Wymieniłem rozrząd i ??? niewiem co zrobic pon. pasek ...

no dziwne sam powinien wejsc w odpowiednie miejsce moze cos zle zlozyles napinacze czy cos a odpalales juz go po kilku obrotach walu powinien byc na swoim miejscu jezeli nie to chyba podejrzana sprawa

Wydaje mi sie że jesli bym go przesunął głębiej na dolnym kole zebatym na wale, to moze by wrocil na swoje miejsce.

Koła są ok, tak mi sie wydaje nie są wytarte, rolki wymieniłem na nowe, naciąg jest ok.

Chodzi o to czy tak moze byc i czy niebedzie to mialo wplywu na zywotnosc paska bo spasc to raczej niespadnie, obudowa na to niepozwala.

hmmm, a jak dlugo moge z tym pojezdzic ?

Te dwie rolki zwykle sa skrecone dobrze bo przykrecalem je przy okazji wymiany pompy wodnej, wiec wszystko skrecałem na zewnatrz, dokladnie.
Rolke napinającą naciagałem trzonkiem młotka i moze wtedy troche sie zwichrowała.

Dzieki za podpowiedz, faktycznie to moze byc tylko ta rolka napinająca.

Acha czy komus odkreciła sie sruba z koła pasowego bo ja dobiłem na maksa ale zwykłym kluczem płaskim, niewiem czy to wystarczy.




[ wiadomość edytowana przez: art13 dnia 2006-05-09 00:47:54 ]