Długo kręci jak nierozgrzanego wyłącze na LPG

Witam,
Mam taki problemik, podejrzewam, że większość go ma:

Odpalam zimny samochód, np po nocy, zapala za bez problemu, rozrusznik ledwie zdąży zakręcić 2 razy.
Ale jak przełącze go na gaz i pchodzi na gazie i wyłacze go, a temperatura silnika nie osiągnie normalnej pracy to później żeby go odpalić, to trzeba troszke pokręcić.
Jeżeli wyłącze go na benzynie wszystko jest ok - przy odpalaniu ledwie słychac rozrusznik (zarówno zimni i gorący).
Jak silnik się porządnie rozgrzeje to i po gazie odpala w miare ok, choć gorzej niż na benzynie.

Podejrzewam, że powodem jest niewypalony gaz.

Czy ktoś ma jakiś sposób na coś takiego, bo czasem mnie wqurza jak kręce i kręce, a ten odpala jak traktor ?
Instalacja gazowa II gen. z kompem.

Pozdrawiam
BziKu

mam to samo co autor wątku.
powiedz/ napisz co i jak z pracą zimnego silnika na benie no i jaki masz motor

Cytat:

2006-05-14 22:08:53, Seba pisze: To norma w gazowcach Zeby szybciej odpalil to gaz w podloge - pomaga

albo nie zostawiac na przelaczonym gazie