Wytłumienie drzwi matami + co jeszcze?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!
same maty mi nie wystraczyły w zupełnosci, rezonuje teraz tapicerka (tepicerka, ciegna od otwierania szyb itp elementy we wnątrz) drzwi i nie wiem w jaki sposob sie tego pozbyc, słyszłem ze niektóre firmy specjalizujace sie w tym stosuja jakies specjalne pasty czy cos podobnego ale nie chca zdradzic co to usmiechajac sie lekko pod nosem w dalszych planach bedzie trzeba lustreka, podsufitke itp wytłumic bo cos tez daja o sobie znac i tu tez pytanie czym


Pozdrawiam
  
 
Może chodzi Ci o cos takiego?

KLIK
  
 
to nie jest taka pasta... Ja bym polecał NoiseKillera Rocford Fosgate ale jest bardzo droga, jako tanszy odpowiednik to polecam:
SinusLive ES500
  
 
dolaczam sie do pytania. planuje w najblizszym czasie wytlumic drzwi i nie wiem co poza mata nalezy wlozyc zeby nie przeplacic.
bo profesjonalisci na macie nie koncza.

wklejam opis jak to robia w essa (o ile nie jest Wam znany):

My to robimy tak: na cały płat tapicerki nakładamy 3-5 milimetrową warstwę lekkiej po wyschnięciu i nietoksycznej (na wodzie) masy tłumiąco-usztywniającej PERFECT SILENCE, wszystkie kołki, klipsy i niektóre cięgna zamków osadzamy na nigdy nie zasychającym i ciągliwym, gumiastym kicie, a brzegi tapicerki stykające się z blachą wyklejamy miekkim wąskim paskiem mechowatej tkaniny (szczególnie dokładnie w Oplach Astra II i Vectra B bo tam strasznie skrzypi). Otwory w drzwiach najpierw zaklejamy zwykłą matą bitumiczną z dwóch stron blachy, tak aby w otworze obie maty się ze soba skleiły i przez to były sztywniejszą konstrukcją. Gdy te otwory są zbyt duże to wstawiamy aluminiowe płaskowniki aby mata się nie zapadała. Tak uszczelnione blachy drzwi pokrywamy w całości miekką kauczukowo-gumową matą z folią alu lub Dynamat Xtreme (zależy jak ktoś płaci). Na tą matę idzie jeszcze warstwa masy Perfect Silence aby powstała sztywna i twarda skorupa uniemożliwiajaca pod wpływem ciśnienia ruchy maty zaklejającej otwory. Na całą powierzchnię pomiędzy tapicerką a wytłumioną już blachą drzwi wklejamy (klej w sprayu DLS) cienką warstwę watoliny aby nie dotykały się i wzajemnie o siebie nie stukały obie powierzchnie wytłumione twardą po wyschnięciu masą. Dodatkowo wewnątrz całych drzwi jest dawana miekka mata gumowo-kauczukowa z folią alu a za samym głośnikiem coś pochłaniającego i rozpraszającego falę dźwiękową (np. Dynamat Dynaxorb lub kawałek Dynamat Tac Mat).
Nie używamy środków tłumiących w sprayu, zwykłych samochodowych past "niby tłumiących" ani żadnych gąbek, poza kilkucentymetrowymi kawałkami samoprzylepnej gąbki perforowanej podklejanej pod długie i drżące cięgna zamków, wiązek i linek. Wszystkie wiązki elektryczne i wtyczki w drzwiach są owijane tkaninową mechowatą taśmą. Po złożeniu wszystkiego włączamy sprzęt i robimy test w paśmie czestotliwości od 40 do 800Hz. Jeżeli coś pierdnie i zabuczy to znowu rozbieramy drzwi i likwidujemy źródło rezonansu. I tak aż do całkowitej ciszy przy dosyć dużym poziomie sygnału. Często robimy przerwy na ochłodzenie głośników, które czasem mogą tego nie przeżyć. I tak sobie czas leci, a czas to pieniądz, więc jesteśmy zadowoleni.
Po takiej operacji drzwi zamykają się jak w Klasie S, nic nie skrzypi, nie chrupie i nie śmierdzi (oprócz głośnków, he, he), ale trochę to kosztuje. Jak ktoś to wszystko dokładnie zrobi samemu to pewnie nastepnym razem wolałby zapłacić komuś innemu za taką robotę i już więcej nie będzie mówił że jest drogo.
To jest opcja FULL za min. 1000zł od pary drzwi, a potem jest kilka tańszych i odpowiednio uboższych wersji (850zł, 750zł i 300zł).

Podałem przykładowe nazwy kilku podstawowych środków. Innych rzeczy i czynności już nie podaję i nie opisuję różnych myków bo "diabeł tkwi w szczegółach" a na zasiłek jeszcze nie myślę iść.
Mam nadzieję że temat tłumienia drzwi został wreszcie wyczerpany i moja męka nie pójdzie na marne. Pozostaje jeszcze podłoga, dach, bagażnik, deska rozdzielcza i maska silnika. Sposoby są podobne, aczkolwiek niektóre środki i materiały nieco inne.
  
 
no w tym opisie wszystko masz wyjasnione co jeszcze Nic nowego nie wymysi sie
  
 
A ja mam takie pytanko:
co przykleić bezpośrednio za głośnik żeby dobrze rozpraszało dzwięk na wnętrze drzwi, a żeby nie kosztowało kilku setek za kawałek 30x30cm?
Drzwi mam wytłumione matami różnymi miekkimi i twardymi i wogóle sie namęczyłem nad tym interesem z panelami, tylko jeszcze się zastanawiam czy dobrze zrobiłem bo zamiast dawać płaskowniki do usztywnienia mat na dużych otworach to sobie poprostu te otwory zatkałem blachą dopasowaną do kształtu otworu
(ehhh wydział mechaniczny ma swoje zalety jednak, wszystko można tam stworzyć), czy będzie to dobrze tak?
  
 
jezeli przyszła na to jeszcze mata i nic nie drrzy to git Za głosnik mozesz dac kawałem gąbki perforowanej
  
 
Nic nie drży bo to jest dosyć mocno dokręcone do konstrukcji drzwi blachowkretami wiec nie ma prawa nic się chwierutać, a oczywiście że jest na tym mata bitumiczna po obu stronach przyklejona, tylko chodziło mi o to czy nie ma jakichś złych rezonansów czy czegos podobnego przez to, ale skoro tak to luksus, opłacało sie pociąć dach paska....
A tak jeszcze zapytam ile mniej więcej powinno się zużyć mat bitumicznych na jedne przednie drzwi w sredniej klasy samochodzie jak Cordoba, bo u mnie weszło tego sporo coś mi się wydaje, bo aż 10 sztuk na jedne drzwi.
Co do tego materiału za głośnik do rozpraszania to chodziło mi o jakiś tanszy (pewnie mniej skuteczny) produkt, nie chce dawać żadnych gąbek i tym podobnych bo mi drzwi bedą rdzewieć, a to byłaby lipa straszna.
Gdzieś mi się o uczy obiło żeby dawać za głośnik matę miękką bitumiczną, i tak zrobiłem, ale chciałbym coś jeszcze tam zaaplikować bo przymierzam się do zakupu siakichs lepsiejszych przetworników na przód więc chce żeby to miało rece i nogi a nie tak z księżyca wstawione było w oryginalne mejsca w tapicerce
Są jakieś tańsze odpowiedniki dla dynamatów i tac matów?
A właśnie przy okazji to się zapytam o coś takiego co sie ostatnio pojawiło na Alledrogo.pl:
http://www.allegro.pl/item105747121_terodem_sp_200_maty_tlumiace_halas_od_1_zl_bcm.html
Czy to jest warte zainteresowania, miał ktoś z tym styczność?
Faktycznie cena w sklepach jest taka jak sprzedawca podaje około 200pln, więc by się opłacało, tylko jak to się sprawdza przy głośnikach? Może czymś takim wykleić miejsce za głośnikiem?
O qrde jaka litania wyszła z tego, sorki za epopeje, ale w sumie kto pyta nie błądzi, a to nic nie kosztuje oprócz prąda.
  
 
Cytat:
2006-06-05 23:31:44, leemarvin pisze:
Nic nie drży bo to jest dosyć mocno dokręcone do konstrukcji drzwi blachowkretami wiec nie ma prawa nic się chwierutać, a oczywiście że jest na tym mata bitumiczna po obu stronach przyklejona, tylko chodziło mi o to czy nie ma jakichś złych rezonansów czy czegos podobnego przez to, ale skoro tak to luksus, opłacało sie pociąć dach paska.... A tak jeszcze zapytam ile mniej więcej powinno się zużyć mat bitumicznych na jedne przednie drzwi w sredniej klasy samochodzie jak Cordoba, bo u mnie weszło tego sporo coś mi się wydaje, bo aż 10 sztuk na jedne drzwi. Co do tego materiału za głośnik do rozpraszania to chodziło mi o jakiś tanszy (pewnie mniej skuteczny) produkt, nie chce dawać żadnych gąbek i tym podobnych bo mi drzwi bedą rdzewieć, a to byłaby lipa straszna. Gdzieś mi się o uczy obiło żeby dawać za głośnik matę miękką bitumiczną, i tak zrobiłem, ale chciałbym coś jeszcze tam zaaplikować bo przymierzam się do zakupu siakichs lepsiejszych przetworników na przód więc chce żeby to miało rece i nogi a nie tak z księżyca wstawione było w oryginalne mejsca w tapicerce Są jakieś tańsze odpowiedniki dla dynamatów i tac matów? A właśnie przy okazji to się zapytam o coś takiego co sie ostatnio pojawiło na Alledrogo.pl: http://www.allegro.pl/item105747121_terodem_sp_200_maty_tlumiace_halas_od_1_zl_bcm.html Czy to jest warte zainteresowania, miał ktoś z tym styczność? Faktycznie cena w sklepach jest taka jak sprzedawca podaje około 200pln, więc by się opłacało, tylko jak to się sprawdza przy głośnikach? Może czymś takim wykleić miejsce za głośnikiem? O qrde jaka litania wyszła z tego, sorki za epopeje, ale w sumie kto pyta nie błądzi, a to nic nie kosztuje oprócz prąda.


10 Mat to taki standardzik wiec nie masz co sie dziwic Co do tej pianki to to jest materiał do wygłuszania komor silnikowych Mysle ze nie ma sensu ładowac tego za głosniki mozesz ewentualnie jeszcze uzyc jakiejs past w spreju typu noise killer Ale jezeli wszystko jest zrobione jak nalezy to mysle ze i bez tego dobrze to zagra głownie chodzi o to zeby nic nie brzeczało i nie drgało Jezeli teraz to nie drga to i przy lepszych głosnikach tez nie powinno
  
 
A gdzie można dostać tego Noise Killera, bo na allegro nie ma, w hurtowniach motoryzacyjnych w małopolsce też nic w tym stylu nie mają, czyżby tylko jakieś warsztaty car audio się szczyciły takimi środkami? Ile to kosztuje, wiesz może, bo narazie zbieram na głośniki, więc nie mam zbyt dużo do wyrzucenia na dalsze głuszenie.
  
 
hmm...co do rozproszenia dzwieku za glosnikiem....to nie wiem nie znam sie na tyle ale widzialem z na jakiejs fotce ze byl wsadzony ten 'kartonik' na jajka oczywiscie lekko ubity/splaszczony...zda takie cos examin?czy to raczej nic nie warta rzezba?
  
 
Najlepszym wyjsciem byłoby zastosowanie zestawiku Dynamat Dynaxorb sa to dwa arkusze maty ktora jest przeznaczona do rozpraszania dzwieku za glosnikiem Niestety zestawik kosztuje 150zł (2 płaty) Ja osobiscie wykonuje to w troche inny sposob, mianowicie naklejam kilka warstw maty na siebie odpowiednio je docinajac Np. Naklejić kilka kwadratow z maty kolejno na siebie i kazy kolejny jest o jakieś 2-3 cm mniejszy od poprzedniego Mozna do tego np wykozystac scinki maty ktore nam pozostały Jedyna wadą tego jest stosunkowo spora waga. Arkusze po jajkach odradzam poniewaz chłona wilgoc