Radio REDSTAR

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam,

czy moze posiada ktos takie radio w samochodzie?? Zastanawiam sie co one sa warte, nowe z mp3 kosztuje ok 500zl, wzornictwo tez nie jest najgorsze... Jesli ktos posiada takowe to prosze o jakis symbol i opinie

pozdrawiam
  
 
REDSTAR czy ROADSTAR? Bo jeśli to pierwsze, to jakaś podróbka średnio lichego sprzętu.
  
 
Ja mam od ok 6 miesiecy dokladnie takie radyjko: http://allegro.pl/show_item.php?item=24009964 i spisuje sie rewelacyjnie, nigdy mi nie przeskoczylo ( ani CD ani MP3 ) rds tez dziala przyzwoicie.
Tyle ze 500 to zdecydowanie za drogo, one chodza po ok 300 ( Nowki z gwarancja... )
  
 
A macie świadomość, że za 299 zł kupujecie radio tzw.jednorazowe.
  
 
Cytat:
2004-04-23 09:17:29, piotr-ek pisze:
A macie świadomość, że za 299 zł kupujecie radio tzw.jednorazowe.



Ze co ???
  
 
zdecydowanie firma Red Star a nie Roadstar

no wlasnie nie mam takiej swiadomosci, skoro Dicer kupil i jest zadowolony to dlaczego ma to byc jednorazowka ??

za 299zl... to jestem pocieszony, bo myslalem ze bede musial wydac wiecej

Dicer, a jak jest z jakoscia dzwieku, masz normalne glosniki czy jakies lepsze, radio dobrze odbiera czy czasami poszumi?? i czy ma problemy z odczytem plyt CD-R/RW ??

pozdrawiam
  
 
Że to, że za miesiąc przestanie Ci np. świecić część wyświetlacza, w następnym miesiącu zgasną niektóre przyciski, w kolejnym miesiącu zacznie samoczynnie wyrzucać płytę... itp. itd. Oczywiście nie życzę Ci tego, ale widząc trochę takowego sprzętu wożonego na początku lat 90 wiem co Cię czeka. W sklepie tego sprzętu nie znajdziesz, bo tam musieli by dawać min.rok gwarancji, albo właśnie sprzedawać po 500 zł, żeby cena pokryła koszt następnego radia dla klienta na gwarancji.
  
 
Cytat:
2004-04-23 09:40:39, piotr-ek pisze:
Że to, że za miesiąc przestanie Ci np....



no cos w tym jest, w koncu skad by sie brala tak ogromna roznica w cenie miedzy tym a markowym sprzetem... dlatego ciezka decyzja, kupic czy nie kupic bo uzywanego nie chce a na markowe szkoda tyle kasy wydac...
  
 
Jaka chamska podróbka Alpine...
  
 
Teraz pomyśl, czy kupić za 500 zł z roczną gwarancją, czy za 300 z 3 miesięczną? Zresztą... poszukaj tutaj. Przecież to nie jedyna oferta na allegro.
  
 
Cytat:
2004-04-23 09:40:00, raf316 pisze:
Dicer, a jak jest z jakoscia dzwieku, masz normalne glosniki czy jakies lepsze, radio dobrze odbiera czy czasami poszumi?? i czy ma problemy z odczytem plyt CD-R/RW ??


Jak dla mnie jakosc dzwieku jest zupelnie OK ( ale zaznaczam, ze ja nie jestem audiofilem ), z przodu mam 16 i gwizdki na zwrotnicach. Radio odbiera naprawde zaskakujaco dobrze, zadnych szumow czy trzaskow. Czyta wszystkie plytki bez zajakniecia.


Cytat:
2004-04-23 09:40:39, piotr-ek pisze:
Że to, że za miesiąc przestanie Ci np. świecić część wyświetlacza, w następnym miesiącu zgasną niektóre przyciski, w kolejnym miesiącu zacznie samoczynnie wyrzucać płytę... itp. itd. Oczywiście nie życzę Ci tego, ale widząc trochę takowego sprzętu wożonego na początku lat 90 wiem co Cię czeka. W sklepie tego sprzętu nie znajdziesz, bo tam musieli by dawać min.rok gwarancji, albo właśnie sprzedawać po 500 zł, żeby cena pokryła koszt następnego radia dla klienta na gwarancji.



Ja wiem Piotrus, ze Ty zawse musisz byc na NIE ( No moze za wyjatkiem obreczy na budziki - tak btw, to ja tyz sie na nie pisze ) ale tu nie masz racji.
Poprzednim moim radyjkiem byl FIRST, ktory tez czytal mp3ki (czyli ta sama "klasa" co RED STAR), byl kupiony w SKLEPIE Z ROCZNA GWARANCJA za ok 450 zeta a to bylo jakies 2 lata temu... od tamtego czsu ten sprzet troche potanial.
Aha, ten FIRST chodzil u mnie 1,5 roku i nic sie z nim nie dzialo, pozniej sprzedalem go kumplowi i ten podlaczajac go u siebie w samochodzie cos w nim spieprzyl... Podjechal do skielpu w ktorym go kupilem i nie bylo zadnego problemu z przyjeciem go do serwisu, musial zaplacic jakies grosze (30zeta chyba ) bo bylo juz po gwarancji...
  
 
Cytat:
2004-04-23 10:22:53, Zoltar pisze:
Jaka chamska podróbka Alpine...



Jaka chamska, jaka chamska... zamaluje sobie RED STAR foliopisem i bedzie nie do poznania
  
 
Cytat:
2004-04-23 10:26:31, Dicer pisze:
Ja wiem Piotrus, ze Ty zawse musisz byc na NIE ( No moze za wyjatkiem obreczy na budziki - tak btw, to ja tyz sie na nie pisze ) ale tu nie masz racji.



Z tymi radyjkami jest tak jak z naszymi samochodami... niby wszystko działa, ale tu centralny się sknoci, tam elektryka szyb szfankuje, komuś sygnał dźwiękowy nie działa... niby samochód działa... ale...
  
 
Cytat:
2004-04-23 10:23:16, piotr-ek pisze:
Teraz pomyśl, czy kupić za 500 zł z roczną gwarancją, czy za 300 z 3 miesięczną? Zresztą... poszukaj tutaj. Przecież to nie jedyna oferta na allegro.



oczywiscie jestem zaznajomiony z roznymi ofertami, dlatego podalem na poczatku cene 500zl a zapytalem o red star bo tego znalazlem najwiecej, nawet w sklepach i hurtowniach z gwarancja do pol roku... no nic poszukam, popatrze i moze na dzien dziecka sie cos dostanie (od siebie niestety )
  
 
Kup model Alpine sprzed 2-3 lat za 400 zł.

Będziesz miał świetną jakość dźwięku za małe pieniądze.

W ostateczności nowe za 700 zł (Jvc)
  
 
Pisał, że nie chce używki. A tak po przemyśleniu sprawy... 500 zł za niewiadomoco, czy 700 zł za JVC... pozbieram złom i butelki i kupię JVC.
  
 
hym, muszę zająć stronę Dicera, sam miałem w samochodzie radiomagnetofon firmy YAMANA :d sprawował się bardzo dobrze i służyłby mi do tej pory gdyby nie moje słabe nerwy, kiedyś coś się wkurzyłem i przyłożyłem w panel oczywiście wylał, a radyjko gralo dalej ale nic nie było widać ( człowiek jest głupi ). A radyjko było super, na zjeżdżanym panelu ludzie wsiadając do esperynki zawssze pytali się skąd mam radyjko Yamahy dopuki nie wskazałem że zamiast h tak naprawdę jen N Dźwięk był super, spoko na poziomie Philipsa i tym podobnym... hym może sam sobie kupię tego Red Stara wygląda kiepsko ale to nie najważniejsze... obecnie jestem bez radia i sam muszę sobie śpiewać, a uwieżcie to jest straszne
  
 
Czyżby powstawał klub miłośników sprzętu firm Panasonix, Sunny, Yamana...
A te radia (i inny sprzęt) podejrzewam, że powstają w tych samych fabrykach co markowy sprzet, tyle, że do ich montażu wykorzystywane są urządzenia sprzed 15 lat i części które miały iść na śmietnik.
  
 
Cytat:
2004-04-23 11:02:01, Krzysiek-Diackon pisze:
...hym może sam sobie kupię tego Red Stara wygląda kiepsko ale to nie najważniejsze...



Wlasnie, ze w realu wyglada bardzo fajnie ( na tych fotach z allegro zeczywiscie jest jakis tragiczny taki ) - tak przynajmniej powiedzieli kiedys SpeedR i Tomek-M , ale moze chlopaki nie chcieli mnie dolowac... - a pozatym ma GALKE do sterowania wszystkimi funkciami, co dla mnie bylo podstawa do kupienia wlasnie tego radyja.
Zreszta jak bedziesz w niedziele na Zlocie to sam zobaczysz...
  
 
Dicer ja już miałem przyjemnoś zobaczyć twoje radyjko na zlociku w SBM w zimie

Piotrek, jak to mówią Amerykańskie komputery czy rosyjskie komputery i tak wszystkie robione na Taiwanie

A klub już mamy - Espero - dla niektórych też tandeta, a dla mnie spoko samochód