Umiejscowienie i mocowanie radia CB

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Przymierzam się do zakupu sprzętu CB. Żeby nie wozić go na siedzeniu pasażera zastanawiam się gdzie go najlepiej umiejscowić tak, żeby był łatwy dostęp i łatwość demontażu. Sensowna wydaje mi się lokalizacja z boku konsoli skrzyni biegów od strony pasażera, mocowanie na rzepy i ewentualnie jakiś wspornik podpierający. Ciekaw jestem opinii osób, które mają CB i tym samym musiały w lepszy lub gorszy sposób rozwiązać ten problem (oby tylko takie problemy nas spotykały ). Pozdrawiam.
  
 
Opisze jak ja to zrobiłem:

Na początek wybebeszyłem półeczkę, popielniczkę i obudowę lewarka zmiany biegów:



Potem, za pomoca gumówki przerobiłem wyjętą półeczkę na okulary wycinając dolną jej część. Chodziło o a) uzyskanie lekkiego przechylenia radia do góry oraz o maksymalne odsłonięcie głośnika. Radio dodatkowo jest przykręcone do półeczki dwiema śrubkami w miejscach oryginalnego mocowania.






Napięcie (+ i -) wziąłem z przejściówki do radia wykorzystując zasilanie odłączane po wyjęciu kluczyka (mogłem skorzystać z napięcia "permanentnego"):



I oto efekt:



Istniała opcja skorzystania z głośnika zewnętrznego (mam takowy od zestawu do tel komórkowego) ale okazała się niekonieczna. Dźwięk spod półki jest akceptowalny.

Antena - zwykła magnesówka na dachu - nie ma o czym pisać

Co prawda ten sposób nie spełnia warunku "demontowalności" ale po pierwsze - radia praktycznie nie widac z zewnątrz, po drugie wyrwanie radia "na szybko" jest niemożliwe - brak punktów zaczepienia dla wyrywającego, mocowanie do półki itp. Przy zastosowaniu anteny magnesowej nie widać, że w aucie jest radio. Dodatkowo można zastosować jakąć maskownicę np z uchwylem na okulary wg patentu bodajże Qbaj'a



[ wiadomość edytowana przez: Navi dnia 2006-06-20 11:35:16 ]
  
 
Witam, zrobiłem w podobny (radio identyczny uniden) sposób ale nie wycinając otworu na głośnik, wyciąłem tylko tył kieszeni aby wypuścić kable. Zasilanie poszło z kabli zapalniczki (dałem dłuższe przewody z gniazdem aby można było szybko wymontować i przęłożyć do innego auta). Dodatkowo dołożyłem głośnik zewnętrzny 8 ohm w obudowie głosnika przedniego z matiza - przykręciłem go z boku w tunelu na nogi pasarzera nad wyjściem nadmuchów. Radio jest w tym położeniu dobrze dostępne ale były problemy z anteną ponieważ przez fakt iż mam wzmacniacz i kable sygnałowe idą blisko kabla antenowego słyszałem sam siebie w głośnikach. Po wielu próbach efekt ten znikł na
antenie President FLORIDA - 45 cm, 1/4, 1 dBi. Na żadnej innej mi nie chodziło.
  
 
Witam. Miło mi, że można na was liczyć. Espero mam od miesiąca, przedtem 10 lat nexusa (a to przecież prawie to samo) i nie mogę odżałować, że wcześniej nie zapukałem do Waszego a teraz i mojego klubu. Czasami niepotrzebnie wyważałem otwarte drzwi chociaż z drugiej strony pobudzało to szare komórki. Pozdrawiam
  
 
Tak to u mnie wygląda



uchwyt mikrofonu wylądował po prawej stronie konsoli tuż pod łączeniem konsoli z deską rozdzielczą (obok schowka)


Tutaj sobie kliknij i przejdziesz do wątku, gdzie kilku klubowiczów wkleiło już swoje fotki. Znajdziesz też tam kilka porad i wskazówek.
  
 
Ja mam luźno po prawej stronie.

Radio trzyma dywanik.



Teraz zastosuję albo rzepy, albo wrzucę w półkę... Miejsca tam jest