OTO JEST PYTANIE!!! KTO ROZWIĄŻE TEN PROBLEM

Mam mk 7 kombi 1.6 16v.jeździłem nim normalnie i pewnego dnia nie odpalił. rozrusznik kręcił i nic więcej. Silnik nie startował. pompa działała, było paliwo w przewodach i było ją słychać. Sholowałem dziada do mecha, który wybił katalizator wymienił świece na NGK i odpalił. pojeździłem cały dzień i następnęgo dnia znowu wtopa Wymieniłem jeszcze kable i dalej nic, a próbowałem chyba z godzinę. Znowu go sholowałem i po chwili odpalił. Silnik pracuje jak pszczółka, ale podejrzewam, że jutro zabawa zacznie się od nowa, a jest to baaaaaardzo irytujące. rozrząd mam nowiutki. olej jeszcze w miarę. Z góry mówię, że cewka sprawna i pompa działa. O co tu może chodzić. Odpowiem na dodatkowe pytania, a jak ktoś wytypuje właściwą usterkę to chyba nawet flaszkę postawię. BEZ ŻARTÓW PROSZĘ bo sprawa jest poważna, za 2 tygodnie żona rodzi i muszę mieć sprawny samochód. PROSZE o RADY!!!

A jak kręcisz rozrusznikiem to on wogule próbuje załapać czy tak jakby brak paliwa ?

To ja stawiam na układ wtryskowy. Ewentualnie czujnik położenia wału korbowego.

Wojkowice pozdrawiają Będzin

[ wiadomość edytowana przez: jerico dnia 2006-05-24 22:47:16 ]

no tak, ale pod koniec dnia zapalił i chodził równiutko, nie znam się za dobrze ale to chyba ma znaczenie

Cytat:

2006-05-24 22:41:50, retrospect pisze: stawiam na elektryke. imobilajzer lub cosik.

o tym imobilajzerze już mi ktoś znajomy mówił. Jeśli to rzeczywiście on nawala co mozna zrobić????
Aha, i co to jest to "cosik" ??

Cytat:

2006-05-24 22:58:21, tomass23 pisze: [quote] 2006-05-24 22:46:44, jerico pisze: To ja stawiam na układ wtryskowy. Ewentualnie czujnik położenia wału korbowego. No dobrze, a jeśli masz rację to z czym i za ile to się wiąże? No i czemu potem odpalił i chodził jak żyleta...?

Naprawdę nie wiem, a napisałem tak bo kolega mial takie objawy w Omedze B i przyczyną był czujnik połozenia wału korbowego. A co do ceny to trzeba by poszukać na forum, napewno było przerabiane.

Cytat:

2006-05-25 00:03:48, toradek pisze: Skrzynka bezpiecznikow do przelutowania. Sprawdz napiecie zasilajace cewki zaplonowej, pewnie leci na leb na szyje.

Ok, podpowiem mechanikowi, żeby sprawdził, ale on mi mówił, że iskra na cewce jest taka, że mozna by stodołę podpalić, czy to nie oznacza, że jest ok??!!

Jeżeli pompa startuje, iskra jest, to sądzę, że raczej skrzynka jest OK. Wiem natomiast, że czujnik wałka rozrządu może skutecznie uniemożliwić uruchomienie silnika jeśli jest uszkodzony.

[ wiadomość edytowana przez: edis4 dnia 2006-05-25 11:09:58 ]

Cytat:

2006-05-25 11:17:13, RGS pisze: pytanie czy jest iskra jak kręcisz? i nie zapala? bo jeśli nie ma to obstawiam czujnik położenia wału lub jego kostkę przyłączeniową lub przewód...

jest iska jak kręce. I to jak pieron

Cytat:

2006-05-25 15:30:30, mszuman pisze: sprawdz czujnik polozenia walu korbowego, mialem identyczne przeboje w poprzednim aucie - czujnik raz se stykal a raz nie stykal :/

Dobra, tylko gdzie go szukać??