Witam
Mam problem z polonezem caro 1.6 94r. (gaźnik). Mianowicie nie pali na pierwszym i drugim cylindrze na gazie w zakresie niskich obr. do 2000, po przekroczeniu tych obr pala wszystkie cylindry. Na benzynie wszystko jest OK i trzyma niskie obroty, w calym zakresie pala wszystkie baniaki.
Wymienilem uszczelke pod glowica, cała elektryke (aparat, przewody, swiece, modul, cewka itd) niestety nic to nie pomoglo. Czyscilem filterek od gazu i spuscilem troszke syfu z parownika, niestety bez owocna byla moja praca

. Brakuje mi juz pomyslów.
Czy wina moze lezec w membrankach w parowniku ewentualnie czy moze byc przytkany gaźnik i takie jaja robic prosze o pomoc.
Instalacja Lovatto podcisnieniowa ( maly wezyk do kolektora idzie), Cisnienie sprezania na cylindrach prawidlowe i luzy zaworowe tez wporzadku.