MotoNews.pl
  

[OT] Zgrywanie materiału video z kamery cyfrowej - soft...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
No fajnie, mam cyfrówke, zayebisty obraz, pełno bajerów itp. Wszystko super do póki nie trzeba zgrać materiału na kompa. Oryginalne oprogramowanie (SONY) jest jak to często bywa mocno kulawe. Najbardziej przeszkadza brak możliwości zmiany jakichkolwiek opcji - po prostu soft jest "prosty w obsłudze dla każdego" więc nic nie można zmienić . Zgrywanie przez karte TV, a więc niepotrzebne przetwarzanie D/A/D to nie jest najlepsze rozwiązanie - nie po to sie kupuje cyfrówke. Na razie mam za mały HDD żeby chociaż spróbować zgrać całość na VCD więc chciałbym po prostu interesujące mnie fragmnety przenieść do kompa, co niestety wychodzi tragicznie. Wiem, że archaiczny komp w postaci PIII800+256RAM nie jest idealnym sprzętem do takiej zabawy ale z doświadczenia w innych dziedzinach wiem, że dobry soft może dużo pomóc.
No i tutaj dopiero (po krótkim wstępie ) kieruje do Was proste pytanie: JAK sobie poradzić z tym problemem?
  
 
Nie jestem znawca obrobki materialu video, ale moze ten link pomoze zapoznac Ci sie z podstawami:

http://www.google.pl/search?hl=pl&q=%22zgrywanie+materia%C5%82u+video%22&lr=

Znalazlem dzieki niemu wszystkie podstawy teoretyczne zgrywania, edycji i kompresji oraz programy plus kodeki potrzebne do tego. Pozdrawiam.
  
 
Mając interfejs FireWire, oraz WindęXP ja radzę sobie używając minimalnej ilości rozumku - tyle wystarcza.

Podłącza się kamerę DVI, uruchamia się MS Win Movie Maker-a (jest domyślnie w systemie), zgrywa się materiał cyfrowo w jakości jakie się chce bo można już wtedy poprosić Winzgrozę by jakis kodek, albo zmianę rozdzielczości uruchomiło podczas zgrywnia, ale nie ma to sensu przed edycją materiału... (ja preferuję format DVI, godzina to ok. 13GB danych, ale jakość brzytwa), potem VirtualDub, odpowiednio pociąć, przyciąć, (skrócić i wyrzucić ) wybrać interesującego nas kodeka do releasu finalnego i gotowe.

Do wstawiania bajerków i innych dupereli to oczywiście moloch Adobiego, czyli Premiere, w wersji ZTCP 5 albo 6 i już jest szmula na wypasie, ale VD ma także sporo możliwości, więc od niego można byłoby spróbować.

Tak mi się wydaje.
 
 
Witam
Proponuję Pinnacle Studio.
  
 
Widzę, że niektórzy tu mają problemy z uważnym czytaniem .
OK, przytocze jeszcze raz kluczowy fragment: PIII800+256RAM, USB w pierwszej swojej wersji. Dodam jeszcze, że do W98 nie dają w serii żadnego mółwimejkera . Gdybym miał fajerłajer w kompie z prockiem >4GHz i RAM'em w ilości trudnej do ogarnięcia umysłem to pewnie problemu by nie było...
Jak widać powyższa konfiguracja sprzętowa nie pozwala nawet na zainstalowanie takiego XP w związku z tym chciałbym jeszcze raz zwrócić uwagę na problem słabego sprzętu i zapytać o możliwość poradzenia sobie z tym w sposób nie angażujący środków fianansowych gdyż jako biedny student nie mogę sobie na wiele pozwolić ;(.


ps. Nie jest problemem obróbka materiału video gdyż z tym sobie jakoś radze korzystając z Ulead Media Studio - póki co wystarcza. Ja chce tylko mieć materiał nadający się do obróbki .


[ wiadomość edytowana przez: Race_D dnia 2006-06-13 13:50:11 ]
  
 
Szanowny kolego, z tego co napisales, to twoj sprzet spokojnie udzwignie Windows 2000 czy XP (oczywiscie polecam 2k). Wystarczy umiejetna instalacja systemu i wszystkich innych programow, a system bedzie dzialal sprawnie i nie zadusi procesora. Robie to klientom na codzien i jakos nikt nie narzeka Inna sprawa ze do powazniejszych prac polecalbym rozbudowe do 512 RAM. A jezeli chcesz zgrac material video w formie cyfrowej to niestety nie pozostaje Ci nic innego jak kupic zlacze FireWire ew. USB 2.0 jezeli kamera ma taka opcje. Poszukaj po kolegach, na gieldzie, allegro... czasem RAM czy 1394 da sie kupic calkiem tanio.
  
 
Cytat:
2006-06-13 14:19:57, Ambrosios pisze:
Szanowny kolego, z tego co napisales, to twoj sprzet spokojnie udzwignie Windows 2000 czy XP (oczywiscie polecam 2k). Wystarczy umiejetna instalacja systemu i wszystkich innych programow, a system bedzie dzialal sprawnie i nie zadusi procesora. Robie to klientom na codzien i jakos nikt nie narzeka (...)


Wspominalem juz ze mam cale 10Giga HDD?
Niestety czesc oprogramowania do komorek jakim sie bawie wymaga 98 . Coz, jesli faktycznie problemem jest przepustowosc lacza i nie da sie tego obejsc to chyba sie rozejrze za tym fajerlajer...
  
 
Cytat:
2006-06-13 18:08:40, Race_D pisze:
Wspominalem juz ze mam cale 10Giga HDD? Niestety czesc oprogramowania do komorek jakim sie bawie wymaga 98


Uzywana karta FireWire to max. 50zl, proponuje tez kupic dysk uzywany do 30GB i sprzedac 10 - powinno 50 do 100zl wystarczyc, pozniej mozna dorzucic RAM (do 100zl) i jest git. A na razie proponuje przeinstalowanie wszystkiego, bo Win2k, Office 2k i wszystko co potrzebne bez problemu miesci mi sie na 2GB Zostaje 8 wolnego, a to choc malutko to juz zawsze cos...

Co do oprogramowania do telefonow to polecam zainstalowanie 2 systemow w kolejnosci 98 -> 2k. Mialem tak kiedys przez dluzszy czas jak nie bylo jeszcze XP i wszystko mi smigalo. Jedyne ograniczenie to byla partycja systemowa na FAT32, bo pozostale (NTFS) mialem podpiete przez "NTFS for Win98"



[ wiadomość edytowana przez: Ambrosios dnia 2006-06-13 18:26:10 ]
  
 
Cytat:
2006-06-13 18:08:40, Race_D pisze:
(...) Niestety czesc oprogramowania do komorek jakim sie bawie wymaga 98 .(...)


U mnie jest i Win 98 i XP. Na dwoch partycjach sobie wzajemnie nie przeszkadzają, a na wszystkich dyskach mam FAT32.
  
 
Koooot, u mnie jest 10 giga na wszystko!

Dzięki Ambrosios, chyba spróbuje sie rozbudować zgodnie ze wskazówkami .
  
 
Rejs, to do mnie miej pretensje, że próbujesz zabierać się za zadania, do których komp delikatnie mówiąc poasuje jak wół do karety? No dawaj, jeszcze się na mnie pogniewaj... Śmiechu warte.

Na PIII800 spokojnie pójdzie Ci WinXP, która nie dość, że ma więcej sterowników do sprzętu niż W2K (a kamera jako taka jest sprzętem do którego wymagane są niestety sterowniki do OS, ot urządzenie komputerowe jak myszka czy drukarka), to jeszcze ma wcześniej przeze mnie wspominanego M$ WMM do obsługi DV Camvid-ów, przez co obsługa tego jest naprawdę banalna.

W takim zestawie (WXPPRO, VirtualDUB) na PIII-1GHz (tyle, że na 1GB RAM, kartą IEEE1394 oraz więcej miejsca na HDD, ale to jednakże nie rzutuje na wykonalność, a jedynie na czas trwania zadania) powstał film z placyku w Józefowie więc jak widać od biedy się da. Będzie to oczywiście wymagało anielskiej cierpliwości i ok. 500-700MB pliku wymiany, co przy tak potężnym dysku może znowu być problematyczne, ale jesli nie spróbujesz, wiedzieć tego nie będziesz.
 
 
Cytat:
2006-06-14 10:52:52, robreg pisze:
Rejs, to do mnie miej pretensje, że próbujesz zabierać się za zadania, do których komp delikatnie mówiąc poasuje jak wół do karety? No dawaj, jeszcze się na mnie pogniewaj... Śmiechu warte.





Cytat:
Na PIII800 spokojnie pójdzie Ci WinXP, która nie dość, że ma więcej sterowników do sprzętu niż W2K (a kamera jako taka jest sprzętem do którego wymagane są niestety sterowniki do OS, ot urządzenie komputerowe jak myszka czy drukarka), to jeszcze ma wcześniej przeze mnie wspominanego M$ WMM do obsługi DV Camvid-ów, przez co obsługa tego jest naprawdę banalna.


A to jeszcze spytam z ciekawości - ile zajmuje XP po instalacji?


Cytat:
W takim zestawie (WXPPRO, VirtualDUB) na PIII-1GHz (tyle, że na 1GB RAM, kartą IEEE1394 oraz więcej miejsca na HDD, ale to jednakże nie rzutuje na wykonalność, a jedynie na czas trwania zadania) powstał film z placyku w Józefowie więc jak widać od biedy się da. Będzie to oczywiście wymagało anielskiej cierpliwości i ok. 500-700MB pliku wymiany, co przy tak potężnym dysku może znowu być problematyczne, ale jesli nie spróbujesz, wiedzieć tego nie będziesz.


No to bendem próbować...
  
 
Cytat:
2006-06-13 13:48:19, Race_D pisze:
Widzę, że niektórzy tu mają problemy z uważnym czytaniem . OK, przytocze jeszcze raz kluczowy fragment: PIII800+256RAM, USB w pierwszej swojej wersji.


Mi chodziło o tę uwagę o czytaniu. Przesadziłem w swym komentarzu. Przepraszam...

Cytat:
2006-06-14 11:20:41, Race_D pisze:
A to jeszcze spytam z ciekawości - ile zajmuje XP po instalacji?


pojęcia nie mam, ale spróbować warto.
 
 
Cytat:
2006-06-14 11:29:58, robreg pisze:
Mi chodziło o tę uwagę o czytaniu. Przesadziłem w swym komentarzu. Przepraszam...
(...)


Aaa to po prostu nie wiedziałem jak zacząć, no offence. Przepraszam jeśli ktoś poczuł się dotknięty tym wstępem .
  
 
Cytat:
2006-06-14 12:45:52, Race_D pisze:
Aaa to po prostu nie wiedziałem jak zacząć, no offence. Przepraszam jeśli ktoś poczuł się dotknięty tym wstępem .


No tylko ten znerwicowany robreg - z jednej strony sendo wydaje mi się być słuszne... zupełnie jak z samochodami, trzeba zdawać sobie sprawę, co czym można robić i stąd ten mój ostrrry komentarz ale z drugiej strony przesadziłem, bo pisząc moje słowa wydawało mi się, że napisałeś to w gorszym stylu. Na drugi raz wolniej będę czytał, by takich błędów nie popełniać.
 
 
U mnie Win 98 zajmują partycję 1,5GB, a XP ok 2.5G + plik wymiany 700M. Race - kup sobie używaną czterdziestkę i przestaniesz mieć problemy z miejscem. Będziesz mial akurat 10G na systemy i parę programów. Ja na PIII 800 +WinXP to nawet DVD przerabiałem na SVCD. Wprawdzie zajmowało to komputerowi 25 godzin, ale "robiło się".