MotoNews.pl
9 ESPERO BŁAGAM O POMOC ODNOSNIE LPG (145049/0) - PT
  

ESPERO BŁAGAM O POMOC ODNOSNIE LPG

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Błagam pomóżcie bo dziś straciłem nerwy i cierpliwość. Pojechałem do gazowników bo auto mi cały czas gaśnie na wysprzęglaniu. Oni powiedzieli że nie potrawią tego naprawić ( to jest firma jedyna w warszawie i w Polsce która wydaję pozwolenia na instalację BEDINI w samochodach, organizuje szkolenia, itp. w kazdym innym punkcie ktory robi serwis bedini mowia ze od nich sie uczyli ). No i dalej gość mówi że musi zmienic dolot to wtedy bedzie ok. Wiec mu powiedziałem ze auto powinno chodzic na oryginalnym dolocie bo tak jeszcze chodzilo za nim sie wzieli za krecenie., Ale ok zgodziłem sie. To facet załozyl mi karbowana rure 2 x po 50 cm i wywinal ja do tylu przyklejajac ja do obudowy filtra powietrza izolacja. Efekt byl super auto przestalo gasnac na wysprzeglaniu, ale zaczelo glosniej chodzi przy gwaltownym dodawaniu gazu. pozatym zaraz to wszystko spadlo bo od ciepla silnika izolacja spadla. Powiedzialem mu ze ja sobie nie wyobrazam jezdzic z takimi rurami na dodatek z tak glosny, aute. Wrocil do oryginalnego dolotu i znow efekt spadku obrotow przy wiekszych predkosciach sie pojawil. Oni stwierdzili ze nie umieja tego zrobic. Pizdnalem za przeproszeniem drzwiami i pojechalem z tamtad. Fajna gwarancja co nie?? Pojechaem do autopartsu daewoo na jagielonskiej. Tam tez powiedzieli ze od nich sie uczyli ale po glebszej analizie spalin i instalacji doszli do wniosku ze chyba centalaka jest nie tak bo sielnik krokowy zmienia dawke i nie da sie wyregulowac. Krzykneli 500 zl za nowa centralke. Powiedzicie teraz czy to napewno moze byc centralka??
A na analizatorze nie moga ustawic HC jest powyzej 130.
  
 
Po pierwsze jak ci w czasie jazdy dmucha prosto w dolot to nie dziwne, że gaśnie. Pęd wtłacza powietrze do filtra i dalej do silnika co znacznie zubaża mieszankę LPG/powietrze. Poszukaj na forum wątków o dolocie to dowiesz się więcej.
Po drugie podwyższone HC to niekoniecznie wina złej regulacji LPG, a np. spalania oleju. Ale przyczyn może być znacznie więcej, więc stwierdzenie, że HC ma tyle a tyle, bez podania pozostałych parametrów i przede wszystkim pomiarze spalin na benie dla porównania niewiele mówi.
Po trzecie kręcenie parownikiem bez korekcji ustawień kompa LPG, a przynajmniej sprawdzenia jak reaguje na zmiany i kategoryczne twierdzenie, że to się nie da zrobić nie ma sensu. Już gdzieś na forum o tym pisałem.
Z Twojej wypowiedzi wynika, że w tym drugim warsztacie tak właśnie podeszli do problemu. Jeśli było inaczej to sprostuj, bo to ważne.
  
 
sorry moze zle sie wyrazilem ale w tym pierwszym powiedzieli ze nie wiedza jak juz to wyregulowac a w drugim nie podobalo im sie to ze daka mieszanki sie samoczynnie zmienia. Co do dolotu to jest tak ze w espeaku jest dosc krety i wychodzi z blotnika fakt ze jak go zawrocili ( auto glosnie chodzilo bo zwykla rure wsadzili ) to przestał gasnac. Z tym ze jeszcze 2 tygodnie temu na tym dolocie oryginalnym chodzil bez zarzutu
  
 
No widzisz i teraz już jest trochę jaśniej. Czyli moje podejrzenia co do, delikatnie mówiąc, niekompetencji w 2 warsztacie się potwierdzają. To normalne, że mieszanka "zmienia się sama" bo komp LPG za pomocą krokowego, na podstawie sygnałów z sondy ją reguluje.
Druga sprawa to nagłe pojawienie się usterki. W takim razie sprawdź jak autko zachowuje się na benzynie, czy podobnie? A może obroty biegu jałowego stoją za wysoko, lub falują? Jeśli tak jest, to może przycina się krokowiec od benzyny (zawór biegu jałowego), albo ssie gdzieś lewe powietrze.