MotoNews.pl
  

No i ja miałem w końcu dzwona wczoraj

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Przejechałem przez znak drogowy na parkingu , ot małe zagapienie się . Udezenie bylo w sam srodek, tak wiec do wymiany chłodnica bo cieknie, zderzak oczywiscie tez, maska do wyklepania, i cholera wie co jeszcze. Ale lampy całe!. I to w swoje urodziny taki prezent sobie zrobiłem. Ludziska podpowiedzcie gdzie to mozna kompleksowo tanio zrobic i czy to warto wogole , przywiazalem się do mojego gracika ehhh.
Moze ktos sprzeda zderzak, chlodnice.

Robert
  
 
ja moge kopsnac chlodnice bo mam z essiego mkIV xr3i..
  
 
Jesli pasuje do mojego to pewnie wezme .Ide zaraz ocenic faktyczny stan zniszczen.
  
 
Ten dzwon to przez te któtkie spudniczki....