| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
maltoron Lew 407sw Okrąg | 2006-01-02 23:31:42 Czyli popuscic mu bypasa. OK |
maltoron Lew 407sw Okrąg | 2006-04-03 01:01:11 parownik jest rownolegle do kierunku jazdy tak jak powinien byc.
jednak są w nim powiedzmy otwory odpowietrzające, które wyrownują cisnienie na membrane. I te wlasnie otworki sa tak umieszczone ze powietrze z chłodnicy moze popychac membrane do wewnątrz. NIestety w oim aucie to jest jedyna mozliwośc montażu parownika. Poprzedni parownik miał membrane umiejscowioną po drugiej stronie i ten otwor wychodził tak ze ped powietrza z chłodnicy nic mu nie przeszkadzał. Co do Cut-off to miałem i po jego wyłączeniu objaw sie zmniejszył jak juz pisałem wczesniej. Obecmnie cut-off jest wyłączony. Aha i im obroty niższe tym mniej strzela. Gaz mam od 4,5 roku |
Danek Audi 80 B4 2.0 + LPG Ostrołęka | 2006-04-03 07:42:59 Skoro parownik Masz równolegle to moja teoria upada dotycząca bezwładności . Pozostaje tylko regulacja reduktora, ewentualnie (chociaż w/g mnie to mało prawdopodobne) ssie gdzieś lewe powietrze. Szczelina jest na tyle mała, że na luzie nie robi większych problemów, ale pod obciążeniem, a zamkniętej przepustnicy zubaża mieszankę. Ja bym jeszcze spróbował wyczyścić krokowca benzynowego (może nie reaguje wystarczająco szybko i zanim się zamknie zdąży zubożyć mieszankę) i sprawdził pozostałe czujniki mające wpływ na obroty biegu jałowego (temperatury, prędkości, obrotów, tps). Więcej pomysłów niestety już nie mam.
Perzan, ale jak włączy cut-off to mieszanka będzie jeszcze bardziej zubażana, aż do osiągnięcia zadanego progu obrotów więc teoretycznie to jeszcze pogorszy sytuację, zresztą kolega Maltoron pisał, że przy włączonym cut-off było jeszcze gorzej. |
Perzan ST191L-DWMNKW Kraków | 2006-04-04 00:34:04
Nie doczytałem o tym cut-off, sorry % %
Wracając do tematu, (dziś na trzeźwo) przecież właśnie o to chodzi żeby ją zubożyć. Strzela mu w rurę, nie w kolektor, więc przewala gaz aż do wydechu czyli musimy mu zabrać tego gazu. maltoron: spróbuj wkręcić kolanko w tą dziurę od kompensacji i skieruj go tak, żeby wlot do niego był do tyłu i nie wdmuchiwało mu powietrza. Jak mi gazownicy zakładali kompensację to wzięli takie zwykłe metalowe kolanko instalacyjne odpowiedniej średnicy i wkręcili na żywca w to aluminium. Tak na oko, to chyba tam wejdzie 3/8 albo 1/2 cala. Byle nie za głęboko, żeby do membramy nie dojechało
Pozdro. |
maltoron Lew 407sw Okrąg | 2006-04-04 00:52:45 NIestety w lowato dziurki od kompensacji są małymi otworkami u góry i dołu korpusu, nie da sie tam nic wkrecic
Aha i jeszcze jedno jak mu na luzie dam pod 4000 obr to zchdząc nich tez robi takie bububu, jak odzutowiec , na PB tego nie ma. |
Perzan ST191L-DWMNKW Kraków | 2006-04-04 02:04:34 Hmmm... a jakaś chwilowa osłona z kartonu czy cuś, żeby mu nie dmuchało ?
Pozdro. |
Danek Audi 80 B4 2.0 + LPG Ostrołęka | 2006-04-04 08:35:46 Perzan, chyba znowu nie doczytałeś . Maltoron pisał o wskazaniach lambdy na ubogą w czasie tych problemów. Poza tym wcale nie musi być bogato żeby strzelało w wydech. Mocno uboga mieszanka nie zapali się w cylindrze, podobnie jak za bogata, a np. dopiero w katalizatorze albo pobudzona gorącymi (baardzo) spalinami kolejnego wydechu. Ponadto wiem z praktyki (cut-off ze zbyt wyśrubowanymi ustawieniami), że zbyt uboga mieszanka może powodować strzały w wydech, a nie w dolot.
Maltoron raczej nie sądzę, żeby nadmuch miał aż tak duży wpływ na kompensację, szczególnie, że te otworki kompensacyjne są rzeczywiście bardzo małe. Ale spróbować nie zawadzi . |
maltoron Lew 407sw Okrąg | 2006-04-05 00:58:19 Z tymi otworkami to ja mam inna teorie.
Powietrze pedzące powoduje na nich podcisnienie i odciągnięcie membrany i zamkniecie dopływu gazu. Stąd chyba to zubaozenie miesznaki, na postoju jest taki sam efekt jak sie wentylator zakręci. I kolejne pytanie ? Czy nieszczelnosc pomiedzy dolotem i katalizatorem moze powodowac te strzały, tzn. zy powietrze tam nie włazi ? |