyt. nie da sie)
Podpowiedzcie mi cos w tym temacie bo ja szczerze mowiac jestem zielony...
  
 
A niby dlaczego nie da się sprawdzić sprężania? Da się jak w każdym samochodzie niezależnie czy to diesel czy benzyna.
Jeśli chodzi źle tylko na gazie to na pewno nie jest wina głowicy tylko fachowców.
Strumienica albo katalizator jeśli tylko nie dławi przepływu nie ma nic do tego. Nawet zatkany wydech ograniczy moc, ale silnik będzie pracowsał równo.
Nie piszesz jaka instalka. Jeśli sekwencja to wystarczy zły kąt wtryskiwacza na jednym cylindrze aby źle chodził.
  
 
Podjedź lepiej do innego mechanika, takiego który umie zmierzyć ciśnienie w cylindrach. To powie ci całą prawdę o stanie głowicy, tzn czy nie ma przedmuchów , nieszczelności itp.

Się nie da... dobrzy fachowcy
  
 
Ja bym takich na ciezkie roboty skazywał.
Komplet do badania kompresji w benzyniakach i dizelkach kosztuje ca. 250 zł.
Niech sobie kupią . Amożemająa nie umieją obsłuzyc
  
 
Cytat:
2006-04-27 12:16:34, maltoron pisze:
Ja bym takich na ciezkie roboty skazywał.


Takich to nie tylko na ciężkie roboty skazywać,,,,,,,ale też do mnie na trening przysłać, ojoj, nie miałabym litości dla dziadów,,,,wrrrrrr. A poza tym tacy szukają ofiary by wcisnąć jej ciemnotę. A kiedy w progi warsztatu samochodowego zatuka KOBIETA to już w ogóle panowie mają zabawę. Jednak cieniutko zaczynają śpiewać kiedy kobieta ma choćby troszkę pojęcia w temacie samochodowym i nie pozwala się zbić z tropu.
Pepe jedź Ty do innych mechaniorów.


[ wiadomość edytowana przez: Kiniusia dnia 2006-04-27 12:54:29 ]
  
 
Sprezanie sprawdzone u innego mechanika, na kazdym wyszlo po okolo 10,5, podobno to nie najgorzej i przyczyna tego spadku mocy i nierownego chodzenia silnika musi lezec gdzie indziej...
Macie moze jakies pomysly?
Do tego jeszcze (tylko ten objaw byl juz duzo wczesniej) autko bardzo traci moc kiedy za oknem wysoka temperatura. Staje sie tak mułowate i glosne ze masakra, a wieczorem kiedy staje sie chlodniej juz wszystko wraca do normy.
Widzialem ze gdzies juz bylo pisane na ten temat albo jakos nie umiem znalezc
  
 
Układ dolotowy cały ?
  
 
mam to samo instalka ll generacji komp bingo coś tam i lowato parownik. Jak jest silnik rozrzany bardzo na gazie żle chodzi na wolnych obrotach potrafi zgasnąć ale w czasie jazdy jest ok. Dolot sprawdziłem jest szczelny, do tego jak zgaszę silnik i przyjdę po kilku minutach lub chwil zapalę na pół sekundy zapali i zgaśnie to wtedy muszę chechłać troszke a jak zapali to obroty wolno rosną od zera do tych 800. Ale są chwile że zapali bez prolemów. Na pb jest zawsze ok
  
 
Cytat:
2006-04-30 18:52:15, malin2 pisze:
mam to samo instalka ll generacji komp bingo coś tam i lowato parownik. Jak jest silnik rozrzany bardzo na gazie żle chodzi na wolnych obrotach potrafi zgasnąć ale w czasie jazdy jest ok. Dolot sprawdziłem jest szczelny, do tego jak zgaszę silnik i przyjdę po kilku minutach lub chwil zapalę na pół sekundy zapali i zgaśnie to wtedy muszę chechłać troszke a jak zapali to obroty wolno rosną od zera do tych 800. Ale są chwile że zapali bez prolemów. Na pb jest zawsze ok



troche wyglada to na marzniecie parownika, uklad chlodzenia 100% sprawny, nie ubywa plynu itp historie ??
  
 
sprawdz parownik...moze membrana jest felerna..
  
 
Parownik gorący, chłodnica mi sie poci i nie wiem czy membrana jest dobra i czy ubywa płynu tylko przez chłodnice