Sprężynka od pedału sprzęgła

nie wiem czy seryjna czy nie, ale moja dobra rada, jak działa , łądnie wysprzęgla, i znośnie chodzi(ciężko ale nie tak zeby zaraz się męczyc) to zostaw to i się nie przejmuj , jak mi pekła dostalem na szrocie (za darmo) nie orginalną i mi chodzi bardzo lekko, nawet można powiedzieć dziwnie lekko prawie bez oporu, na początku byłem zły na siebie że tak mam dziwnie ze sprzęgłem , ale po 100km juz nie myśle nawet o tym, dobrze działa i jest ok.

u mnie w MKV wymiana takiej spręzynki mechanikowi zajeło z 1h i kosztowalo 60zł:/:/ , w MKVII podobno cała operacja trwa chwile, jeśli masz MKVII pojedź na szrot i zobacz co się bedzie działo z inną spręzynką, jak coś możesz założyć starą.

sprawia że pedał sprzęgła 'wraca' po wcisnięciu chyba ma coś z samoregulatorem wspólnego bo bez niej tracisz sprzęgło, tak jak by pedał nie ciagnoł tej linki.

mi pękła raz na drugim końcu miasta w środku nocy, chwila paniki bo nagle byłem bez sprzęgła.. uslyszalem pękniecie itakie trzzzz - to chyba samoregulator się rozregulował nie wiem.. jakoś dało rade , pedał glęboko w podłoge i jakoś wysprzęglałem. ale jazda straszna na drugi dzień to załatwiłem przed pracą jeszcze.