Elantra - problem z odpalaniem

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam

coraz czesciej zauwazam ze moja elantra ma problem z odpalaniem. narazie zdarzylo sie to tylko kilka razy.
wczoraj rano wsiadam do auta, krece stacyjka a tu nic. odpalila za drugim razem dopiero. potem wieczorem bylo to samo, za drugim kreceniem odpalila. zawsze lapala mi po 1sekundzie a teraz czasem nawet jak krece 3-4sekundy to nie lapie.
czyzby swiece do wymiany? ostatnio zmienialem jakis rok temu i w tym czasie przejechalem 40k km.
dzis na cieplym silniku znowu nie chciala odpalic :/
obawiam sie ze wkrotce wogole jej nie rusze, gdyz problemy z odpalaniem nasilaja sie. wolalbym zawczasu cos z tym zrobic.

i pytanie do was: co moze byc przyczyna tego zjawiska? co sprawdzic? jakie kroki podjac na poczatek?

  
 
witaj
jak świece maja 40tys. ta napewno nadają się do wymiany ,ja wymieniłbym też kable wysokiego napięcia -koszt nieznaczny a może przynieść istotną poprawę
pozdrowienia d.
  
 
Jaki ma przebieg Twoja elantra? Masz ja od nowosi?
  
 
nie mam jej od nowosci, kupilem ja rok temu. aktualny przebieg to 106tys km.

  
 
Zgadzam sie z daar'em, swiece trzeba zmienic. Zmienia sie je co 25 -30 tys km i kable co 80 tys. Po 100 trzeba kata wymienic i filtr paliwa ( ale to napewno nie ma wplywy na Twoje objawy)
Ostatnio moja landryna sie na mnie sfochowala i nie moglem odpalic, co sie okazalo. Poruszalem klamrami i odpalila hehe a objawiem bylo to ze na kablu od + sa jeszcze takie bezpieczniki doloczone i srobka ktora je trzymai przewodzi sie obluzowala, dokrecilem i wszystko gra. Ale u Ciebie to w ogle co innego, aj ak z moca? spadla? wiecej pali? masz na gaz?
  
 
od 2dni nie ma problemu. spalanie w normie, jakies 8l/100. moc bez zmian.
tak myslalem ze to swiece, dzieki za podpowiedzi.
i olej tez do wymiany. eeh trzeba sie wreszcie za to zabrac.