Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() R_O_Y Sympatyk FEFK Mk VII kombi Inowrocław | 2006-05-09 18:37:22 Ogólnie mówiąc czy można przyjąć że przednie zawieszenie w Fordzie Fiesta jest kopią przodu (z drobnymi modyfikacjami rzecz jasna) Escorta?
Kuzyn mój ma problem z przodkiem w Fieście a nie ma do tego cuda żadnej "bajki". Coś mu tam zaczęło pukać przy skręcaniu (i to tak powiem nie przyjemnie bardzo), prowadza kierownicą w czasie jazdy (bez wspomy). Chciałbym mu pomóc, ale nie bardzo wiem czego mogę się tam spodziewać? Może ktoś z EscortUserów ma doświadczenia z mniejszą siostrą Escorta? |
![]() Slawko Escort Kombi 1.6 '99 Warszawa | 2006-05-09 20:50:10 jak puka przy skrecaniu to przegub zewnetrzny. rozwiązanie zawieszania jest bardzo podobne do escorta. |
![]() R_O_Y Sympatyk FEFK Mk VII kombi Inowrocław | 2006-05-09 22:10:01 Siemka.
Może nie wyraziłem się jasno, ale puka przy skręcaniu - nie koniecznie przy ruszaniu. Jest to takie (nie)ciekawe odczucie jakby to pukanie dochodziło od układu kierowniczego przy czym raczej z relacji kuzyna luzów na końcówkach drążków kierowniczych nie ma. Podczas jazdy (jak jechałem ostatnio) to luzów kierowniczych nie było a teraz auto zachowuje się dość dziwnie - podczas jazdy po delikatnych nierównościach przenoszą się one na kierownicę szarpiąc raz w jedną, raz w drugą stronę. Jesienią były wymieniane łożyska w przodku a jeszcze wcześniej, latem tuleje wachaczy. Głównie chodziło mi o podpowiedź czy to bedą bliźniacze układy czy jakieś całkiem inne rozwiązania. Jeśli jest podobnie jak w Essim to raczej znajdę przyczynę. Dzięki, Pozdrawiam. |
![]() diesel_power Ford Escort MkV Szczytno | 2006-05-09 23:59:51 Oglądałem u szwagra w fieście - rzeczywiście wygląda to podobnie.
Moje typy: - pukanie przy skręcaniu - łączniki stabilizatora - kierownica sama się rusza na tarce - tuleje wahacza ew. przekładnia kierownicza Najlepiej pojedź na szarpaki ew. kanał druga osoba i łycha i będziesz wiedzał co lata. |
![]() R_O_Y Sympatyk FEFK Mk VII kombi Inowrocław | 2006-05-10 15:04:44 Witajcie!
Jeśli chodzi o stabilizator to ręki nie kłade, ale wydaje mi się że jest. Natomiast zgadzam się ze slawas1 że to może być krzyżak. Łączniki stabilizatora to raczej nie bo to by dotyczyło tylko hałasu a tutaj mam do czynienia z ewidentnym przenoszeniem drgań (nadmiernym) na koło kierownicy. Tak organoleptycznie to końcówki drążków wygląda że luzów nie mają, ale nie wiem czy nie były przypadkiem wymieniane np. z łożyskami w kołach albo z tulejami wahacza. Tak czy inaczej stawiam na coś związanego z układem kierowniczym. A! Przypomniało mi się że to hałasowanie jest większe przy skręcie w lewo i zachowuje się tak jak by ( ![]() Dzięki za podpowiedzi. Pzdr. |
![]() Kacper85 Ford Escort 1.6 16V Zabrze | 2006-05-10 15:42:29
ciekawe skad takie wiadomosci, ze w fiestach nie ma stabilizatora - fakt, w tychdo 95 roku jest to rzadkość, raczej wersje XR2i, Futura oraz Si 16V posiadają go, ale te po 95 to juz wiekszosc posiadała stabilizator. Wiem bo posiadałęm golasa z 98r i był stabilizator. |
![]() R_O_Y Sympatyk FEFK Mk VII kombi Inowrocław | 2006-05-10 20:22:06 No i masz racje slawas1 bo w sumie to nie wspomniałem ale Fiesta jest weteran - 1990r ![]() Gratki slawas1 za dobrego czuja. Okazało sie że jest mocno wyluzowany już przegub krzyżakowy kolumny kierowniczej (też na to stawiałem). Myślę że wymiana nie będzie kłopotliwa to w końcu tylko dwa zaciski. Czy przy montażu powinienem jakoś specjalnie ustawić tego nowego (poza poożeniem koła kierownicy wzgledem kół) czy mogę poprostu go wtyknąć, zakręcić i po sprawie? Tak swoja drogą to pojawił się jeszcze jeden malutki problem. Czyściliśmy silnik bo był z lekka zasyfiały od oleju itp. i powyciągałem kable W/N ze świec i z cewki. Później jak już wszystko wyczyściłem okazało się że na cewce nie ma oznaczeń który to garnek ![]() Jeszcze raz thx slawas1, widać że jesteś fachura i na Fiesty ![]() |
![]() slawas1 Sympatyk FEFK był DH N7A Gorzów Wlkp | 2006-05-11 19:48:19
no problem - kwestia doświadczenia i przerobienia tego problemu wiele wiele razy ![]() co do kolejności kabli to jeśli silnik chodzi równo i nie szarpie to na bank są dobrze założone z krzyżakiem też nie ma problemu -zakładasz nowy jak ci wygodnie - nie ma jakiegoś specjalnego ustawienia |