Jaki zderzak przedni do MK7

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Potrzebuje wymienic przedni zderzak w MK7 '99

Jesli mi sie nie uda dostac srebrnego, to bedzie trzeba kupic na allegro i malowac. Rozpietosc cen to 120-200zl. Jaki polecacie ?
Moze gdzies w Krakowie sprzedaja ?
  
 
Na pewno ze wzmocnieniem piankowym.
Taki nowy dostaniesz za 200 zł, do tego
malowanie.Ja za używkę płaciłem 180 bez kratki
(z dziurami na halo,te bez są tańsze)
  
 
Najlepiej używany oryginalny.
  
 
na szrocie koło baru meksyk przy wylocie z Nowej Huty na Niepołomice często mają.
  
 
uwazaj na te tanie bo to sa straszne badziewia zywiczne z plastikowymi poprzeczkami zamiast pianki. ja kupilem na allegro od goscia ze szczecina arwit-auto-sklep
jakas podroba oczywiscie, ale z pianka.
  
 
Cytat:
2006-06-09 22:02:44, byko77 pisze:
uwazaj na te tanie bo to sa straszne badziewia zywiczne z plastikowymi poprzeczkami zamiast pianki. ja kupilem na allegro od goscia ze szczecina arwit-auto-sklep jakas podroba oczywiscie, ale z pianka.



jakbyło z mocowaniem ? bo czytalem ze bardzo częst zamienniki nie pasują z mocowaniami i trzeba przerabiać...
  
 
Cytat:
2006-06-09 23:05:37, Kacper85 pisze:
jakbyło z mocowaniem ? bo czytalem ze bardzo częst zamienniki nie pasują z mocowaniami i trzeba przerabiać...



nie wiem bo montowal mi znajmomy magik.
za bardzo nie marudzil wiec chyba nie bylo zle.

ale nie pasowala cos chyba oslona chlodnicy, bo mi sie wygiela podczas jazdy od pedu powietrza i ją zdarlem troche, musialem ja oderwac calkowicie i tetraz nie mam oslony, nie wiem czy mozna to laczyc z tym ze mialem nieorginalny zderzak, ale tak mi sie stalo.

Na moje laickie oko wyglada identycznie jak orginalny.

  
 
A jesli kupie oryginal w innym kolorze, to jak z malowaniem ?
Farbe i tak musze dobrac, bo tylni zderzak mam do posklejania.
  
 
Najlepiej poszukaj oryginału w kolorze auta, mnie się udało znależć i przód, i tył (czerwone). Do MKVII jest tego pełno. Poszukaj na Allegro i podzwoń do ludzi którzy mają zderzaki do forda, na pewno coś się znajdzie.
Pamiętaj, nawet najdrożdzy zamiennik, nie będzie pasował tak jak oryginał, zawsze coś tam nie gra.
Ja miałem z przodu zamiennik, i były jakieś nierówne odległości od nadkoli i maski - myślałem, że mam to już tak pokrzywione, a założyłem używany oryginał i wszystko pasuje idealnie.
Lakiernik weźmie 200-300zł za lakierowanie zderzaka, więc serio, lepiej znaleźć już w odpowiednim kolorze.

[ wiadomość edytowana przez: Jacekm_ dnia 2006-06-10 12:51:31 ]
  
 
ale jesli bedizesz kupowac uzywany orginal to nie kupuj przez allegro tylko szukaj na szrotach i dokladnie obejzyj co kupujesz
sprawdz czy nie popekany, czy nie klejony, czy nie ma otwou na lpg (w przypadku tylnego)
  
 
Mam założony zamiennik z pianką.
Mocowania OK, spasowanie OK.
Tej pianki ma jednak sporo mniej,
niż oryginał.
  
 
lepiej zainwestować w orginał z pianką, oszczędność czasami nie opłaca sie

sam sie przekonałem że pianka daje bardzo dużo!
po dzwonie docenia sie jej właściwości
  
 
ja równiez poszukuje przedniego zderzaka do MK VII srebrnego z otworami na halogeny!! w gdańsku nigdzie nie ma!!!!
  
 
Cytat:
2006-06-10 19:00:59, piterol pisze:
sam sie przekonałem że pianka daje bardzo dużo! po dzwonie docenia sie jej właściwości



Co dokladnie daje pianka?
  
 
To nie tylko pianka, ale tez stalowe wzmocnienia zalane w piance. A daje to wieksza wytrzymalosc. I oby nie nadszedl taki moment, w ktorym osobiscie zrozumiesz roznice
Pierwszy moj zderzak nie mial pianki, spotkanie z zajaczkiem rozwalilo w mak i zderzak i chlodnice. Drugi zderzak wzmocniony pianka przetrwal spotkanie z jelonkiem. Popekal, ale reszta rzeczy cala. Roznica w cenie nie jest tak duza, a korzysci olbrzymie. To samo zima, zaspy, zwaly sniegu, lodowe bryly.


[ wiadomość edytowana przez: darmcdoman dnia 2006-06-11 12:03:56 ]
  
 
Ale prawda jest taka, że nawet oryginalny zderzak (pod halogeny) jest źle wykonany w dolnej części. (wąski pas między halogenami) Tam nie ma żadnego wzmocnienia, wszystko jest bardzo delikatne. Osobiście przy zmianie zderzaka wypełniłem go pianką montażową we wspomnianym miejscu. Teraz jest sztywniejszy.
  
 
co do piantki to przekonałem sie ale na przykładzie tylnego zderzaka
poprostu facet zaparkował u mnie na zadku u niego pas przedni maska reflektory i zderzak do roboty u mnie tylko zderzak i wydech pianka zamortyzowała uderzenie
  
 
Ja wlasnie w tej waskiej przestrzeni miedzy halogenami mam plaskownik z otworami, zatopiony w piance.
  
 
Cytat:
2006-06-11 18:25:51, darmcdoman pisze:
Ja wlasnie w tej waskiej przestrzeni miedzy halogenami mam plaskownik z otworami, zatopiony w piance.



Wynika z tego, że robili dwa rodzaje bo w moim poprzednim oryginalnym zderzaku nie bylo takiego wzmocnienia. A oryginalny był napewno bo miał wytłoczone logo Forda na piance.
  
 
Cytat:
2006-06-09 22:02:44, byko77 pisze:
uwazaj na te tanie bo to sa straszne badziewia zywiczne z plastikowymi poprzeczkami zamiast pianki. ja kupilem na allegro od goscia ze szczecina arwit-auto-sklep jakas podroba oczywiscie, ale z pianka.



ja kupiłem ten, mój essi był chyba z przodu robiony. zderzak wszedł, ale troszke był nierówny w rogach nad błotnikiem. był nawet spoko