Jakie rozwiazanie przy felgach z ET39?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!
problem jak w temacie,nowe opony i sie okazalo ze obcieraja wew. strona o amortyzatory, w efekcie sie okazalo ze felgi maja ET39 (oryginalne oplowskie16' - nie mam pojecia z jakiego modelu). Teraz pytanie do wszechwiedzacych: Czy zastapienie obecnych opon 205/55/16 na 195/../16 pomoze? Wiem ze jednym rozwiazaniem sa dystanse(nie jestem przekonany),a drugim i najpewniejszym to zmiana felg. Jak ktos moze mi pomoc to bede wdzieczny.
acha, omcia b 2.016v,99rok.
pozdrawiam
  
 
1. nie jestem wszechwiedzący więc nie powinienem nic pisać.
2. ET 33 będzie lepsze.
3. dystanse lub ew. większe dystanse + dłuższe szpilki
4. zmiana opon - ale ważne jest nie tylko oznaczenie szerokości, również wysokość!
5. na przyszłość przed zmianą opon weź dane fabryczne (rozmiar) i korzystaj z tabeli zamienników - unikniesz problemów.
  
 
nie zmieniaj opon bo to niewiele da
szerokość koła w głównej mierze determinuje szrokość felgi

jedynym rozwiązaniem poza zmianą felg są dystanse.

W omedze fabrycznie są felgi w okolicach ET 33 - 39 (więc nie wiem czemu u ciebie obciera tym bardziej, że opony masz i tak jedne z najwęzszych jakie można założyć ) ale im mniejsze (np ET 25 - 20) tym bestia lepiej wygląda i lepiej się prowadzi .

No i obejrzyj dokładnie te amory... może coś nie tak z plastikowymi osłonami w ich górnej części...
  
 
Cytat:
2006-07-28 10:51:19, dARTi pisze:
nie zmieniaj opon bo to niewiele da szerokość koła w głównej mierze determinuje szrokość felgi jedynym rozwiązaniem poza zmianą felg są dystanse. W omedze fabrycznie są felgi w okolicach ET 33 - 39



AFAIR fabryka:

7J - ET 39
7 1/2J - ET 33

pozdr,
Robert
  
 
Cytat:
2006-07-28 10:51:19, dARTi pisze:
nie zmieniaj opon bo to niewiele da



dARTi, jak zrozumiałem kolega założył nowe opony i dopiero one zaczęły obcierać. Czyli, stare były ok? Przecież oryginał alusy z omci na zalecnym rozmiarze opon nie mogą tak rozrabiać ?
  
 
Felga stalowa powinna mieć ET33, aluminiowa - w zależności od producenta 33 - 39.
Alu mogą być od Omegi A albo Vectry.
Ilo calowe są te felgi?
195/60R16 - % wielkość się zmienia i teoretycznie powinno pomóc.
Choć sądzę, że to wina samej felgi - jej szerokości.

Pzdr
arielka
  
 
Wiec. Problem zlokalizowany(zrodlo jeszcze nie),ale wiem juz ze nie chodzi o felgi. Pisalem ze opony obcieraja poniewaz na amortyzatorach slady obtarcia,a auto nosi po calej drodze i piszcza opony. Przed wymiana opon(calych kol),mialem 15 i wszystko gralo.Zalozylem nowe kola z nowymi oponkami,zbieznosc ustawilem bo stare oponki zdarte od srodka(prawa strona zwlaszcza)i niby wszystko ok,lecz pojawil sie problem opisany w temacie.Wiec zalozylem stare 15 na przod(tez nie dodalem ze chodzi o przod wlasnie) i co?opony juz nie piszcza,ale autem jak nosilo tak nosi(troche slabiej,ale jednak).Zwlaszcza przy mocnym hamowaniu to az kierownica kreci na wszystkie strony. Dziwny zbieg okolicznosci,ale z tego co wyczytalem to problem lezy chyba w wachaczach,tulejach i tych sprawach. Bedziem walczyc.Dzieki za porady.pozdrawiam.
acha no i dziwnie stuka z prawej strony jak mocno hamuje.
  
 
tuleje wahacza wybite tak, ze wahacze rozjezdzaja sie na zewnatrz a zawieszenie traci geometrie do tego stopnia iż opona zaczyna obcierac o mcPhersona...

nie jestem w stanie wyobrazic sobie takiej sytuacji bo jest raczej niemozliwa.

I lepiej, zeby nie byla. W przeciwnym razie byloby to KURIOZALNE zaniedbanie zawieszenia.

Jeżeli wina zawieszenia to tylko za sprawą ustawienia zbyt dużego ujemnego kąta pochylenia koła (auto wygląda jak "rozkraczone")

Napisales, ze ktos ustawial zbieżność. Tu upatrywalbym przyczyny.