Prośba o poradę -> aparat cyfrowy...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witajcie,

Doradzcie mi który aparacik wybrać?
Mam trzy typy:
1. Fuji S5600 -> link allegro
2. Sony DSC H1 -> link allegro
3. Panasonic FZ20 -> link allegro
Doradzcie cosik...
  
 
Wszystkie są bardzo dobre i bardzo zbliżone do siebie. Fuji ma mały wyświetlacz ale lepszy system matrycy nie wywołujący plam, sony ma duży zoom i wyświetlacz ale jest na 2 akumulatory i szybciej się rozładowuje od pozostałych, optykę w panasonicu produkuje najlepsza na świecie firma leice. Reasumując co byś nie kupił będziesz zadowolony.
  
 
witam
moim zdaniem za takie pieniądze mozna już kupic calkiem cos innego i bardziej profesjonalnego
OLYMPUS Camedia E-20
lub chyba najlepszy w swej klasie aparat:
OLYMPUS C-7070 WideZoom LUB C-8080 WideZoom
link :http://www2.olympus.pl/consumer/29_C-7070_WideZoom.htm naprawdę za nie tak duże pieniążki mozna mieć super aparat
Pozdrawiam
  
 
A może taki CANON ? Bardzo dobry sprzęcik, co ważne posiada stabilizację obrazu. Dobry czas reakcji itp.
  
 
Ja mam poprzednika tego Fuji, czyli model S5500. Jestem bardzo zadowolony, w momencie kiedy go kupowałem był to najlepszy (moim zdaniem) aparat w kategorii cena/jakość. Aczkolwiek muszę zwrócić uwagę na jedną rzecz: jakiś czas temu dostrzegłem na wyświetlaczu malutką kolorową plamkę, w pierwszym odruchu myślałem że to wypalony pixel, ale nie, po głębszych dociekaniach doszedłem, że wraz z zoomowaniem plamka się przemieszcza, więc musi to być jakieś zanieczyszczenie na optyce (lub matrycy o ile coś takiego jest w ogóle możliwe) - wniosek: szczelność aparatu mogłaby być bardziej dopracowana i być może już model S5600 nie ma z tym problemu. Zresztą może i mój model nie ma, tylko miałem pecha
  
 
Mam Fuji S5500, taki sam jak MacTB.

Fuji S5600 ma gorszą optykę w stosunku do poprzednika. Fuji robi rewelacyjne filmy. Jakość nie do odróżnienia od DVD. Niestety model S5600 nie jest godnym następcą modelu S5500. Drogie karty pamięci xD.

Olympus nie pozwala na szybkie przełączanie pomiędzy trybem manulanym, preselekcją czasu i preselekcją przysłony. Trzeba dość głęboko w menu wchodzić. Dla mnie to narazie dyskwalifikuje tą firmę.

Sony - nie znam modelu.

Panasonic FZ20 - kupił bym go dla siebie, jakbym nie miał już aparatu. Rewelacyjna optyka (jak na cyfrówki), duża rozpiętość ogniskowej, stałe światło. Minus to dedykowane akumulatorki, na szczęście można kupić tanie odpowiedniki. Jest stopka pod flash (wyjątek w tej klasie), obsługuje tańsze karty pamięci niż Fuji, ma stabilizator i jest mały, mniejszy niż Fuji.

Linki:
Agito
digital photography review
Drugi serwis jest anglojęzyczny, bardzo dobry. Znajdziesz szczegółową analizę modeli, dużo zdjęć zrobionych testowanym modelem.
  
 
No ja polecam Fuji, sam mam aparat tej firmy i są to sprzęty niezniszczalne, już nie wspominając o jakości.
  
 
A ja odkładam pieniążki na Konica Minolta Dynax 5D.
Po światowych targach aparatów cyfrowych wszystkie modele powinny nieco stanieć. Gdy będzie kosztować w okolicach 2k PLN, to się skuszę. Mimo, że Sony wykupiła cyfrówki od Konica, to chyba nie zrezygnują z produkcji lustrzanek cyfrowych dobrej jakości
Do filmów mam kamerkę miniDV
  
 
Do kręcenia filmów oczywiście służy kamera U mnie kamera leży w domu nieużywana (jeszcze analog Hi. Aparat zawsze noszę przy sobie. I czasem zdaży mi się krótki filmik popełnić, np. na nartach. Jak bym więcej filmów robił to oczywiście tylko kamera.

Dynax 5D to już klasa wyżej, porządna lustrzanka z wymienną optyką. Po zakupie korpusu czekają dalsze wydatki, czyli obiektywy

Wahałem się czy kupić hybrydę klasy Fuji S5500 czy może lustrzankę Canona 350D. Przy czym ja mam już cały system Canona, analogowe body i obiektywy leżą sobie i czekają na lepsze czasy. Wybrałem hybrydę. Ma niesamowitą zaletę - jest mała i poręczna. A powinienem być przyzwyczajony do cięższego sprzętu, bo kiedyś nie ruszałem się bez co najmniej trzech obiektywów Nie żałuję wyboru.
  
 
Cytat:
2006-02-20 11:37:51, termos pisze:
Do kręcenia filmów oczywiście służy kamera [...] Dynax 5D to już klasa wyżej, porządna lustrzanka z wymienną optyką. Po zakupie korpusu czekają dalsze wydatki, czyli obiektywy


Nie pisałem o kamerze dlatego, aby wykazać jej wyższość nad aparatami cyfrowymi - tylko z żalem, że lustrzanki cyfrowe nie kręcą filmów
Dla mnie w aparacie ważną rzeczą jest możliwość zastosowania nastawów manualnych prawie w pełnym zakresie i małe szumy przy dużym ISO.
Robiłem zdjęcia różnymi cyfrówkami, ale jeszcze żadną lustrzanką.
Fakt, że wydatek spory, a do tego możliwość wyboru wielu obiektywów - chyba jednak zostałbym przy standardzie 18x70. Obiektywy są tańsze niż u Canon'a, bo system stabilizacji obrazu jest wmontowany w body, a nie w obiektyw.
Ostatnia "Fotografia" wydanie specjalne PC Format 1/2006 - cena 16,50 PLN - jeszcze w kioskach i M-Pikach, trochę mówi o ostatnich trendach i ma ciekawy poradnik kupującego, lecz czuć trochę sponsoringu.
Wszystko oczywiście zależne będzie od spadków cen poszczególnych modeli - ale dla mnie powinna być lustrzanka i najlepiej jakiś mały, płaski Sony do zabierania w kieszeń zamiast torby z kamerą lub torby z aparatem
  
 
Podłacze sie do tego wątku. Co sądzicie nad takim aparatem??
Nikon Coolpix L101 Nad kupnem takiego sie zastanawiam. Dobrze wybieram?? Pozdrawiam
  
 
Witajcie

Wracam do tematu,

Wybór padł na :

Minolta A200

dziękuje wszystkim za porady
  
 
Jakos kurcze przeoczylem ten watek bo moglbym sie dowiedziec conieco i cos tu skrobnac, ale juz za pozno
Moj braciszek ma Konice Minolte Dynax 7D, tez piekny sprzecik, a jaki drogi
Pozdrawiam


[ wiadomość edytowana przez: Mortek dnia 2006-07-30 21:30:03 ]