Spadek mocy po włączeniu klimy.....

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Panowie jak duży jest u Was ten spadek....
U mnie jest bardzo wyraźny - autko się trochę jakby zamula - to chyba nie jest normalne - proszę o wszelkie sugestie.... i inne uwagi na temat użytkowania klimki - np. jak bardzo przy gorącym , słonecznym dniu maxymalnie możecie schłodzić wasze autka???????
  
 
Niestety spadek mocy /a raczej pobór/ po włączeniu klimy jest b.znaczny...i trudno wyczuć o co chodzi bo w wielu autach o podobnej pojemności i mocy silnika prawie nie można się połapać,że sprężarka hula JACO Ty masz 2 literki i narzekasz co mają rzec Ci z 1,5?? Jak sprawdziłem u mnie nie ma znaczenia czy na benyznce, czy na LPG, jak się chcę trochę pościgać, klimę wyłączam bo różnica jest istotna. Niestety co do schłodzenia wnętrza też mam pewne zastrzeżenia...moja maszyneria chlodnicza została dołożona-firma w Krakowie rok 99 cena 3,5 tys. i jakoś mi teraz pracuje "w kratkę" /układ jest pełny -sprawdzali w serwisie DU/. Czeka mnie chiba wyprawa do grodu Kraka bo w DU nie mają koncepcji ...
  
 
Ja nie wyobrazam sobie nawet krotkich tras bez klimy . Wczoraj bylaby z mojej rodziny niezla jajecznica w samochodzie gdyby nie klimatyzacja

Swoja droga w DU czesto nie maja koncepcji na wszystko :/
  
 
Ja mam klime firmową (czyli GM ) i spadek mocy nie jest zbyt zauważalny, silnik pracuje normalnie, bez zakłuceń. Możliwe, że spadek mocy wyszedłby w ostrej jeździe, ale normalnie po mieście jest trudny do wychwycenia. Co do temperatury, to u mnie jest przegiecie w drugą strone (z tego co wiem to tego chyba nieda się wyregulować), poprostu jak nie pilnuje i zapomne to nawet w gorące dni w srodku robi się lodówka i można się nieźle zaprawić. Podsumowując - nie nażekam - klima chodzi u mnie dużo lepiej niż np w awensisie znajomego i porównywalnie z Volvo V40.
  
 
spadek mocy przy załączonej klimie może wynosić od 5 do 10 KM.
przy ostrym dodaniu gazu klima powinna się wyłączyć. ponieważ system odczytuje to jako potrzebę przyspieszenia awaryjnego
tak to działa w toyocie hiace z najtańszą chłodziarką.
  
 
Niestety mimo, ze Toyota to dzieło żółtych ludzików, i Espero też to Ci od Daewoo są chiba mniej żółci...i przez to mają mniejsze mózgi Pomysł mądry /wyłączenie klimy w momencie "awaryjnego" przyspieszenia/ ale nigdy nie słyszałem by było to zastosowane w autkach DU....eeeeee, a może ja to mam i dlatego klima hula "w kratkę"....a raczej wcale ...taki mam b.często styl jazdy,że przyspieszam wyłącznie "awaryjnie"
  
 
Nie wiem jak klimy zakładane przez firmy usługowe, ale oryginalne klimy daewoo/opel nie wyłączaja sie w żaden sposób przy dodaniu gazu. Schemat klimy espero jest prosty - mały przycisk steruje elektromagnetycznym sprzęgłem od klimy i tyle. Może po prostu fachowcy z opla uznali, że takie samochody wyposarzone w klime mają wystarczająco ogromną moc żeby można było włączac i wyłączać klime kiedy sie chce bez wzgladu na przyspieszanie itp.
  
 
U mnie klimatyzacja wyłacza się przy pełnym wciśnięciu pedału gazu. Wiem bo primo przeczytałem to zdaje się w Książce Espero, secundo sprężarka mi hałasuje więc słychać, że się wyłącza i włącza...


pzdr
Maciek
  
 
To ja teraz na pociechę wszystkim - u mnie klima zabiera sporo mocy, nie wyłacza się (chyba) przy w pełni wciśniętym gazie , no ale jest szczelna (jeszcze) i obroty są na normalnym poziomie, aaaa i schładza do min. 21 st. przy b.słonecznym dniu