Fiat 125p niedokonczona rajdówka...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam Fiata 125p rocznik 1978 kolor niebieski

Silnik:
blok rozwiercony na 1600cm3, tłoki nowego typu z wkładkami od poloneza GSI, polerowane, zlozony na chromowanych pierscieniach "prima", korbowody odelzone, wywazone, wał po szlifie, wywazony z kołem zamachowym, koło zamachowe odchudzone na 3,5 kg, wałek rozrządu 289* od P.Halczynskiego, generalnie całośćskładana na nowych częściach, oczywiscie panewki, pompa oleju, popychacze, szklanki, wszystkie uszczelki simeringi, cały rozrząd, koło pasowe są nowe.W głowicy roztoczone kanały na szerokość uszczelek, nowe wszystkie zawory, spręzyny, prowadnice, uszczelniacze, prowadnice wycięte z kanałów, kolektor ssący roztoczony tak jak głowica spasowany, gażnik przerobiony na mechaniczny, obie przepustnice otwieraja sie naraz. Alternator i rozrusznik po kompletnej renowacj, wymieniono wszystkie szczotki, tulejki, łozyska, diody. Silnik praktycznie dotarty, przejechane ok 2000, po 1000 wynieniony olej na Coma 15W50.

Buda:
Buda obspawana, wzmocniona, obspawane kielichy, blacha w całości oryginalna, nie był wymieniany zaden element, cały spód podłuznice zdrowe. Obecnie włozona skrzynia 4, zaszperowany most.

Wnętrze:
wywalone wygłuszenia dywaniki, zeskrobana mata bitumiczna do blachy, obecnie wnetrze pomalowane czerwona minią, wspawane 2 kubły Bimarco B, 2 pasy 3 punktowe schrot, kierownica sportowa z nabą , dodatkowe zegary temperatura, ciśnienie oleju, paliwo, wyłącznik główny 3 skoble.

Instalacja gazowa (niecały rok) spalanie 10l w trasie przy srednio oszczędnej jezdzie. Ubezpieczenie zapłacone w sobote wiec wazne cały rok, przegląd do września, Kant stoi na ATS 6" Wszystkie chamulce zrobione miesiąc temu, tłoczki nasmarowane pasta, wszystkie klocki nowe. odetkany środkowy tłumik.

Teraz pare rzeczy które pasuje zrobić:
poza utwartdzonymi olejowymi, dwustopniowymi amortyzatorami z tyłu zawias jest seryjny wiec stoi wysoko, jakies 3 tyg temu gość oplem wjechał ni w lewy bok, wgniecione są tylne drzwi, prug i kawałek blotnika, ale tragedji nie ma, generalnie nawet lakier na drzwiach nie pekł, wszystko do zrobienia we własnym zakresie, we wnetrzu jest dzióra na skośna skrzynie, trzeba ja zaspawac lub zakleić zywicą,

Kant generalnie zapiernicza całkiem przyjemnie, Sprzedaje poniewaz nie mam juz siły dalej przy nim robic, nie mam ani zaplecza , zadnego kanału, garazu, pozatym chyba sie juz starzeje...

cena jaka mnie zadowala to 5000zł, mozemy ponegocjować, chociaz kto sie orjentuje w temacie wie ze to i tak jest duzo ponizej kosztów jakie poniosłem, ale trudno.
Mam do niego cała mase nowych części, wiec mozemy sie dogadać jeśli ktoś będzie coś chciał.narazie takie fotki mam:
[img=http://img271.imageshack.us/img271/118/dsci01391hv.th.jpg]
[img=http://img271.imageshack.us/img271/1939/clipboard016mw8gv.th.jpg]
[img=http://img345.imageshack.us/img345/7936/resizeofp52801033ci4yb.th.jpg]
[img=http://img119.imageshack.us/img119/8784/photo1056tu.th.jpg]


[ wiadomość edytowana przez: Race_D dnia 2006-06-08 23:09:51 ]
[ powód edycji: Kosmetyka, żebyś nie zmienił zdania ;P ]
  
 
Cytat:
2006-06-05 22:21:59, Rino125p pisze:
Sprzedam Fiata 125p rocznik 1978 kolor niebieski Silnik: blok rozwiercony na 1600cm3, tłoki nowego typu z wkładkami od poloneza GSI, polerowane, zlozony na chromowanych pierscieniach "prima", korbowody odelzone, wywazone, wał po szlifie, wywazony z kołem zamachowym, koło zamachowe odchudzone na 3,5 kg, wałek rozrządu 289* od P.Halczynskiego, generalnie całośćskładana na nowych częściach, oczywiscie panewki, pompa oleju, popychacze, szklanki, wszystkie uszczelki simeringi, cały rozrząd, koło pasowe są nowe.W głowicy roztoczone kanały na szerokość uszczelek, nowe wszystkie zawory, spręzyny, prowadnice, uszczelniacze, prowadnice wycięte z kanałów, kolektor ssący roztoczony tak jak głowica spasowany, gażnik przerobiony na mechaniczny, obie przepustnice otwieraja sie naraz. Alternator i rozrusznik po kompletnej renowacj, wymieniono wszystkie szczotki, tulejki, łozyska, diody. Silnik praktycznie dotarty, przejechane ok 2000, po 1000 wynieniony olej na Coma 15W50. Buda: Buda obspawana, wzmocniona, obspawane kielichy, blacha w całości oryginalna, nie był wymieniany zaden element, cały spód podłuznice zdrowe. Obecnie włozona skrzynia 4, zaszperowany most. Wnętrze: wywalone wygłuszenia dywaniki, zeskrobana mata bitumiczna do blachy, obecnie wnetrze pomalowane czerwona minią, wspawane 2 kubły Bimarco B, 2 pasy 3 punktowe schrot, kierownica sportowa z nabą , dodatkowe zegary temperatura, ciśnienie oleju, paliwo, wyłącznik główny 3 skoble. Instalacja gazowa (niecały rok) spalanie 10l w trasie przy srednio oszczędnej jezdzie. Ubezpieczenie zapłacone w sobote wiec wazne cały rok, przegląd do września, Kant stoi na ATS 6" Wszystkie chamulce zrobione miesiąc temu, tłoczki nasmarowane pasta, wszystkie klocki nowe. odetkany środkowy tłumik. Teraz pare rzeczy które pasuje zrobić: poza utwartdzonymi olejowymi, dwustopniowymi amortyzatorami z tyłu zawias jest seryjny wiec stoi wysoko, jakies 3 tyg temu gość oplem wjechał ni w lewy bok, wgniecione są tylne drzwi, prug i kawałek blotnika, ale tragedji nie ma, generalnie nawet lakier na drzwiach nie pekł, wszystko do zrobienia we własnym zakresie, we wnetrzu jest dzióra na skośna skrzynie, trzeba ja zaspawac lub zakleić zywicą, Kant generalnie zapiernicza całkiem przyjemnie, Sprzedaje poniewaz nie mam juz siły dalej przy nim robic, nie mam ani zaplecza , zadnego kanału, garazu, pozatym chyba sie juz starzeje... cena jaka mnie zadowala to 2500zł, mozemy ponegocjować, chociaz kto sie orjentuje w temacie wie ze to i tak jest duzo ponizej kosztów jakie poniosłem, ale trudno. Mam do niego cała mase nowych części, wiec mozemy sie dogadać jeśli ktoś będzie coś chciał.narazie takie fotki mam: [img=http://img271.imageshack.us/img271/118/dsci01391hv.th.jpg] [img=http://img271.imageshack.us/img271/1939/clipboard016mw8gv.th.jpg] [img=http://img345.imageshack.us/img345/7936/resizeofp52801033ci4yb.th.jpg] [img=http://img119.imageshack.us/img119/8784/photo1056tu.th.jpg]



Rino...masz okres czy co??

-----------------
"Fatalna Imitacja Auta Turystycznego"

P.U.H. MARAKANT

Transport samochodów / pomoc drogowa
Poliwęglan do rajdówek
  
 
nieaktualne !!!!!!!!!!!!
  
 
szkoda tylko nie kupuj matiza...
  
 
Cytat:
2006-06-05 22:32:42, bimber1 pisze:
nieaktualne !!!!!!!!!!!!



co ty mowisz w niedziele chcial sie wymienic samochodami ze mna
  
 
Wałek oczywiście 279* a nie 289, zapraszam do obejzenia, przejazdzki...
  
 
kategorycznie zabraniam sprzedawac kanta!!!
  
 
rino chcesz w ryj????
  
 
Cytat:
2006-06-05 23:45:04, goorek pisze:
rino chcesz w ryj????




pomoge.... mowia ze groznie wygladam
  
 
ja dupce co miesiac ktoś sprzedaje kanta ja pierdole, jak nie my zostaniemy to kto do chuja wazona rino dupe w kupe bierz bo jak nie to dorzuce do Twojego mojego i obaj wyjedziemy w bieszczady pierdolic to wszystko
  
 
kazmirz chyba Ci sie lejce pojebały...
  
 
w ogole wiesz co to stara gwardia?

zaraz zaczne tu kląć i wyjebią prezesy ten watek w 3 pizdy
  
 
to po chuj zesmy wstawali o 5 w nocy przed bedzinem?
masz czas do srody zeby usunac to ogloszenie albo zrobimy ci tu taki burdel ze nigdy tego auta nie sprzedasz!
I o chuj chodzi z tym podpisem?? "OHV nie jezdzi"



[ wiadomość edytowana przez: pterock dnia 2006-06-06 00:07:49 ]
  
 
slyszalem ze ten kant ma zgniłe podłuznice a silnik jest zalany motordoktorem
  
 
dejta, spojrz: kurwa kurwa chuj chuj chuj ja pierdole
  
 
ja pierdole, ludzie, kurwa nie ma za chuj takiej jebanej opcji zeby kolejny furiat zrezygnowal z pasji swojego zycia :p ja slyszalem ze zostawia cztery slady i buda puszcza w szwach
aha i kiedys jak jeszcze mialem 650-tke to prawie mnie wyprzedzil, prawie robi roznice dlatego OHV nie jezdzi

[ wiadomość edytowana przez: markus-orange dnia 2006-06-06 00:15:22 ]
 
 
ja pierdole, nie zablokuje, bo zalozy nowy

do rina

pierwsza opcja - Rino - na początku był rino a pozniej dopiero haos - stara gwardia musi sie trzymac !!! nie poddawaj sie, sam sprzedawalem swojego malucha swoją mirke kilkanascie razy, ale nigdy naprawde. Niech sobie ogloszenie powisi, Ty ochłoniesz - nerwy miną a pozniej bedziesz szczesliwy ze masz kanta

teraz druga opcja - 2500... sluchaj, przepijesz ta kase... albo przejebiesz na kebaby - to nie jest chuj wie jak wielka kwota, wiele z tymi pieniedzmi nie zwojujesz. poprostu nie oplaca sie sprzedawac

trzecia opcja - przyjade do kraka, zbierzemy sie z chlopakami i zrobimy ci z dupy jesien sredniowiecza!!!

amen
  
 
Cytat:
2006-06-05 22:21:59, Rino125p pisze:
...Sprzedaje poniewaz nie mam juz siły dalej przy nim robic, nie mam ani zaplecza , zadnego kanału, garazu, pozatym chyba sie juz starzeje...


A kolegów też już nie masz ????
Jeden telefon/wiadomość a zaplecze garaż kanał podnośnik wyciągarka i huj wie co jeszcze się znajdzie.
  
 
potwierdzam słowa pavlusa
  
 
panowie nie przeklinać tu bo trzeba bedzie kurwa zamknąć ten temat zgodnie z regulaminem
no ale Rino jestes juz tyle czasu na forum i jeszcze nie wiesz że takie tematy do żartów to umieszczamy na HP a nie tutaj to jest dział do poważnych ofert