Dysnanse 126p potrzebna wasza opinia, warto robić takie ??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam wszystkich mam zapytanie gdyż znalazłem gdzieś w sieci takie dystanse, co o nich sądzicie, dobre rozwiazanie?? moze jego największe minusy ? możliwe wady które mogą wyniknąć z eksploatacji, powiedzmy ze mam zamiar zrobić sobie takie tylko ze z centrowaniem na piaście co oczywiste i na zewntrz i z 4ema otworami a nie fasolkami jak na zdjeciu ja mam zamiar zorbić coś pokroju jak na załaczonym skanie projektu


co do tego projektu to tu są zaznaczone otwory jak na rozstaw 4x100 i na 4 x 98 i co do wymiaru 110 to jest on zmieniony na 80 już mi sie nie chciało załaczac programu do zmian
  
 
Może zanim zaczniesz planować, zobacz jak to wyglądało z drugiej strony, nie jest to prosty klocek, tą stroną na zdjęciu to akurat przylega do bębna. Ktoś wrzucał na forum te zdjęcia, więc gdzieś powinny być. Chyba lepiej nie drutować i zainwestować w standardowe dystanse...

EDIT:
TU



[ wiadomość edytowana przez: MAD_DOGG dnia 2008-07-28 22:51:06 ]
  
 
ano byly kiedys te dystanse na handel ale nie pamiętam kto je sprzedawał, wiem że te czerwone kółko to ja nanosiłem i to zdjęcie po przeróbce było ode mnie


EDIT

no i jest. KLIK

[ wiadomość edytowana przez: Dar00 dnia 2008-07-29 00:48:35 ]
  
 
nie chce zaprzeczać ale możliwe ze zdjęcie było od ciebie z fotosika zaczęrpnięte, a wiec mozę jak sądzicie co mozę byc ich wadą podczas eksploatacji ?/ mogą pękać ?? ja od razu mówie będę robił stalówki a co do poprzednika, to te boczne wyfrezowania między srubami chyba potraktuje na frezarce CNC bo mam do takowej dostep

[ wiadomość edytowana przez: cb_marcin dnia 2008-07-29 06:21:28 ]
  
 
to co pokazałeś na zdjęciu sa tzw. "koniczynki" i te poszerzenia były odlewane a potem obrabiane pod konkretne otwory centrujące,
jedną z zalet jest to że są stosunkowo lekkie, wad nie znam, w wyścigach lat temu dużo było ich wiele i nie było problemów żeby pękały,
tak jak pisze MAD_DOGG jeżeli chcesz robić od podstaw poszerzenia to najprościej jest kupić walec aluminiowy o zbliżonej średnicy poszerzacza i dorobić go na tokarni, bądź kupić gotowe jest ich pełno na rynku
okrągłe poszerzacze będą mniejsze od kwadratowych co za tym idzie lżejsze
  
 
no co do okrągłych to nie tak napewno gdyż w tych kwadratowych jest gdzie ci co podebrać, jak zapne w CNC to moge podbierać z każdej strony między śrubami, i jha to robie z blachy grubej na 35 mm i wytne najpierw na przecinarce plazmowej ładne dokałdne wadraty, potem na frezarke obrobie wierzch, żeby bło zewnętrze centrowanie dla koła, potem ząłoze frez Fi 12,5 i wyfrezuje otworek zgodnei do piasty czyli 98 do bobsleja, a potem odwóce, i wyfrezuje wewnętrzne cenrowanie, a co potem trza bedzie pomysleć nad programem do wyfrezowania wybrań między otworami, ale to jedno myslenie potem pare sztuk sie zrobi nie tylko dla siebie
  
 
Jak masz dostęp do cnc to zrób mi korby przynajmniej praca niepójdzie na marne bo po co sie meczyć jak mozna cały dystans na tokarce wykonać w kilka min.
  
 
to juz nie te czasy ze do cnc maja dostep tylko wybrani jak masz takie mozliwosci to rob chlopie a nie pytaj, chyba ze sie chcesz pochwalic jak zrobisz i zalozysz to sie pochwal ze zrobiles,, proponuje w tej kolejnosci
  
 
nie no co do CNC to nie chodzi o chwalenie sie czy o inne duperele lecz o to czy warta jest ta robota bo tniestety pare godzin trzeba poświecić ,ale chodzi mi ot o by nie wyszło ze sie nagle okaże ze to jest kuutos nie warte nawet grosza bo pęka czy cos ale skoro wasze opinie są tylko positiw to oczywiscie w wolnych chwilach biore sie za to bo jak co to na codzien pracuje wiec tlyo wieczorya blo weekendy i to jeszcze nie każde a jak zrobie toowszme ze sie pochwale wtedy a co
  
 
Cytat:
cb_marcin pisze:
od razu mówie będę robił stalówki


świetny pomysł zeby zwiększać masę nieresorowaną w aucie... jak chcesz robić to rób dobrze , zrób z jakiegos lekkiego materiału a nie stalowe , stalowe to sobie z kanta po 0,5 cm pozakładaj , na to samo wyjdzie a mniej roboty ...
  
 
robienie dystansu na cnc to kompletna bzdura, element typowo obrotowy wiec moim zdaniem bez sensu. w ogole moim zdaniem robienie dystansu to jest bezsens, skoro mozna kupic tanie i dobre aluminiowe. A koszta materiału, roboty beda takie same a zrobisz stalowe...
  
 
mozna wrzucic na tokarke cnc, a zrobienie projektu typowego dystansu okraglego z aluminium i wygenerowanie kodu NC dla niego to jest moze gora 20 minut. nie wiem czy jest sens bawic sie w frezowanie czegos takiego, szczegolnie ze tak jak poochaty napisal takie elementy sa teraz za grosze. lepiej spedzic ten czas projektujac cos czego nei dda sie kupic i wykonywac takie elementy na obrabiarkach CNC
  
 
c do materiału to mam go za free, po za tym mój plan zwrócił sie ku kwadratowym dysnansom, gdyz gdy na cnc wybiore z nich materiał między otworami jak na zdjeciu to bęą one lżejsze niż stalowe okrągłe, a co do kupna dystansów to owszem mozę i nie są takie drogie ale za kolpet 4szt, aluminiowych o szerokości 25mm trzeba dać koło 370-400 zł wiec to troche sporo, porównując co można za to innnego kupić
  
 
ale stalowy dystans tej grubosci to juz jest duzo wagi... ja mam stalowe 17 mm i juz sa ciezkie. to juz lepiej robic z alu, przynajmniej ma to jakis sens
  
 
teoretycnei fakt macie racje ze ze stali ważyć będa zporo, ale podejzewma że po wybraniu nie bedzie to ażtaka straszna masa,
  
 
zrób z ołowiu wtedy dopiero będą ważyć "zporo"
  
 
i mozna napisac na nich "made in zapporo "
  
 
co zes sie uparl na to podbieranie? jak chcesz sobie cos tak bardzo podebrac to rownie dobrze mozesz wrzucic na tokarke i zrobic dystans okragly aluminiowy a nastepnie zrobic kieszenie miedzy otworami na sruby... nie rozumiem za bardzo twojego podejscia, po cholere na sile sobie zycie utrudniac?
  
 
No dobra dystans,dystansem a mam pytanie jak to dziala na łozyska i na ile starczaja takie łozyska jak sa zalozone dystanse np no te 25mm?
  
 
no raczej łożyska siadaja szbciej, ale jak np moja ciotka jeździ codziennie bąkiem około 60-100 km dzień w dzień i ma dyski 15 mm z tyłu i 20 z przodu na maluchoskich gumkach i jakoś 4 rok śmiga i nic , jedynie jedno łożysko dostało raczków a dokładnie bieżnia i niestety musialem wymienic ale to raczej nie z dystansów, a ze starości