Dlaczego przy 60km/h jest około 1200 obr/min?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,
przepraszam, że rzadko odwiedzam moje pierwsze forum ale nie mam internetu i mnóstwo pracy, czyli zupełne przeciwieństwo czasów studiów ....
a
pytam już poraz n-ty i wiem, że było mnóstwo postów na ten temat, a wszystkie je przeglądnąłem i starałem się wyciągnąć wnioski, no cóż nie udało się.

(Dotyczy leganza - ale wiem, że tu na forum bywają dobrzy fachowcy)

Objawy:
0. Generalnie obrotomierz ma tendencję do nie schodzenia poniżej 1000obr.min na luzie podczas jazdy. Na postoju wahające się 850obr/min.
1. Przy prędkościach powyżej 40km/h i wrzuceniu na luz obroty utrzymują się między 1050 a 1200 włącznie. Czasem się wahają.
2. Na postoju silnik czasem chodzi nierówno.
3. Objaw na LPG i Benzynie
4. Lekkie szarpanie autem przy niskich obrotach i lekkie przymulenie ( choć może subiektywne odczucie)

Sprawdzono:
1. Wymiana silnika krokowego + reset komputera (brak jakichkolwiek błedów!!!! przed resetem
)
2. Wymiana kabli i świec
3. Sprawdzenie filtra powietrza i rurek podciśnienia
4. Przeczyszczenie przepustnicy
5. Wyczyszczenie zaworu EGR
6. Regulacja linki prędkościomierza przy przepustnicy.
7. Sprawdzenie rozrządu (kojarzyłem wahania obrotów z tym faktem)
8.Próbne wyrzucenie rury doprowadzającej powietrze - nic nie pomogło.
9. Przejechane 300km na benzynie celem "zaprogramowania" silnika krokowego
10. Ustawianie obrotów wg Morawskiego - (auto samo po 2 -3 uruchomieniach się ustawi)

Byłem w 3 ASO, kilku innych warsztatach.... no po prostu porażka. Najbardziej mnie denerwują opinie mechaników, którzy twierdzą: tak ma być itp.. Skoro nie było u mnie kiedyś i w innych sprawnych daewoo, audi, VW, fiatach, którymi jeździłem tak nie jest to u mnie coś jest uszkodzone.

Please HELP!!!
Będę dozgonnie wdzięczny za radę i jakiekolwiek Wasze spostrzeżenia.


--------------------
Rjsunset


[ wiadomość edytowana przez: rjsunset dnia 2006-06-26 16:48:46 ]
  
 
Mialem identyczny problem z obrotami u siebie w Polonezie 1.4 16V obroty po zrzuceniu na luz skakały od 1100 do 1250.. Samochód nie szarpał ani nie mulił ale stale wchodzil na wyższe obroty. Nie wiem czy to ma jakikolwiek wpływ z tym zjawiskiem ale po dolaniu oleju to zjawisko zniknęło. Moj poldzio brał olej i trzeba bylo co jakis czas dolewać.
  
 
Jaki przebieg tej Laganzy?
gaz na wtrysku czy na dolocie?
Do sprawdzenia jeszcze:
1) sonda lambda
2) instalacja elektryczna (trudno mi określić czego szukać, ale zły lub zaśniedziały styk może dawać taki efekt- na szybko to można styki elektrosolem potraktować), może oblukaj łączenia tam , gdzie magicy od gazu się powpinali.
  
 
Gaz jest na dolocie 2 generacja, przebieg 65 tys.

Czy komp nie wykryłby, gdyby z lambdą było coś nie tak?
  
 
Cytat:
2006-06-26 16:48:15, rjsunset pisze:
[...]
Będę dozgonnie wdzięczny za radę i jakiekolwiek Wasze spostrzeżenia.



Proszę - oto moje spostrzeżenia:
1. To, że silnik wykazuje wyższe wolne obroty w czasie jazdy jest rzecza normalną. Po prostu tak działa program ECU - ma utrzymywać je wyższe gdy sie auto toczy - dla skutecznego ew. hamowania (wspomaganie), czy tam po coś...
Na postoju - piszesz, że jest ~850 i jest ok.
2. Niepokojące jest jedynie wahanie obrotów - skoro wszystko co logika nakazuje sprawdziłeś, to może jeszcze zobacz, czy jakimś przypadkiem ktoś nie wkręcił/wykręcił takiej śrubki ustalającej położenie zerowe przepustnicy. (Nie wiem, czy Lega to ma?) Jej nieodpowiednie położenie powoduje skutki jak Twoje opisane, czyli ECU zwalnia wolne obroty do ustalonych fabrycznie, położenie przepustnicy je podnosi i tak w koło. Jeśli takowa śrubka tam jest - spróbuj metodą prób coś nią pomanewrować.
Miałem to kiedyś w swoim - wysiadła lambda w trasie i żeby mi nie gasł podwyższyłem tą śrubką wolne obroty.
3. Może to być źle działająca lambda.

--
Powodzenia w walce
Wiesiek

  
 
dzięki za radę zobaczę tą śrubkę