MotoNews.pl
  

Co lepsze 132 czy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
co wybrac 132 czy sierry silnik



[ wiadomość edytowana przez: BIAŁY dnia 2004-05-31 10:48:16 ]
  
 
jak nie chcesz sie narobić - 132. jak lubisz wyzwania - ścierka.
Poszukaj postów o silniku forda - wałkowane wielokrotnie.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
nie jest istotne jaki silnik, wazne jest to, aby silnik byl zdrowy, bezawaryjny i zeby nie trzeba bylo do niego zagladac.
  
 
Najwazniejsze to co Pagan powiedzial. Jesli mialbym te 2 silniki do wybory w takim samym stanie, to chyba wzialbym fiata, bo wiecej osob taki cos ma i jest sie kogo poradzic, poza tym nie wiem jak z czesciami do Forda
  
 
Częsci do Forda są łatwiej dostępne niż do 132. Ponadto jeśli oba byłyby w takim samym stanie ( dobrym stanie ma się rozumieć ) to brałbym fiacika, bo nie ma pierdół, tylko przekładka. A z Fordem masz problem z wąłem, skrzynią, tunel skrzyni biegów, plastiki we wnętrzu itp itd
  
 
Cytat:
2004-05-27 11:27:35, PGN pisze:
nie jest istotne jaki silnik, wazne jest to, aby silnik byl zdrowy, bezawaryjny i zeby nie trzeba bylo do niego zagladac.



Szkoda że prawdopodobieństwo trafienia takiego silnika jest jak 1 do 10
Piękne czasy odchodzą, wchodzi elektronika, giną samochody "starej daty"... Aż strach pomyśleć co będzie później... "cykl życia" samochodu skróci się do kilku lat - starych nie będzie się opłacać naprawiać...
Z resztą te nowe auta to nie to samo... Brakuje tej siermiężności, prostoty, odczucia pełnej kontroli nad autem...


  
 
Cytat:
2004-05-27 23:28:11, Makaveli pisze:
Cytat:
2004-05-27 11:27:35, PGN pisze:
nie jest istotne jaki silnik, wazne jest to, aby silnik byl zdrowy, bezawaryjny i zeby nie trzeba bylo do niego zagladac.



(...) Brakuje tej siermiężności, prostoty, odczucia pełnej kontroli nad autem...

taaa...jak to w warczyburgu
A serio to uważam,że własnie w dzisiejszych czasach kompletnie bezpłciowego samochodowego shitu coraz większe uznanie budzic będą autka klasyczne.Ludzie pomyślą-"kurde gdybym tylko miał pieniadze/chęci/warunki...ilez dalbym za jeżdżenie takim slicznym 125p '68
Obecne samochody są jak McDonalds albo kurwa - szybkie,ogólnodostępne lecz pozbawione jakiejkolwiek fantazji,polotu,wykonujące to czgo od nich oczekujemy.
DF mnie wkurwia ale co z tego?On ma charakter-zmienny jak ukochana kobieta...
  
 
Cytat:
2004-05-28 03:27:15, kaovietz pisze:
Cytat:
2004-05-27 23:28:11, Makaveli pisze:
Cytat:
2004-05-27 11:27:35, PGN pisze:
nie jest istotne jaki silnik, wazne jest to, aby silnik byl zdrowy, bezawaryjny i zeby nie trzeba bylo do niego zagladac.



(...) Brakuje tej siermiężności, prostoty, odczucia pełnej kontroli nad autem...

taaa...jak to w warczyburgu
A serio to uważam,że własnie w dzisiejszych czasach kompletnie bezpłciowego samochodowego shitu coraz większe uznanie budzic będą autka klasyczne.Ludzie pomyślą-"kurde gdybym tylko miał pieniadze/chęci/warunki...ilez dalbym za jeżdżenie takim slicznym 125p '68
Obecne samochody są jak McDonalds albo kurwa - szybkie,ogólnodostępne lecz pozbawione jakiejkolwiek fantazji,polotu,wykonujące to czgo od nich oczekujemy.
DF mnie wkurwia ale co z tego?On ma charakter-zmienny jak ukochana kobieta...


He he he W McDonalds jest tylko jedna rzecz dobra. To fakt, że tam wiesz czego się spodziewać, bo zawsze tamte żarcie smakujue równie śmieciowato. Niezależnie od pory roku czy dnia
  
 
Cytat:
2004-05-28 03:27:15, kaovietz pisze:
Cytat:
2004-05-27 23:28:11, Makaveli pisze:
Cytat:
2004-05-27 11:27:35, PGN pisze:
nie jest istotne jaki silnik, wazne jest to, aby silnik byl zdrowy, bezawaryjny i zeby nie trzeba bylo do niego zagladac.



(...) Brakuje tej siermiężności, prostoty, odczucia pełnej kontroli nad autem...

taaa...jak to w warczyburgu
A serio to uważam,że własnie w dzisiejszych czasach kompletnie bezpłciowego samochodowego shitu coraz większe uznanie budzic będą autka klasyczne.Ludzie pomyślą-"kurde gdybym tylko miał pieniadze/chęci/warunki...ilez dalbym za jeżdżenie takim slicznym 125p '68
Obecne samochody są jak McDonalds albo kurwa - szybkie,ogólnodostępne lecz pozbawione jakiejkolwiek fantazji,polotu,wykonujące to czgo od nich oczekujemy.
DF mnie wkurwia ale co z tego?On ma charakter-zmienny jak ukochana kobieta...


swiete slowa
  
 
Cytat:

Obecne samochody są jak McDonalds albo kurwa - szybkie,ogólnodostępne lecz pozbawione jakiejkolwiek fantazji,polotu,



No nie. Mackdonalds ma wyjątkowo kręcące sosy (te do hamburgerów). Hamburgerów już nie jadam bo to zasrane BSE. Ale mają zajefajne lody w rożku za 1zł tzw. "z maszyny", ale do tych lodów to chyba dopłacają, więc chcętnie je wpieprzam. Smakują dokładnie tak jak te z "wileniaka" w 1985.
  
 
Popieram. Jedyne co tam dobrze robia to lody
P.S. Standardowo zofftopikowaliśmy temat... zaraz ktoś się jeszcze przyczepi to tego zdania które napisałem i zejdziemy na sex (a mi chodziło o te w lody z polewą, chociaz nie mam nic do dziewczyn z MD )
  
 
w makach pracuja same mizeroty z grubymi nogami, wlochatymi ryjami i dziurawymi zebami. do tego maja antysexulane rajstopy i w ogole ten stroj...
a co jest pewne w mcdolanldzie? chyba smierdzacy kibel.
  
 
Ty się Pagan wyrażaj,nie kibel tylko MacSracz
A co do dobrych lodów to przeca napisałem "jak MD lub k...a"
  
 
Cytat:
Popieram. Jedyne co tam dobrze robia to lody


Bo oni do nich gruche wala