Wie ktoś ile pali CC700??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
ja w temacie, chodzi mi o spalanie cc700 w mieście
  
 
Cytat:
2006-07-25 10:53:52, slawas1 pisze:
ja w temacie, chodzi mi o spalanie cc700 w mieście



sąsiada cc pali 6,5 w mieście, czyli duuużo
  
 
3 "znajome" cienkie pala okolo 8-9 l/100km w miescie. Taka 700 jest chyba nawet gorsza od esa 1.4;P
  
 
miałem takiego, to powiem ci tak

6 literków w mieście jak jeszcze mieszkałem w gorzowie wlkp

około 5,5 poza miastem przy spokojnej jeździe 90 -100 km/h

A ostatni raz miałem go we wrocławiu przez 2 tygodnie, a że nie lubie jak mnie wszyscy zostawiają na światłach to było 8 litrów !!!!!! co myślałem że jest nieosiągalne

A tak ogólnie to 5-6 litrów


  
 
ok, już wszystko wiem
u mnie przy jeździe TYLKO w miescie i biorąc pod uwagę że zawsze temu kierującemu się spieszy nie wyjdzie taniej jak 1,6 efi na gazie

odpuszam, ale gdzyby kogoś zainteresowało to jest taka właśnie 7stetka w naprawdę ładnym stanie, dużo części wymienione - cena 1000zł
  
 
Cytat:
2006-07-25 11:30:17, BUGZ pisze:
3 "znajome" cienkie pala okolo 8-9 l/100km w miescie. Taka 700 jest chyba nawet gorsza od esa 1.4;P




BUGZ zapomniales ?? przeciez nie ma nic gorszego od essa 1.4 !!!
  
 

Wracając do tematu...
Aktualnie mam własnie 1.6 efi na gazie, i rzeczywiście koszty przejechania 100 km są podobne.

ale zużycie na poziomie 8/9 litrów to naprawdę przy ekstremalnej jeździe cc700, jeśli można to nazwać ekstremalną jazdą
  
 
Cytat:
2006-07-25 12:24:54, depcos pisze:
Wracając do tematu... Aktualnie mam własnie 1.6 efi na gazie, i rzeczywiście koszty przejechania 100 km są podobne. ale zużycie na poziomie 8/9 litrów to naprawdę przy ekstremalnej jeździe cc700, jeśli można to nazwać ekstremalną jazdą



no wlasnie problem z tym autem polega na tym, ze sandal w nim non stop wciskasz w podloge. Wiec przy takich "ekstremalnych doznaniach" troszke sobie łyka. Inaczej jednak jezdzic sie tym nie da...przynajmniej ja nie umialem
Teraz (tym pociskiem ktorym jezdzilem przez pol roku) jezdzi siostra mojej zony i tez breczy ze duzo pali wiec chyba jednak troche lyka.
  
 
Zgadzam się z przedmówcą