MotoNews.pl
  

Mikser w filtrze powietrza?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Zamontowano mi w ten sposób mikser. Auto to fiat 128 (mechanicznie jak zastava 1100) gaźnik 2 gardzielowy.
Mikser "wisi" przymocowany kawałkiem blaszki na gaźnikiem, nad nim jak widać sprężyna odpychjąca pokrywe filtra.
Czy to jest do zaakceptowania? Niby wszystko ok, auto słabsze niż na benzynie, opadala, nie gaśnie. Spalania podac nie mogę bo sie zepsuł prędkościomierz... majac 16 litrów robie ok 150km.


  
 
Na oko wygląda ok. Tylko troche mało widać z tego zdjęcia. Najbardziej interesowałoby mnie połączenie miksera z gaźnikiem. Czy tam jest dziura tak że powietrze jest zasysane też spomiędzy gaźnika a miksera a nie wszystko przez mikser? Jeśli tak, to jaka duża jest ta dziura?
  
 
16l i 150km tak jak mi przy spokojnej silnik 1300 tyle że jam mam jednogardzielowy gaźnik i jak butuje max wciagnie 14,4l

Mikser chyba ok może ten mólek to jest kwestia regulacji.
Miałem (i TY też pewnie masz) pierwszej generacji lpg czyli sruba na krokowcu - mi to jakoś jechało smierdziało z wydechu gazem mułek itp i dopiero jak wspawąłem do wygechu sonde lambde i kupiłem kompa lpg stag 2l wzglednie mini lambda + krokowca zamiast sruby samochód odzył jedzie tak jak na paliwie nie smierdzi z wydechu kapuchą.
Co do miksera to pomiedzy gardzielami nie powinno być przelotu - przedzielone ma być.

Ja proponuje wspawac lambde chociarz do regulacji