Zderzaki w kolorze nadwozia

2006-04-19 19:21:36, leczyko pisze:
Panowie jak pewnie zauważyliście helmuty maja jakieś dziwne upodobania i większość e36 ma nielakierowane zderzaki. Moja furka też tak ma( helmut zaiwestował w sportowe fotele z regulacją na milion sposobów, a lakier jest akryl i zderzaki szare ), ale chciałbym to zmienić, a z racji tego że nie lubię zbytnich "odchyleń" od oryginału mam pytanko: czy zderzaki były malowane całe czy do połowy (tak jak ma zdunekm). Zastanawiam się bo czasmi widzę na mieście że mają pomalowane cale łącznie z progami a czasami nie. A może to się zmieniło przy okazji jakiegoś faceliftingu?? PS. Zdunekm fajną masz tą kupejkę, kolor zajebioza! [ wiadomość edytowana przez: leczyko dnia 2006-04-19 19:24:31 ]

2006-04-19 20:39:18, Sztula pisze:
moja betka ma pomalowane cale zderzaki (oczywiscie bez listw) i progi nie uwazam zeby to zle wygladalo, a wrecz bardzo ladnie, farba mi nie odchodzi taka juz sprowadzilem z niemiec z czego bardzo sie ciesze, z tego co mi sie wydaje to juz taka wyszla z fabryki... PS. fotki w profilu... [ wiadomość edytowana przez: Sztula dnia 2006-04-19 20:45:16 ]

2006-05-31 21:19:07, DominIS pisze:
fabrycznie to one miały progi szare i zderzaki w starszych e36 całe a w nowszych do połowy szare, ja wolę fabryczne kolory żadne przeróbki a juz mega przesada to pomalowane klamki. Jak kupowałem swoje to można sprawdzić w ten sposób która była malowana (bita i spawana z kawałków czasem przy okazji) moja nadal wygląda jak k1cyprys- a before

2006-05-31 21:47:36, daz pisze:
Ale fabrycznie też były malowane całe zderzak i progi. Ja mam sowją z 96r i miała pomalowane całe zderzaki (poza listwami oczywiście i kratkami), oraz progi są polakierowane w kolorze nadwozia, zarówno te metalowe , jak i oczywiście oalstikowe nakładki (mówie o orginałach fabrycznie zakładanych).