MKVII klima - to nie byl brak gazu :( co dalej ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
jakis fatalny pech sie za mna ciagnie..

najpierw sie okazalo, ze to nie jest wina zapieczonego tloczka, ze sie lewe kolo nie "odhamulcowywuje".. mam nadzieje, ze wymiana klockow (jeden jest pekniety) i tarcz pomoze.. :/
do tego cos paskudnie wali po prawej gdzies zaraz pod maska - obawiam sie, ze to jakies lozysko amortyzatora - nawet nie chce pytac, ile to-to bedzie kosztowac..

no i jeszcze klima.. :/ napelniono, odgrzybiono, ale auto jakos lipnie chlodzi.. podpowiedzieli "napelniacze", ze moze sprezarka juz umiera.. i ze to koszt 2k PLN moze byc.. to mnie zalamali.. co robic ? szukac jakiejs na szrotach u niemcow, czy moze sprawdzic cos jeszcze ? jak sie zona dowie, ze dalem 150 a klima nadal nie dziala, to caly miesiac bede kaszke manna wpieprzac.. :/

radzcie..
  
 
sprawdz czy spreżarka wogóle kreci... moze byc ze nie.... i moze to byc wina 2 kabelkow które do niej dochodzą, moze wystarczy je poprostu docisnąc i zacznie hulac...
  
 
Uzywana sprezarka do twojego auta to ok 300-400 zl, pasuje od forda mondeo 1.8td a tego jest duzo. Wiec glowa do gory i szukaj
  
 
nie musi to być wina sprężarki, ale tzw. osuszacza, którego zadaniem jest odbieranie wilgoci z czynnika chłodzącego.
2000 PLN to chyba koszt nowej sprężarki. koszt uszczelnienia starej srężarki to okolo 500 PLN. nie wiem ile kosztuje osuszacz, ale to jego bym winił za słabe działanie klimy.
pozdr
  
 
Osuszacz tzw. skraplacz mam. Jest od v6 ale w dieslu jest taki sam. Cena 150 zl z gwarancja. Jak cos to pisz
  
 
skraplacz i osuszacz to dwie różne rzeczy oto schemat klimy


[ wiadomość edytowana przez: banks dnia 2006-06-03 19:28:18 ]
  
 
Prosze napisac czy chlodzi cos wogole , a czy dziala wlacznik?
  
 
Cytat:
2006-06-03 19:24:45, banks pisze:
skraplacz i osuszacz to dwie różne rzeczy oto schemat klimy [ wiadomość edytowana przez: banks dnia 2006-06-03 19:28:18 ]



oj pomyliwszy mi sie ;p ale wiadomo o co cho
  
 
Jaka temperatura z nawiewów idzie? U mnie dawała ok. 8 stopni...
  
 
Ja u siebie miałem podobny problem napełniłem i nie chłodziła.Nie była to wina samej instalacji klimatyacji,tylko czujnika powietrza wdmuchiwanego do kabiny.Człowiek od klimy nie dał rady znaleść tej usterki tylko sprawdził że z klimą wszystko ok uruchamiając ją na krótko.Dopiero z pomocą dobrego elektryka udało się zlokalizować usterkę.Czujnik znajduje się pod maską od strony akumulatora,wmontowany jest w obudowę wlotu powietrza (okolice dmuchawy),jeśli go wyciągniesz,wypniesz z instalacji zmostkować trzeba na kostce styki i sprawdzić jak chłodzi.Może u ciebie tkwi w czymś innym problem ale nie zaszkodzi sprawdzić.Ja na tej prowizorce jeżdżę drugi rok chłodzi super.Nowy czujnik kosztuje 450 zł więc jeżdził będę tak dalej.
  
 
teraz juz sam nie wiem, czy w ogole sprezarka chodzi - niby lekko silnik przysiada, jak wlaczam klime (wciskam pokretlo i swieci dioda), ale to przygasniecie jest tak niezauwazalne, ze moze ja sie sugeruje tym, co chce uslyszec, a to zwykla niestabilnosc diesla ? nie wiem.. nigdy nie widzialem, jak to jest, jak klima dziala, a jak nie dziala.. mam taki bajer pierwszy raz.. w dodatku nie mam w swojej okolicy nikogo, kto moglby to sprawdzic..

troche mnie pocieszyliscie kosztem.. kabelki to pewnie nie.. ale moze faktycznie tylko regeneracja wystarczy.. a moze ten paskudny czujnik.. cholera, ze tez wolalem informatyke, niz mechanike.. ;/

powiedzcie mi jeszcze, czy na kazdym ustawieniu dziala klima ? kazda pozycja pokretla kierunku nawiewu, temp. na min. i swiecaca dioda ? jak rozpoznac, ze dziala klima, a nie zimne powietrze z zewn.. ? czy predkosc nawiewu tez jest regulowana na klimie, czy to dziala jedna predkoscia, a pozostale predkosci na pokretle to juz zwykly nawiew ?
  
 
klima działa na każdej prędkości nawiewu. z tego co piszesz to wynika, że działa u Ciebie normalne. obroty chwilowo spadają w momencie załączenia się sprężarki. żeby sprawdzic czy działa zobacz pod maską jak "zaskakuje" elektromagnetyczne sprzęgło sprężarki, albo dotknij rurki powrotnej- powinna być zimna jak lód w czasie pracy sprężarki. najlepiej sprawdzisz skuteczność klimu w czasie letnich upałów, o ile będą takie
  
 
Witam
Ostanio miałem problem z "wygłupiającą się" klimą.
Po włączeniu klimy czuć było, że silnik ma obciążenie, a klima raz chłodziła a raz nie.
Za drugim razem w serwisie znaleźli uszkodzenie - był jakiś problem przy sprzęgle sprężarki. (Pasek cały czas napędza rolkę a dopiero jak włączysz klimę to łączona jest klima z rolką napędzającą).
pozdrawiam
Arturek
  
 
W momencie uruchomienia klimy włącza się przede wszystkim wentylator chłodnicy na pierwszym biegu. To może powodować spadek obrotów, który odczuwasz, a za który niekonie odpowiada załączenie samego kompresora. Dobrze Ci ktoś poradził - najlepiej sprawdzić, czy rurka od klimy jest zimna (dodatkowo mokra lub nawet oszroniona). Sprawdź dobrze przewody zasilające sprzęgiełko kompresora (jest elektromagnetyczne, stąd przewody zasilające). Być może któryś udaje, że kontaktuje, czy nie zaśniedział lub nie nadpaliły się styki (sam byłem zdziwiony, ale obciążenie wynikające z załączenia kompresora przy kiepskim kontakcie wtyczka-styk potrafi go zwyczajnie przywęglić). Samo sprzęgiełko kompresora przy dłuższej eksploatacji może zacząć niedomagać, w krańcowym przypadku klima się nie załączy. Jakby co, to KOMPRESOR Z ALLEGRO, cena samego kompresora nie zabija, choć koszta związane z jego wymianą nie będą tanie (przede wszystkim napełnienie CAŁEGO układu klimatyzacji czynnikiem)...


[ wiadomość edytowana przez: mariobros dnia 2006-06-04 08:17:39 ]

[ wiadomość edytowana przez: mariobros dnia 2006-06-04 08:18:35 ]
  
 
po 60km i odpaleniu klimy rurki gorace (od silnika).. chyba jednak nic sie nie wlacza po wcisnieciu orzelacznika klimy - otworzylem klape i poszedlem slucha bez i z wlaczona klima.. moze wiec to tylko jakis bezpiecznik ? a moze jednak te przewody, o ktorych mowicie ? bylby ktos w stanie zrobic jakas fotke, gdzie mam szukac tego, co moge sprawdzic samemu ?

  
 
Klima - nie wiem, natomiast nieodbijanie hamulca dość często spwodowane jest uszkodzeniem, bądź śmiercią eksploatacyjną przewodów elastycznych przy zaciskach. Koszt nowego nieorygonalnego to około 40PLN.
  
 
Cytat:
2006-06-04 20:38:37, Kielek pisze:
Klima - nie wiem, natomiast nieodbijanie hamulca dość często spwodowane jest uszkodzeniem, bądź śmiercią eksploatacyjną przewodów elastycznych przy zaciskach. Koszt nowego nieorygonalnego to około 40PLN.


moze byc faktycznie przewod ale najpierw warto zwrocic uwage na to mocowanie wezyka przykrecone do amorka , ta blacha dosc mocno opasuje wezyk i korozja powoduje puchniecie blachy co skutecznie zamyka swiatlo wezyka . przynajmniej ja tak mialem ale zorientowalem sie za pozno i wymienilem wezyk
  
 
U mnie często wypadała wtyczka z kompresora klimy. To jest na samym spodzie po prawej stronie auta z przodu. Tak nisko, że wystarczyła jakaś gałązka lub gęsta trawa i wypadało. Pomogło zalutowanie na stałe przewodów

Pozdrawiam

Chryzopraz