MotoNews.pl
6 Turbo+Gaz????????????? (153365/89) - PT
  

Turbo+Gaz?????????????

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Chłopaki bede musiał założyć gaz do mojego scoupe 1.5 Turbo, ale zdania moich znajomych są podzielone wiec jesli macie takie autko na gazie lub wiecie coś na ten temat to walcie informacjami bo nie wiem co robić.... Słyszałem ze sekwencja ale czy sekwencyjny wtrysk gazu sie sprawdzi????
co robić??? POMOCY!!
  
 
y0

sekwencja sie sprawdzi


a jak zwykly gaz starszej generacji to trzeba bedzie zakladac blosa bo chyba standardowy parownik nie wyrobi

mam dwoch znajomych co turbo zakladali pod instalacje gazowa i wszystko jezdzi elegancko

tu troche o blosie>>
Cytat:
Dok?adna zasada dzia?ania jest prosta i polega na pomiarze przep?ywu masowego za pomoc? pneumatycznego mechanizmu, który jednocze?nie zajmuje si? podawaniem gazu dok?adnie proporcjonalnie do masy przep?ywaj?cego powietrza. Ca?y taki "blos" nie d?awi przep?ywu powietrza w zauwa?alny sposób - jego ?rednica satysfakcjonuje nawet du?e silniki. Sam gaz nie jest sterowany ?adnym silnikiem krokowym. Aby by? "legal" tam, gdzie g?upawa ustawa wymaga elektronicznej regulacji dawki, silnik krokowy zostawia si? "na sztuk?" otwarty. De facto reduktor powinien by? po??czony z blosem na krótko, be? ?adnych regulacji, ?rubek, zaworków etc.

Mo?na nawet nazwa? to systemem pierwszej generacji - nie zawiera ?adnej elektroniki, b?d?c jednocze?nie wyj?tkowo skutecznym. Producent i w?a?ciciel patentu, firma BRC zako?czy?a produkcj? jakie? 2 lata temu ze wzgl?du na brak mo?liwo?ci stosowania tego rozwi?zania poniewa? ustawy krajów - odbiorców (g?ównie UE) zacz??y w pojazdach z katalizatorem wymaga? elektronicznej regulacji dawki (pomimo i? jest wielokrotnie bardziej powolna i nieproporcjonalna w porównaniu do takiej metody jak "blos" + wymaga do?? ?mudnego strojenia). Dzi? ju? do?? trudno kupi? taki ga?nik gazowy (zwany te? niekiedy mikserem przep?ywowym). Ogólnie ?ywy dowód ?e g?upi urz?d potrafi zniszczy? ka?d? dobr? ide?.


Je?eli zauwa?ymy, ?e gaz jest dawkowany proporcjonalnie do przep?ywu, to od razu mo?na to nazwa? inaczej - za pomoc? blosa mo?na ustawi? sta?y stosunek powietrza do paliwa - np. 13:1. Nie jest to mo?e optimum jak chodzi o spalanie, bo dla niewielkich obci??e? lambda mo?e by? wy?sza bez szkody dla silnika - ale ju? dla mocniejszego depania peda?u gazu - nie. Mo?na przyj?? ?e parametry auta b?d? takie, jak przy zastosowaniu idealnie zestrojonej instalacji wtrysku gazu, ale auto b?dzie nieco bardziej paliwo?erne (aczkolwiek oczywi?cie b?dzie mniej pali? ni? auto z konwencjonalnym mikserem - o czym za chwil?). Je?eli ustawimy jaki? sk?ad dla konkretnych obrotów, to b?dzie on taki sam od zera do bohatera n Na tym polega genialno?? i skuteczno?? blosa.

Konwencjonalny mikser bazuje na wysysaniu gazu za pomoc? podci?nienia. Musi wi?c zw??a? przep?yw aby ci?nienie za zw??k? spad?o. Zazwyczaj taka technika owocuje przelewaniem auta z do?u lub z góry - w zale?no?ci jak dobierzemy ?rednic? miksera. Auto musi odpala? na benzynie (jest bardzo czu?e na temp). Zwykle te? gro?? nam wybuchy nadmiarowego gazu lub prychanie z wydechu.

Z ga?nikiem gazowym takie zjawiska nie wyst?pi? nigdy. Mo?na sobie darowa? g?upawe klapki przeciwwybuchowe, zw??ki i ca?y ten cyrk. Silnik na benzynie ssie bez ogranicze?, podobnie nie jest d?awiony na gazie. Mo?na stosowa? filtry sto?kowe, doloty rezonansowe, turbo (suszareczki musz? jednak mie? reduktor z ci?nieniem zale?nym od ci?nienia do?adowania - albo kupuje si? odpowiedni reduktor albo przerabia istniej?cy przez do?o?enie kompensacji - jedna dziurka + rurka - cho? nie ka?dy da si? niestety przerobi?). Wszystko to wynika z zasady pracy "blosa" - reakcji tylko na przep?yw a nie na podci?nienie.

Ciekawe te? jest to, ?e czas reakcji takiego systemu na "kickdown" jest naprawd? super. Nie ma d?awienia si?, nie ma niekiedy zauwa?alnego opó?nienia.

Sam mam auto które pali tylko benzyn?. Mój wybór n Z racji zawodu kocham przedmioty ob?o?one elektronik? do bólu. Mr. Green Ale pisz? pozytywnie o ga?niku gazowym dlatego, ?e a? wierzy? si? nie chce, ?e ten banalny w swojej prostocie wymys? makaroniarzy dzia?a tak skutecznie....

Panowie - mo?ecie na tym robi? nawet auta wy?cigowe bez problemu tak mocne jak najbardziej wyszukane benzyniaki - cztery takie ga?niki - po jednym na ka?dy cylinder, dwa reduktory. Krótkie ssanie na tr?bkach. I kr?ci jak pop....ny na gazie n

----------------
Dodatkowa uwaga - takie cudo stroi si? na hamowni. Nie zajmuje to zbyt d?ugo bo do regulacji jest tylko jeden parametr (sk?ad mieszanki w ca?ej skali obrotów ten sam) + dawka dla wolnych obrotów (de facto offset dawki). Ca?o?? realizuje wzór DAWKA = A * PRZEP?YW + B

...i wp?ywamy na A i B. St?d zestrojenie na igie?k? na hamowni zajmuje to niebotycznie krócej ni? zestrojenie pe?nego wtrysku gazu - a efekt naprawd? ten sam.



http://www.gciklodawa1.republika.pl/audi/blos_instrukcja.pdf
http://czakram.pl/katalog1.php?name=blos

pozdro

[ wiadomość edytowana przez: HaGie dnia 2006-07-20 14:13:43 ]
  
 
aha
rozumiem ze jak pojade do gazownika to mam mu powiedzieć zeby założył Blosa???
kurde ci gazownicy chyba sie troche nie znają na robocie bo jak z nimi gadałem to wydawali sie troche zieloni w tym temacie...
  
 
1) to zmień gazownika jak sie nie znają !!
2) cieżko bedzie znaleźć zakład który będzie miał i dobrze założy Blosa
3) o Blosie to nawet tu mażna było poczytać co nieco
4) HaGie coś mieszasz pojecia - blos, parownik
5) do uturbionego auta powinien być specjalny parownik pod którym można podpiąć "kompensacje" od ciśnienia turbiny
6) najbardziej bym chyba polecał sekwencje chociaż to są koszty, Blos pewnie w Twoim aucie byłby nie w 100% legalny (ale to swietna zabawka), ale nawet dobrze zestawiony i wyregulowany zwykły palnik może byś dobrym rozwiazaniem, ale najważniejsze zeby to był zakład który wie co robi, bo inaczej - duzo wydasz, bedziesz niezadowolony i o oszczędnościach nie bedzie mowy !!

Pozdrawiam.
Misio

ps. sam mam Blosa

[ wiadomość edytowana przez: _Misio_ dnia 2006-07-20 20:46:35 ]
  
 
Witam!!!
Ja w swoim sCoupe GT mam gazik i nie jest to sekwencja i Blosa też nie ma i jest wszystko OK. Niestety na gazie nie znam się zbyt dobrze ale wiem, że do Turbo trzeba dobrać odpowiedni mikser a niewiele zakładów zakładających instalacje gazowe zna się na tym. Zresztą moim zdaniem większość zakładów tego typu nie bardzo zna się na rzeczy. Ja z własnego doświadczenia wiem, że na gazie auto "nie jeździ". Ale jest oszczędnie - ok 13l/100 km . Sekwencja może rozwiązałaby sprawę ale to tylko domysły. Wiele chyba ci nie pomogłem ale może.....
Pozdro
  
 
Cytat:
4) HaGie coś mieszasz pojecia - blos, parownik



nom zamieszalem z tym parownikiem

sorrki
  
 
aha
a wracając do Blosa to oglądałem te sprzety i nie rozumiem o co chodzi z tym 100% legalnym???? i czy instalacja z z blosem jest droższa od zwykłej sekwencji???
Kurde musze jeszcze troche znaleść informacji o tym sprzęcie
  
 
Jeszcze jedno Ja ścigam się na LPG bo jest lepiej Więcej mocy można wykrzesać bo nie ma odcięcia
  
 
i co z tego że nie ma odcięcia,
i tak jesteś wolniejszy niż gdybyś jechał na Pb95,
no i do tego prędko przekonasz się co to znaczy remont silnika
  
 
1) legalność Blosa - silniki z elektronicznym "doborem" skłądu mieszanki paliwowej (benzynowej) powinna mieć instalacje z doborem elektronicznym skąłdu - Blos dobiera to podciśnieniowo

2) Blos jest znacznie tańszy od sekwencji - inna kwestia to znaleźć zakład lub sam to zrobić - czy też koszt samej regulacji - powinna być wykonana na hamowni z nawiewem (ja bez tego wyregulowałem i nie ejst źle)

3) LPG może mieć lepszego kopa niż benzyna pod warunkiem odpowiedniej regulacji i niepatrzeniem sie na ekonomie - wówczas pali wiecej LPG niz benzyny (nawet w przeliczniku złotówkowym)
a) lpg ma wyższą liczbę oktanową - zalecane przyspieszenie zapłonu
b) łatwiej gaz mieszać z paliwem
c) przy uturbionej maszynie mniejszy ma wpływ zwężka dolotu wykonana przez mieszalnik (mieszalnik też ciut inny ale wieksze "inności" są w parownikach - tylko jakieś 40% parowników są uniwersalne
d) jak auto i tak ma instalacje gazową (większy cieżar - butla itd nie sprzyja lepszym parametrom) to przy dobrze wyregulowanym/a nawet przeładowanym lpg mieszanką, mozna mieć extra wyniki

4) moim zdaniem LPG można bardzo łatwo zarżnąć silnik ale przez zbyt ubogą mieszankę - jak ma dobre parametry lub wrecz przeładowane nie jest tak źle (dla silnika), a jak do tego bedzie reszta dobrze skonfigurowana żywotność bedzie pewnie porównywalna i padaka silnika ma take samo prawdopodobieństwo jak urwanie paska rozrządu czy urwanie się elektrody świecy.

Pozdrawiam.
Misio

PS. polecam tą lektórkę
  
 
równie dobrze można przeładować Pb95 i też będzie lepiej ( permanentne ssanie)

przez ubogą mieszankę można bardzo łatwo zarżnąć silnik ale nawet mając bogatą mieszankę niszczymy silnik bardziej niż jeżdżąc na PB95


także jeżeli ktoś chce dawać ostro w p**** silnikowi wysokoobrotowemu jeżdżąc na LPG, to niech najpierw dobrze przemyśli temat czy to oby na pewno się opłaca. Wg mnie lepiej jest się przełączyć na PB95 w czasie pałowania niż potem remontować silnik.

BTW
to że gaz ma większą odporność na spalanie detonacyjne, nie oznacza że możemy zmieniać kąt wyprzedzenia - bo nie możemy, gdyż wtedy jeszcze bardziej wzrasta temperatura spalania.
  
 
Cytat:
2006-07-24 13:40:31, e-gen pisze:
i tak jesteś wolniejszy niż gdybyś jechał na Pb95, no i do tego prędko przekonasz się co to znaczy remont silnika



Po pierwsze to na LPG jestem szybszy (mierzone ostatnio). Fakt faktem, że pali 13 l/100 km.
Po drugie remontu silnika się nie boję bo to bułka z masłem (jest wojna są straty).
Po trzecie to właśnie zbyt ubogą mieszanką niszczy się silnik a jeżeli odkręci się kurek solidnie to prawdopodobieństwo uszkodzenia jest takie samo jak na Pb95.
Pozdro
  
 
Dokłądnie taksamo uważam jak doman1001 sprawa zarżniecia sielnika - co do niszczenia silnika przez LPG są dwie szkoły jedni twierdzą że lpg mniej drastyczny dla silnika inni ze benzyna (obie teorie udokumentowane naukowo - i zawsze wychodzi ze dużo ważniejsze są czynniki inne - jak wspominałem niżej).

Po za tym tródniej jest przeładować mieszankę powietrzno paliwową, benzyną - dobieranie sie do kompa to ciut wyższa szkoła jazdy i do tego na LPG można mieć np dwa optymalne ustawienia - jazda codzienna i wyścigi (przestawiane nawet w ciagu 2-3min). Dodam że przeładowanie benzyny jest udowodnione że znacznie pogarsza żywotność silnika - nierozpylona beznyna niszczy "film" ojejowy. Wiec to tez nie takie dobre.

Benzyna sie stanowczo gorzej miesza z powietrzem niż LPG.

Czemu nie możemy zmieniać wyprzedzenia zapłonu - w niektórych autach jest nawet opcja przełanczania 95 okranów a 98-105. Zupełnie inaczej taki wózek jeździ po przepieciu - a to właśnie głównie sprawa przesuniecia iskry.

Dodatkowo pamietajmy ze mówimy o stosunkowo nietypowych silnikach - czyli nieduży mototek + turbina = znaczna moc. To jest też zupełnie inne patrzenie na świat przy takim silniku i zasady z klasycznych silników nie zawsze mają odzwierciedlenie tutaj.

Pozdrawiam.
Misio

[ wiadomość edytowana przez: _Misio_ dnia 2006-07-25 07:36:51 ]
  
 
No właśnie
  
 
jeżeli remont silnika/wymiana silnika jest wkalkulowana w zabawę, to nie ma tematu

ale tym którzy nie chcą/nie lubią remontować silnika radzę nie pałować na LPG i nie wyprzedzać kąta zapłonu poza wartości ustalone przez producenta; jedyne "mody" które mogę polecić to dobre przewody WN i dobre świece ze zmniejszoną szczeliną o 1-2 mm i wyższą odpornością na wysokie temp. (zalecenia NGK dot. zasilania LPG).

Gaz spala się w wyższej temperaturze niż benzyna, obojętnie czy mamy bogatą czy ubogą mieszankę (oczywiście jak jest ubogo to jest jeszcze goręcej).
  
 
wszyscy macie racje..... tylko zapominacie o jednym ...pytanie jest ile ktoś robi przebiegu rocznie. Jak robisz np ok 30k rocznie i auto pali na benzynie śr 11 a na gazie 13 to rocznie masz oszczedność ok 6,5k pln... to można sobie poza tymi świecami itd spokojnie remontować silnik co roku (koszt ok2-3 k max) i jeszcze zostaje kasa.... no ale jak robisz 10k rocznie to juz sie mozna zacząć zastanawiać czy to wszystko ma sens...bo po pierwszym roku to sie instalacja zwraca..w drugim dopiero zarabiamy na remont silnika
  
 
Ale tutaj była dyskusja o silniku uturbionym i LPG - jak to ugryźć a nie czy się opłaca
A później sie przemieniła w dyskucje co lepsze i jak to zrobić żeby było dobrze, ale w wariancie ze już sie ma lpg w aucie
Pozdrawiam.
Misio
  
 
Misio Brawo!!!!
Dokładnie wszyscy gadają jak to łatwo zajechac silnik na Lpg a ja nadal nie założyłem....
Wniosek:
nie zajade silnika???
hehe nie da rady zajechać ba na benzynie nie pojade bo mnie nie stać...
a wracając do lpg to musze założyć ponieważ jestem zwolennikiem gazu i chocby nie wiem co sie działo to bede miał Turbo na gazie choćby palił 20L bo na benz nie bede smigał....
wolałbym sprzedać mają ''suszareczke'' i kupić starego muła tzn diesla
i i i i lgp nie niszczy silników hyundaia (moje zdanie) sam zrobiłem moimi starymi Scoupe ponad 40 tys na gazie i jedynie co sie zepsuło to blacha ale to chyba nie od gazu
  
 
Właśnie a'propos zajechania autka na gazie. Przed urlopem pisałem w inny wątku o uszkodzeniu silnika (głowicy) w trasie....

Oto zdjęcie skutków:



Jeden z zawrów ssących na drugim cylindrze.

Wedłg opinii fachowców, jest to efekt dlugo trwałego mocnego wysilenia autka na ubogiej mieszance LPG.

Koszta naprawy: *&%&*%*&^^&%&*^ i tyle

Postanowienia: Montaż BLOSA, zwłaszcza po lekturze:

CRX Z BLOSEM -> hamownia

o całkowitych kosztach opowiem, jak już odbiorę autko. Mam nadzieje ze w piątek.
  
 
Wypalenie zaworu jest właśnie skutkiem ubogiej mieszanki (ubogiej w gaz). Poza tym jeżeli już ktoś zdecydował się na auto z tzw. zagęszczaczem powietrza w przestrzeni nadtłokowej to myślę sobie, że trzeba z tego ustrojstwa korzystać i czasami przycisnąć . Ponadto o silniki Turbo dba się w zupełnie inny sposób niż o N/A i wtedy żywotność ich nie musi wcale być krótsza.
Ja nawiasem mówiąc nigdy nie byłem zwolennikiem LPG ale względy ekonomiczne zmusiły mnie do założenia takowej instalacji i dość długo czasu zajęło mi dojście do ładu z tym g... ale teraz jest prawie dobrze i jestem w miarę zadowolony.
Pozdrawiam