F131S - sprężyny tylne

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!
Udało mi sie w końcu rozciągnąć sprężyny z tyłu. [Zostawiłem orginalne]. Auto podniosło sie o ok. 7 cm i nie szoruje już po ziemii.
Tak to wyglądało poprzednio, a tak i tak wygląda to obecnie. Sprżęyny z pewnością troszkę siądą za jakiś czas, i wtedy będzie to, o co chodziło.
  
 
na moj gust ciutke za wysoko, ale domyslam sie ze w koncu masz spokój z szorowaniem
  
 
Pikny Fiacior A tył siądzie ale mogłeś zapakować sprężyny od trucka-byłoby sztywniej
  
 
szczerze mowiac to przynajmniej pod wzgledem wizualnym bylo znacznie lepiej przed ja nie wiem czemu wy {adrian i seru} lubicie "zadarte tylem" 131ki, no ale kwestia gustu nie?, ja wole tyl nizej niz przod
  
 
Cytat:
2006-06-08 09:22:19, -SerU- pisze:
Pikny Fiacior A tył siądzie ale mogłeś zapakować sprężyny od trucka-byłoby sztywniej



Ale ja wcale nie chciałem , żeby było sztuwniej. Sprężyny od trucka [swoją drogą mam do sprzedania 5-osobowego, 2-drzwiowego, trucka, jak by ktoś był zainteresowany...] są z pręta chyba 14mm, te są z 12 mm. Bardziej zależało mi na wygodzie niż na sztywności, nie będę się tym autem ścigał.
Z tego co mi mówiono, napewno siądzie nieco i wtedy bedzie ok.

Co do 'leżenia na odbojach', zgadzam się, ze to kwestia gustu, mi osobiście nie widziała się Mirka tak 'przykucnięta'. Ale przy tym zmieniło się - jak zauważyłem - zachowanie auta podczas hamowania: poprzednio korektor siły hamowania był całkowicie naciągniety.
  
 
Cytat:
2006-06-08 10:35:34, Bart128 pisze:
, no ale kwestia gustu nie?, ja wole tyl nizej niz przod

czyli wersję motorówka w pełnym biegu
  
 
Cytat:
czyli wersję motorówka w pełnym biegu

  
 
Cytat:
2006-06-08 10:35:34, Bart128 pisze:
szczerze mowiac to przynajmniej pod wzgledem wizualnym bylo znacznie lepiej przed ja nie wiem czemu wy {adrian i seru} lubicie "zadarte tylem" 131ki, no ale kwestia gustu nie?, ja wole tyl nizej niz przod



ciekawe ze jakos jak moje auto siedzialo to wszycy mowili zeby podniesc tyl. link
A z tym ze bylo lepiej to bym nie przesadzal - odboje pozrywane, drazki reakcyjne walily o podluznice... Moim zdaniem teraz jest znacznie lepiej, tyle ze efekt psuja kola ze zbyt waskimi oponkami i fatalnym jak do tylnonapedowego fiata ET.