[126] problem z zaworami

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
MAM PROBLEM Z MOIM KASZLEM OSTATNIO PLANOWALEM GLOWICE ZALOZYLEM NOWA USZCZELKE WSZYSTKO GRA Z WYJATKIEM TEGO ZE PO NAGRZANIU SILNIKA JAK MU PRZYGAZUJE I ZWOLNIE GAZ TO PRZY SPADKU OBROTOW STRASZNIE TLUKA SIE ZAWORY REGULOWALEM JE JUZ MILIONY RAZY I DALEJ TO SAMO JUZ SZLAG MNIE CHCE TRAFIC POMOZCIE!!!!

[ wiadomość edytowana przez: lukaszc dnia 2006-07-09 22:41:56 ]
[ powód edycji: cappppppppppppppppppppppssssssssssssssss ]
  
 
ja miałem ten sam problem co regulowałem to było okej przez chwile poooźniej stukało możliew ze bedzeie to co u mnie wyrwały sie szpilki 3mające klawature !! sprawdz to !!
  
 
Albo klawiarura puka o pokrywe zaworów. Ile splanowąłes głowice? Skracałeś popychacze?
  
 
Glowice splanowalem o milimetr popychacze sa fabryczne .Dekiel wykluczam bo kupilem nowy w sklepie i bylo to samo
  
 
dziwne że objaw ten jest przy puszczaniu gazu , próbowałeś może na innej klawiaturze ??
  
 
...Mialem to samo...zmiana klawiatury pomogła...
POZDRO

-----------------
EL BoMBeLLo - CLaSSiCStYLe
FrankyGarage
  
 
Nie ma opcji żeby zawory spotykały z tłokami prze planie 1mm. Chyba że robiłeś coś więcej (wał od bisa itp.). Ja również stawiam na klawiaturę.
  
 
eee chudy... nie zebym sie czepial ale czym poza brakiem przeciwwagi sie rozni wal od bisa od zwyklego?
wykorbienie ma takie samo wiec nie ma prawa na nim uderzac tlok w zawory...
  
 
W sumie ja tam się nie znam i słyszałem tylko że może chodzić trochę wyżej.
Osobiście miałem założoną główkę 2,5mm w dół i nic nie stukało.
Może inaczej stukało na początku bo podobno założyłem źle duże koło od rozrządu (przefazowane - rozwiercone otwory o 2mm).