MotoNews.pl
  

Usterka trudna do zdiagnozowania...........

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Pozdrawiam serdecznie i proszę o pomoc.Problem dotyczy esiego Mk5-1,4z91roku.Autko ma zregenerowane całe zawieszenie przednie(niema żadnych luzów-sprawdzane dwukrotnie w ASO)A mimo to jest usterka której nie mogę zdiagnozować,podejżewam skrzynie,ale nawet panowie z ASO nie spotkali się z czymś takim jak mówią Ale do żeczy:Jadąc prosto autko zachowuje się prawie normalnie tylko przyspieszając odczuwa się jakby leciutkie drganie w kierownicy,pod nogami,tak jakby drgania te wydobywały się z układu przeniesienia napędu ,po wyluzowaniu drgania uatają Natomiast podczas skręcania bez różnicy w którą strone(nie zawsze)dzieje się coś takiego ze auto jakby na siłe chce zachować kierunek jazdy np.w lewo,w tedy chcąc utrzymać się na drodze na siłe odkręcam kierownice i słychać coś jak uderzenie,przeskok w lewym kole-to samo jest kręcąc w drugą strone. Będe wdzięczny za każdą pomoc.
  
 
Drgania to może poduszki silnika?? Albo skrzyni??
  
 
W autach z duzym przebiegiem wystepuja luzy na lozysku w skrzyni begow tam gdzie wchodzi polos , pod obciazeniem przegob majacy luz kreci sie nie w osi obrotu(bije) co moze powodowac taki objaw .Radze zlapac za przegob wew. poruszac promieniowo ,sprawdzic luz.
  
 
I jeszcze analogicznie luz na przegobach.
  
 
Zapomniałem doklikać że od pewnego czasu zaczeła wyskakiwać jedynka.Poduchy wizualnie i na łyche wydają się być O.K.Podejżewam mechanizm różnicowy w skrzyni,ale może ktoś spotkał się z podobnymi objawami i może coś dopisze za co będe bardzo wdzięczny.
  
 
Cytat:
2006-05-24 19:59:02, robert2006 pisze:
W autach z duzym przebiegiem wystepuja luzy na lozysku w skrzyni begow tam gdzie wchodzi polos , pod obciazeniem przegob majacy luz kreci sie nie w osi obrotu(bije) co moze powodowac taki objaw .Radze zlapac za przegob wew. poruszac promieniowo ,sprawdzic luz.



dziękuje za pomoc.Ale to oczym piszesz powodowałoby drgania,a co z tym blokowaniem kierownicy i trzaskiem przy jej odkręceniu w czasie jazdy oczywiście
  
 
Prosze sprawdzic luzy na przegobach, istnieje mozlwosc uszkodzenia mechanizmu roznicowego co wydaje mi sie malo prawdobodobne ,mechaniz roznicowy gdyby mial jakies braki w uzebieniu to juz by nie jezdzil.
  
 
mnie tak w moim toledko trzeszczy a raczej przeskakuje stwierdzilem ze bede z tym jezdzil to puty sie nierozleci a pogorszenia nie widze tak ze mysle ze jeszcze sobie sporo z tym po simigam a diagnoza dosc pewna jak kupile go na wiosne to nie mial praktycznie oslony maglownicy z jednej strony kupa piachu i syfu na coz komos bylo szkoda 10zl na oslone.
zapewne z leka sie zebatki uszkodzily i przeskakuje .
byc moze tak bylo i uciebie.
dodam ze mam wspomaganie kierownica sie kreci dosc lekko tyle ze np jak skrecam w lewo do opuru dwukrotnie preskoczy i analogicznie w druga strone
no ale nowe to niejest jak padnie cos sie wykombinuje
  
 
Odnosnie wyskakujacego 1 bigu naprawa takiej skrzyni ze wzgledu na ceny czesci jest bezcelowa ,proponuje zmienic skrzynie .
  
 
Cytat:
2006-05-24 19:50:10, Kielek pisze:
Drgania to może poduszki silnika?? Albo skrzyni??



Potwierdzam, u mnie to samo rok temu, stymże panowie w Renault tak zamontowali nową poduche, że auto bardziej skakało i sie trzęsło niż jechało, odwiedziłem zakład jakiegoś ukraińca i kłopot jak ręką odjął.
  
 
Cytat:
2006-05-24 20:20:35, robert2006 pisze:
Prosze sprawdzic luzy na przegobach, istnieje mozlwosc uszkodzenia mechanizmu roznicowego co wydaje mi sie malo prawdobodobne ,mechaniz roznicowy gdyby mial jakies braki w uzebieniu to juz by nie jezdzil.


u mnie mechanizm różnicowy miał braki w uzebieniu i jeżdził ale czasem strasznie ciagnęło w lewo i cos pukało. Aż sie skończyły tryby i stop maszyna
  
 
serdeczne dzięki za wszystkie podpowiedzi,jak tylko wyłapie o co chodzi napewno to opisze.Nie znaczy to że zamykam temat. Duchu a może wiesz która to była poducha
  
 
Podlewarowałem autko z lewej strony(Od kierowcy)I obracając kołem ku mojemu żdziwieniu koło tak jakby zablokowało odbiło w drugą strone i znowu dało się kręcić i tak co jakiś czas CUDA mówie wam
  
 
Eee... to napewno nie jest w takim razie poduszka...
  
 
[quote]
2006-05-24 21:05:29, Duchu pisze:
Eee... to napewno nie jest w takim razie poduszka./quote]

No nie! Po rozebraniu skrzynki przekładniowej stwierdziłem bardzo liczne braki uzębienia na kołach zębatych mechanizmu różnicowego-naprawa nieopłacalna musiałem kupić inną skrzynie. Pozdrawian