Zawieszenie - obniżenie samary :)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
no wlasnie. Podajcie pare tanich pomysłów obniżenia samarki. Z góry dziekuje
  
 
Ja bym samary nie obniżał, szczególnie na nasze śląskie drogi nawet bym podwyższył jak juz stare sprężyny siadły
  
 
no z tym masz racje jak jest wysoka to wszedzie wjedzie no ale kijowo to troche wyglada :/
  
 
Zależy jak tani ma to być sposób
I czy wrzucenie 100kg kartofli też wchodzi w rachubę

A tak poważnie, to tu już coś piszą o tym i naprawdę jest wyszukiwarka

Jeśli chcesz obniżyć tanio - to chyba też można w takie ściągacze złapać kolejne poziomy sprężyny, ściskając ją - czyli obniżajac samochód - było coś takiego kiedyś na allegro

Można też niby obciąć kawałek sprężyny, ale jeśli przesadzisz i nie dasz innych amortyzatorów (krótszych, twardszych) to będziesz miał efekt piłeczki - czyli będzie Ci się samochód trząsł.
  
 
wlasnie tez myslalem nad sciagaczami tylko zastanawia mnie czy to nie ma negatywnego wplywu na podzespoly zawieszenia
  
 
Wszystko ma - nawet jak wpadniesz w dziurę, a przedewszystkim jeśli jeździsz po Polskich drogach
  
 
Nie polecam Ci ściągaczy - to niestety niezbyt obliczalny półsrodek
Sposób jest własciwie jaden- twarde gazówki i sprężyny obniżające ( np. Ventura Lowering springs).
DO nabycia w Warszawie na Kruczej w sklepie C&D - namiary masz na klubowej.
Są jeszcze ENZO i sachs - ale ja znam tylko Venturę.
  
 
pawel a ile tak orientacyjnie by wyniosly te gazowki???
  
 
No właśnie Pawle - kolega chciał tani sposób, a być może - tysiak, za amorki+tysiak za sprężynki progresywne (chciaz na allegro są już po 100coś zł/szt ) to nie jest tania impressska
edited
Przytaczam wypowiedź Pawła z dnia
Cytat:
2005-01-13 21:34:38:
Sachs jest na pewno lepszy niż kayaba czy Ventura ja z kolei miałem gazowe KYB i do tego spręzyny Ventura (holenderskie) . Amorki jakieś 1200PLN a spręzyny coś koło 600złotych. Spręzyny do nabycia u importera w Warszawie na ul. Kruczej ( namiary masz na klubowej w dziale POLECAMY). A jesli chodzi o Kayaby - to pewnie na zamówienie sćiągnie każdy dystrybutor w Polsce z katalogu. paweł




[ wiadomość edytowana przez: MikeB dnia 2005-03-12 12:04:26 ]
  
 
Super, ale te ceny chyba są za komplet prawda ??
  
 
Jak to - czego komplet? Przecież Paweł napisał wyraźnie
Amorki 1200PLN a spręzyny coś koło 600złotych.
  
 
Nomracja - najtaniej to to nie jestAle - wtedy , kiedy kupowałem spręzyny euro było wysoko - teraz może być taniej . ENZO były jeszcze tańsze niż Ventury.
Myśle,że amrtyzatory tez fa się kupić jakieś tańsze.Wtedy kiedy ja kupowałem te KYBY ( jakieś dwa lata temu ) to była nowość - a teraz juz pewnie nie . zreszta - to nie musza być przecież kayaby.Natomiast na pewno trzeba mieć SPRAWNE amortyzatory jesli sie zakłada twardsze spręzyny
paweł
  
 
Witam

Odświeżam wątek bo mam zamiar zabrać się za obniżenie samary.

POwiedzcie co myślicie jak obetnę sprężyny i wstawie gumy usztywniające. Tylko wlaśnie po ile gum usztywniających wsadzic na sprężyne i czy taka samą ilość dać z przodu jak i z tyłu.

Bardzo proszę o odpowiedz
  
 
Wybacz że zabrzmi to nieco brutalnie ale powiedz mi prosze co chcesz osiągnąć tym obniżaniem? Czy chcesz mieć auto lepiej się prowadzące i o nieco sportowym charakterze czy chcesz tanim kosztem popisac sie przed kolegami i panienkami jednocześnie psując poczciwą Samarę?
Bo jeżeli to pierwsze to niestety nie tędy droga. Poczytaj wątek od początku to dowiesz się jak fachowo obnizyć Samarkę i zapomnij o jakichś badziewnych gumach wtykanych pomiędzy zwoje sprężyn. Gumy te sprawią tylko że auto będzie sie prowadziło w sposób nieprzewidywalny. A zastosowanie ich ma sens w jednym tylko przypadku - wówczas gdy masz tak wyrobione spręzyny że auto pod obciążeniem trze oponą o nadkole a jednocześnie nie masz bądz szkoda ci wydac 200 zł na najtańszy komplet nowych seryjnych spręzyn. ale i wówczas nie jest to samochód do ostrzejszej, szybkiej jazdy.
Pozdrawiam
Andrzej




[ wiadomość edytowana przez: andrzej_krakow dnia 2005-09-14 19:24:15 ]
  
 
To prawda. Nic dodać nic ująć.
  
 
amory blistejna 600zł za komplet
sprezyny ventura lub sasz około 500 zł za komplet (da rade znalesc)

w sumie ze wszystkim (wymiana gumek wszelkiego rodzaju itd.)

impreza warta około 1300zł bawisz sie dalej??
  
 
Witam
Mój poprzdnik robił takie eksperymenty z zawieszeniem : z przodu skrecone zwoje a z tyłu gumki .
Skręcenie sprężyn z przodu usunąłem a gumki z tyłu mam bo mam z tyłu butlę. Ale wg mnie gumki to badziewie jakich mało.
Tak jak już ktos pisał , niewiele to daje poza wg mnie efektem wozu drabiniastego.
  
 
generalnie można to zrobić taniej niż podał Paweł.
Bastek Kr. opisywał kiedyś jak i o ile obcinał sprężyny. z tym że potem należy udać się do kowala, który je usztywni przez obróbkę termiczną. i młotek...

Amorki również należy wymienić na takie które będą odpowiadały charakterystyką pracy sprężynom. nie może być tak że sprężyna twarda, a amortyzator standartowy. o ile pamiętam, to Jasio może sciągnąć dobre amorki z Ukrainy za dobre pieniądze.

można też zrobić regenerację amortyzatorów, ale wtedy trzeba mieć pewność że zakład który to robi ma:
1. doświadczenie
2. renomę
3. odpowiedni sprzęt
4. udziela gwarancji.

  
 
JA włąsnie odstąpiłem naszemu koledze z Kielc po cenie zakupu ( był na zlocie ladą 2104) moje twarde spręzyny do kombi ,które miałem obciąc i założyć do swojej trójki. Ponoć były to najtwardsze spręzyny jakie ruscy robią do 2104.
Ale w sumie - chyba nie byłbym pewien czy t by wszystko grało po obcinaniu i czy nie byłaby za twarda. Poza tym - obcinanie to jednak nie jest najlepszy sposób - to musi być wszystko dostrojone - twardosc spręzyny do amortyzatora . Chyba skończe na tym ,że kupię nowe spręzyny, porządne amortyzatory i oponki na niższym profilu( max 185/60 R13) .
No chyba ,że dorwę gdzieś produkowane specjalnie do klasycznych ładzianek sprotwe spręzyny ( np. spax)
Paweł
  
 
Pawle, zależy do czego chcesz auto zrobić. jeśli ścigasz się na kręciołku asfaltowym dwa razy w roku, to b. sztywny zawias ci niepotrzebny.

zastanowił bym się na twoim miejscu na tymi rozmiarem kapcia: 185. większe opory, większe spalanie, ciężej chodząca fajerka. chyba że silnik masz zamiar grzebnąć...