Pochwale sie troche :)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
kurcze jakos nie moge sie porzec zeby zaprazentowac efekt mojich ostatnich prac lakierniczych przy moim kucyku i wkoncu zrobilem fotki i zapodalem na www, jestem ciekaw co powiecie na efekt koncowy jeszcze autko bedzie mialo przyciemnione lampki tylne i migacze bocznie oraz dolozone listwy boczne, mam tez pytanie jak i czym najlepiej lamy przyciemnic, nie chce zeby lampy byly czarne ale tak lekko przydymione.
Efekt moich prac znajdziecie na moj kucyk
zaznaczam ze wszystko lakierowalem sam przed garazem, chociaz pogoda tak calkiem nie dopisala (pare razy musialem z autem uciekac przed deszczem to sadze ze efekt jest zajefajny
  
 
wygląda OK szkoda, że nie masz forki boku autka

najładniejsze i tak są zegary
  
 
bardziej szczegolowe fotki zrobie pod koniec tygodnia jak juz autko przepoleruje, najwazniejsze jest to ze wrescie kucyk wyglada jak auto a nie wylegarnia rdzy choc pewnie za jakis czas ruda znow da o sobie znac
  
 
Ja tylko kilka słów na temat przyciemnionych świateł. Zanim to zrobisz to zastanów się dwa razy. Brat przyciemnił w mesiu 190 i efekt był mizerny, światła były słabo widoczne (a też przyciemnił delikatnie) wygląd estetyczny też nie za bardzo i do tego problemy przy przeglądzie. Koniec końców musiał wszystko zedrzeć, przez co trochę mu się zmatowiły.
  
 
Ja tak już do zanudzenia będę pisał o możliwości prezentacji samochodów na stronie

Co chodzi o przyciemnione światła to one do koloru niebieskiego samochodu wg mnie bardzo ładnie by spasowały, no ale kwestia widoczności i co za tym idze bezpieczeństwa jest ważna

[ wiadomość edytowana przez: Witek dnia 2006-05-15 14:17:42 ]
  
 
generalnie kazde przyciemnianie świateł jest moim zdaniem lekko mówiąc głupotą może i niestety auta z zaklejonymi światłami a tym bardziej folią od ruskich z rynku albo z allegro po pierwsze wyglądają nie ciekawie i od razu kojarzą się ze starymi żechami gdzie treba wszystko kleić żeby sięnie rozpadło, ponadto jest to niebezpieczne bo takich świateł z daleka np pod słońce wogule nie widać.
  
 
Ja też już przechodziłem przez przyciemnianie tylnych lamp
Efekt na początku mi się spodobał ale....tylko na początku
Po kilku m-cach stwierdziłem że muszę to usunąć(jak mi ludzie mówili że migaczy nie włączam a one były włączone ) i nie było łatwo... ale udało się

No chyba że chcesz to zrobić baaaaardzo delikatnie to ok, ale trudno się pohamować nakładając kolejne w-wy...
  
 
nie wiem jak Wy to przyciemniacie bo ja miałem przyciemnione 4-5 lat temu i nie było problemów:

1) auto przechodziło przeglądy (bez "wspomagaczy")
2) migacze były widoczne;
3) na kilka kontroli policyjnych tylko raz zwrócili uwagę czy aby napewno światła są seryjne