Obroty 2.0 xev.....

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam .
Mam Omege 2.0 16v benzyna + LPG
Ostatnio moja Ome dopadła dziwna dolegliwosc :
Auto na benzynie odpala ,jednak po dodaniu gazu dławi sie i gasnie .
Na LPG też odpala i nawet mozna jechac ...ale albo obroty same wchodza na 4000 obrotów i tak trzymaja ,można je tylko z dławicpoprzez wrzucenie biegu . Czasami też wciskajac gaz nie można przekroczyc 2000 obrotów ,gdy dociskam mocniej auto sie dławi .
Może szanowne grono Omegafanów coś mi doradzi w tym temacie .
Dzieki za odp .
  
 
U mnie był to także jeden z objawów niedomagania. Oprócz tego miałem problemy zapalić rozgrzany silnik na benzynie.
U mnie była to sonda lambda (kod 0130). Sprawdź, może będzie to to.
Pozdrawiam.
  
 
jak dotąd nie brałem pod uwage elektroniki , widze jednak ,ze to bład .thx luki266 i kuba88wroc
  
 
U mnie dzieje się podobnie, na benzynie dławi się i dusi, na przerzucę na gaz czasem trzyma mi na 2000 obr czasem 1400 i czasem jest ok 700 ale cos jest nie tak, czasem włączy się zółta kontrolka silniczka, na wyswietlaczu pokazuje F ..... co to może być i czym to może być spowodowane, czy ta dolegliwość to norma w 2,0xev ?? nie wiem do kogo się udać objezdziłem 7 mechaników i wszyscy jak widzą napis ECOTEC dostają duzych oczu i boją sie zabrać do elektroniki mojej bestyjki, wymieniłem już lambde bo komp wykazał jej bląd i nic dalej to samo.
Czy jest ktoś kto mogłby pomóc w tej dziwnej a zarazem czestej jak widać dolegliwości 2.0XEV
  
 
No więc ja proponuję, zanim się zabierzecie za elektronikę przeczyścić porządnie silnik krokowy, bo jest to standard przy takich zawieszeniach obrotów i wyświetlaniu F na kompie. A żeby tego było mało to w instalacjach gazowych na dojściu przewodu gazowego do silnika jest silniczek krokowy gazu. Proponuję go wyjąć i zerknąć jaki jest jego stan. U mnie przycierał lekko o ścianki i wolno obroty spadały czasem się wieszały, wyskakiwało F na komp. idt. Proponuję od siebie sprawdźcie, poczyśćcie. A..... i zwródźcie uwagę czy silnik krokowy gazu jest umieszczeny w pionie, a nie leży jakoś bokiem, bo gazownicy tak czasem te silniczki zakładają. Silnik krokowy główny czyściłem na sprężarce pistoletem do lakierowania z benzyną estrakcyjną i zalewałem go środkiem do czysczenia gażników. Wszystko odżyło i mam już kilka miesięcy spokój.

----------------------------------------------
A jak nie wiemy co robić, to róbmy to!!!
  
 
W mojej bestyjce, jak gamonie gazownicy nie mogli poradzić sobie z tymi obrotami to właśnie wyciągneli taki czarne plastikowe ustrojstwo ( chyba ten krokowy od gazu o ktorym mowisz) i wstawili jaką zwykąłą śrubę jak do instalacji z gaznikami wkładają.
Czy to normalne czy moze gazownicy są kosmitami??
  
 
mysle ze to jednak marsjanie a nie gazownicy, poto jest krokowy by był, on reguluje mieszanke gazową i daje jej więcej lub mniej.
Sprwadzcie jeszcze wszystkie doloty ciśnieniiowe dochodzące do kolektora ssącego, u mnie jeden byl zapchany i wariowalo wszytko. Trzeba by jeszce przeczyścuć przepustnice, bo często robi sie na niej nalot, któy powoduje ze przepustnica nie jest do końca zamknięta i krokowy daje paliwo a następne idzie przez przepustnice, i robi sie awantura.
  
 
Irekwielki ogarnij się. Zacznij czytać co piszesz.
  
 
Śróbkę miałem 8 lat temu w samochodzie. Istalki nowej generacji nie mogą sobie chodzić bez krokowego. Jak komputer dozuje paliwo (mieszankę), to jak można ustawiać na śróbkę. To tak jak bym sobie wyjął od benzyny krokowy i zainstalował sobie klapkę regulowaną śróbką. U mnie poprostu krokowy od gazu przycierał lekko o ścianki i obroty wolno spadały i też gazownik się zastanawiał jak to możliwe, aż sobie sam zacząłem dłubać i znalazłem przyczynę! Poprawki naniosłem wg wcześniejszego postu i mam na razie spokój! Oczywiście gazownik ustawiał mi instalację z laptopem na kolanach podpiętym do kompa gazu i se pojeździliśmy po mieście aż mi wszystko zaczęło się podobać! Jeśli wykładam taką kasę na instalację, to albo ona chodzi mi jak brzytewka, albo niech ją poprostu wymontują, jest tyle zakładów!!! Musi wszystko grać!

----------------------------------------------
A jak nie wiemy co robić, to róbmy to!!!
  
 
Dopisze się do tematu. Mój silnik to też 2.0 xev i od kiedy posiadam omegę, obroty latają w górę i w dół. Wymieniłem nawet silnik biegu jałowego, ale oczywiście nic nie dało. Kupiłem też kabell Tech2 i skasowałem błedne kody i też nic nie dało. Dalej nie wiem co robić, bo po prostu sie nie znam. Zaznacze tylko, że miałem dokładnie to samo w vectrze b - poprzednim aucie.

Co mogę jeszcze zrobić?
  
 
Jeśli miałeś kody zanotowane na kompie to trzeba je było zczytać i zobaczyć co one mówią, a nie usuwać je, bo usunięcie błedów - usterki nie zlikwiduje. Po to jest komp. w aucie żeby rejestrował błedy i żeby nie wysilajac się, wiedzieć co się z nim dzieje.


-----------------------------------------------
A jeśli nie wiemy co robić, to róbmy to!!!
  
 
Program był po angielsku, a komendy wyskakiwały po... węgiersku. Widziałem jakieś cyferki, gdzieś zapisałem. Co później mogę zrobić z tymi kodami?