Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() autoseba Jeep Wrocław | 2005-12-14 17:33:24 Więc podejżewam że spawy na łączniku są nieszczelne ,albo pękł ci kolektor wydechowy i przez to możesz mieć wysokie spalanie
Sprawdź - jedna osoba zapala i gazuje ,a druga wkłada głowę pod samochód i słucha skąd ulatują decybele ,albo ściągnij osłonę termiczną kolektora wydechowego i sprawdź wzrokowo czy nie ma pęknięć. |
Prowo LOB WETERAN Kura Indian ze wsi (OPO) | 2005-12-14 17:40:25 Ew. ten spawany kołnierz nie przylega - i tędy dmucha. Wskazywałoby na to, że po rozgrzaniu zanika. |
irek71 omega b mv6 3,0 piaseczno | 2005-12-14 18:18:41 witam radze sprawdzic sonde lambde czy czasem jej nie uszkodzili bo to moze byc przyczyna wiekszego spalania |
![]() PiotrS LOB WETERAN LO016 Gdańsk | 2005-12-14 19:11:35
lub czy jest ![]() |
irek71 omega b mv6 3,0 piaseczno | 2005-12-14 21:12:17 mozna uszkodzic nawet walenie mlotkiem blisko sondy moze uszkodzic ja |
![]() GrzesiekK LOB MEMBER Opel Sintra 3.0 24v Kraków | 2005-12-14 21:51:33 A Ja najpierw był uszczelnił dokładnie wydech, bo gdy wydech jest nieszczelny, to trochę zasysa powietrza i sonda ma trochę za dużo powietrza i podaję do komputera informację że mieszanka jest zbyt uboga i automatycznie wzrasta spalanie. |
irek71 omega b mv6 3,0 piaseczno | 2005-12-14 22:08:46 pierwsze slysze zeby jakas mala nieszczelnosc w ukladzie wydechowym mogla zasysac powietsze |
![]() autoseba Jeep Wrocław | 2005-12-14 23:42:23
Może nie chodzi tutaj o zasysanie powietrza ,choć jest to możliwe ,ale o to że nawet mała nieszczelność powoduje pewne anomalie w działaniu sondy , szczególnie kiedy znajduje się blisko sondy. |
![]() fomin LOB MEMBER saab sie przekręcił :) cip cip | 2005-12-15 02:01:44 a czy podczas spawania ew, elektrycznego odłaczyli aku lub założyli tkzw przeciwzakłócacz????
jak nie to spierdzieliło sie cos z elektryką, być może ![]() |
![]() mario26DR Limo Long Vehicle Gdynia | 2005-12-15 10:48:51 Tlumikarze na ul.Zwirowej,obok muzeum motoryzacji??? Podziekuj im ![]() |
Solltys LOB MEMBER v40 przeddzidzie | 2005-12-15 14:01:35
Emmm... no to niby jak? Tylko na opaski? Czy gazowo? Macher Kuby u którego bywałem spawał chyba w osłonie argonu. Rozwiń myśl ![]() |
Prowo LOB WETERAN Kura Indian ze wsi (OPO) | 2005-12-15 14:53:36 Rozwijam myśl ![]() Nie ręcznie elektrodą otuloną, czyli nie SMAW. Jak dla mnie to gazowo. Doświadczeń w spawaniu wydechu MIG/TIG nie mam - ale to chyba przerost formy ![]() ![]() |
Solltys LOB MEMBER v40 przeddzidzie | 2005-12-15 15:02:13 No taa gazówką to pięknie wszystko będzie zalane - pełna spoina a nie nasmarkane.
Ma to jeden feler który pewnie odstręcza macherów od gazowego spawania - trzeba wymontować całą rurkę na warsztat bo nam się jeszcze cała Omcia rozgrzeje. No i zamiast 2godzin roboty jest 30 min ![]() |
Prowo LOB WETERAN Kura Indian ze wsi (OPO) | 2005-12-15 15:06:55 To prawda.
Ale powodem dlaczego nie SMAW, jest (między innymi?) ilość ciepła dostarczona do spoiny i tzw. strefy wpływu ciepła w poszczególnych metodach. Przy relatywnie cienkich ściankach materiałów wydechu SMAW daje w rezultacie zmniejszenie wytrzymałości/pękanie i/lub odporności na korozję. Coś za coś. |