| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
R_O_Y Sympatyk FEFK Mk VII kombi Inowrocław | 2006-05-18 14:01:06 Witam!
Problem wygląda na złożony, sam niedawno miałem problem z elektryką, z układem ładowania, a konkretnie to miałem uszkodzony alternator. Objawy miałem dość podobne, żglenie lub nawet świecenie kontrolki od łądowania. Trwało to dość długo, raz było dobrze, raz źle. Nieraz objawy same ustępowały podczas jazdy, a nieraz trwało to dłużej. W moim wypadku był uszkodzony alternator (początkowo mechanicznie). Była pęknięta przednia część obudowy i napinacz przemieścił wirnik wraz z przednią obudową na tyle, że zaczął trzeć o stojan. Trwało to dość długo - sam się potem dziwiłem że nie zauważyłem tego. Sprawdziłem ładowanie za pomocą miernika - nie było na odpowiednim poziomie, tobie też to polecam. Odpowiednia wartość musi być między 13,8 a 14,2V. Jeśli chodzi o rozkład mas to jest wiele połączeń minusa z masą pojazdu. Od tych najgrubszych masa - minus aku i masa - masa silnika do tych jednostkowych np. lamp i innych elementów wyposażenia. Trzeba pamiętać o kierunku przepływu prądu tzn. jeśli chodzi o układ ładowania jest to od silnika na mase samochodu i dopiero dalej na minus akumulatora. Samochód posiada jednak wiele połaczeń wyrównawczych czyli różnych elementów metalowych między sobą. Trzeba zwrócić uwagę na urządzenia które pracują w samochodzie bez kluczyka (tak jak np układ oświetlenia wnętrza czyli wyłączników w drzwiach z którymi jak piszesz miałeś problem). Sam miałem kiedyś taką sytuację w Transicie spaliło się radio po przekręceniu kluczyka zaczęło się dymić a przyczyną był luźny przewód łaczący masę silnika z masą samochodu. Na odległość to dość trudno podpowiedzieć jednoznacznie, a elektryk skasuje a może niewiele zrobić. Czasami też na pomiarach może wszystko być OK bo akurat coś tam sie lekko zespawa. Mam nadzieje że choć w niewielkim stopniu ci pomogłem. Pozdrawiam. |
MacFly Misiu Galant 2,5 V6 Żary | 2006-05-18 20:21:52 Ja bym tez radzil sprawdzic kable przy alternatorze czy ktorys nie wisi na jednym wlosku lub czy nie maja duzego luzu
Ostatnio tak mialem to elektryk skasowal 110zl za wymiane lazysk (choc byly ok) a okazalo sie ze to tylko kable wisial na jednym wlosku. Ja mialem takie objawy ze tylko na biegu i kiedy samochod jechal to mi sie swiecila kontrolka od aku a jak stal i mu dawalem w gaz to nic sie nie swiecilo |
escort1994 escort Będzin | 2006-05-18 22:43:37 Jesli mozna sie podlaczyc do tematu to ja mam podobna sytuacje Po odpaleniu ladowanie sie zarzy a w czasie jazdy jak mam miedzy 2.5 a 3.5obrmin to gasnie ale na niedlugo bo na wyzszych obr tez sie zarzy Mam z tym problem juz od prawie trzech lat i standardowo puzna jesienia dzieje sie to samo Elektryk stwierdzil ze ktoras dioda byla do wymiany Za drugim razem stwierdzenie bylo takie same Teraz tak z tym jezdze Na szczescie inne podzespoly pracuja prawidlowo jak dotychczas (odpukac) ale mimo tego mam nadzieje ze jak z tym bede tak jezdzil dalej to niespali mi sie cos innego Pozdrawiam |