Klocki kontra alufelgi

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich.
Uzytkuje espero ponad rok, ogolnie auto jest bardzo dobre i dzieki przegladaniu forum radze soebie z wiekszoscia "zagadek" esperaka.
Ostatnio chcialem wymienic klocki i tarcze, poszedlem po najprostrzej lini oporu i z allegro zamowilem komplet - tarcze + klocki Delphi Lockhead. Problem w tym ze po zalozeniu tarcz i klockow zacisk jest na tyle szeroki ze sprezyny zacisku zachaczja o alufegi. Wyglada na to ze klocki sa po prostu zbyt grube.
P.S alufelgi mam oryginalne.
Czy ktos sie z tym spotkal kiedys?
pozdr
jaho
  
 
Cytat:
2006-06-12 21:36:18, jaho pisze:
Witam wszystkich. Uzytkuje espero ponad rok, ogolnie auto jest bardzo dobre i dzieki przegladaniu forum radze soebie z wiekszoscia "zagadek" esperaka. Ostatnio chcialem wymienic klocki i tarcze, poszedlem po najprostrzej lini oporu i z allegro zamowilem komplet - tarcze + klocki Delphi Lockhead. Problem w tym ze po zalozeniu tarcz i klockow zacisk jest na tyle szeroki ze sprezyny zacisku zachaczja o alufegi. Wyglada na to ze klocki sa po prostu zbyt grube. P.S alufelgi mam oryginalne. Czy ktos sie z tym spotkal kiedys? pozdr jaho



Przeciez zacisk sam się nie powiękrzył
Zawsze ma ten sam rozmiar
Co niby klocki go powiękrzyły ??
Przeciaz zawsze nowe mają tę samą grubość bo niebedą pasowały do zacisku
To nielogiczne może sprężyna jest źle zamocowana, bo chyba niema innego wytłumaczenia. Pozdro

[ wiadomość edytowana przez: Kula69 dnia 2006-06-12 21:43:13 ]
  
 
kolega odwrotnie zamontowal sprezyny dociskowe..wiem bo sam przerabialem..zle zalozona sprezyna powoduje ze zacisk trze o felge a do tego samochod gorzej hamuje
  
 
tez mi sie to wydaje dziwne.Ale chyba jedna czesc zacisku jest ruchoma? Sprerzyny nawet nie zdejmowalem wiec tez jest zalozona raczej dobrze. Jezeli zle wkladam klocki mozecie na mnie mowic debil
  
 
czyli jednak jestm Debil
no dobra ale ostatecznie jeszcze wrdykt nie zapadl bo wkladam stare klocki jest dobrze wyjmuje je, wkladam nowe (bez sciagania sprerzyny) i bach napierda.... o felge. hmmm
  
 
Cytat:
2006-06-12 21:59:30, jaho pisze:
czyli jednak jestm Debil no dobra ale ostatecznie jeszcze wrdykt nie zapadl bo wkladam stare klocki jest dobrze wyjmuje je, wkladam nowe (bez sciagania sprerzyny) i bach napierda.... o felge. hmmm



ale jak zdejmujesz klocki nie zdejmując sprężyny??
(chodzi o taki kawałek drutu, który sprawia, że klocki nie dzwonią o zacisk na nierównościach)
  
 
No dobra pewnie jest tak jak pisze qbaj bo innego wyjscia nie ma. W takim razie pewnie to tak jest zle zalozone od kiedy go kupiem, co jest bardzo mozliwe bo poprzedni wlasciciel byl uposledzony biedactwo i powstawial tam tyle swoich magicznych patentow ze do dzis chyba jeszcze wszystkich nie odkrylem.

Dzieki puki co wszyskim za rade - napisze co wymyslilem zeby zakonczyc temat.
  
 
a no doklanie ten kawalek drutu (czyli nasza sprezyna) to po prostu zabezpiecznie. robie tak:

1.zdejmuje zacisk z tarczy
2. podwazam klocek srubokretem
3. wyciagam go przez srodek zacisku

hmmm cos nie tak?
  
 
Cytat:
2006-06-12 22:12:08, jaho pisze:
a no doklanie ten kawalek drutu (czyli nasza sprezyna) to po prostu zabezpiecznie. robie tak: 1.zdejmuje zacisk z tarczy 2. podwazam klocek srubokretem 3. wyciagam go przez srodek zacisku hmmm cos nie tak?

ta sprezynke-drut mozna zalozyc na dwa sposoby..a poniewaz w obu przypadkach "wąsy" sprezynki wchodza w swoje otwory to faktycznie mozesz nie wiedziec ze robisz to zle..prosty eksperyment..zdejmij i zaloz odwrotnie..i sie przekonaj
  
 
no pewnie tak. Jestem prawie pewnien ze ona jest zle zalozona bo przeciez: oryginalne kola, tarcze + klocki do espero - niema bata musi pasowac. A najlepsze jest to ze tak przejechalem 40 tys km. Tym bardziej dzieki.

pozdr
  
 
no pewnie tak. Jestem prawie pewnien ze ona jest zle zalozona bo przeciez: oryginalne kola, tarcze + klocki do espero - niema bata musi pasowac. A najlepsze jest to ze tak przejechalem 40 tys km. Tym bardziej dzieki.

pozdr