3 tyś obrotów i koniec :(

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam problem i to nie mały gdyż nie da się jeżdzić.
Zaraz po odpaleniu essinka działa normalnie, jednak po przejechaniu około 3-5 kilometrów obroty na wolnym biegu dochodzą max do 3 tysiecy, a jadąc nie moge dodawać gazu gdyż gaśnie

Serce mojego Essiego to 1.6 na gażniku z gazem z 1989 roku.
Mogłem sprawdzic czy na paliwie tez tak jęczy ale byłem zbyt pod denerwowany i nie pomyslalem jutro to zrobie

Prosze o jakieś pozytywne pomysły
  
 
mi to wyglada na krokowca(silnik krokowy) , ale sam nie wiem czy te silniki go mialy
  
 
Chyba nie miały
Dodam zę ssanie jest ręczne, sondy lambda też nie stwierdzono ;P

Krokowiec jest od wolnych obrotów ?? Co wiec ma on wspólnego z jazda z pedałem w podłodze

Tyle pytań a żadnych odpowiedzi Help
  
 
jak krokowca odlaczysz (przynajmniej u mnie) to 3000 obr i koniec, zaczyna sie dusic i nie jedzie dalej, dlatego takie moje skojarzenie, ale skoro nie ma to trzeba szukac dalej
  
 
Tak ale jak jest zimny przed przejechaniem tych 5 milometrow to kreci się do odcięcia
Jak ten krokowiec wygląda jutro poszukam, może gdzies tam się ukrył
  
 
Up Help