Silnik sie zablokowal

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Moj tato jechal w sobote i zblokowal mu sie silnik. Nagle samochod zaczal hamowac i gdyby nie wcisnal sprzegla to by chyba gumy starl do konca. Co moze byc tego przyczyna?? Ile ewentualna naprawa i koszty czesci?? A moze trzeba silnik wymieniac lub robic generalny remont??
  
 
Który silnik???

1500 16V???

Jeśli tak to mógł polecieć rozrząd, koszt naprawy pare tysięcy, konkretnie ok. 2 tyś.

Inna przyczyna nie przychodzi mi do głowy.
  
 
z grubsza wygląda to na poważniejszą awarię...trochę to wygląda na ekstremalne przegrzanie ?

...jeśli diabli wzięli np.układ korbowo-tłokowy...to chyba nie ma sensu robić kapitalki...koszt pewnie ok.3 tys.zł Lepiej kupić za +/- 1 kkzł jakiś używany motor z miarę wiarygodnym przebiegiem

P.S. to chyba pierwszy taki przypadek wśród esperowiczów że silnik ktoś zajechał do tego stopnia
  
 
Tak chodzi o 1.5 16v DOHC. Nie chodzi o to ze silnik byl ekstremalnie jezdzony czy cos takiego. Nie wiem jak moj tato wtedy jechal czy go katowal czy jechal spokojnie. Mowil ze przy normalnej jezdzie tak sie stalo. Jezeli ktos by mial taki silnik (najlepiej z Bialegostoku) to bym prosi zeby dal znac.
  
 
Cytat:
2006-07-16 13:42:58, bogdan1 pisze:
...jeśli diabli wzięli np.układ korbowo-tłokowy...to chyba nie ma sensu robić kapitalki...



Urwanie się układu korbowego jest mało prawdopodobne, no chyba że wada fabryczna, ale to ujawniłoby się dużo wcześniej.
Ekstremalne przegrzanie... wątpie, zanim urwałby się korbowód to efekt dymo/smrodo podobny byłby nie do zniesienia.

Jeśli silnik nie był dłubany to na 90% jest to awaria rozrządu, zwłaszcza że to 1500 16V.
  
 
Moze znacie kogos kto ma na zbyciu silnik 1.5 16v (w Bialymstoku lub ewentualnie okolicach) w przystepnej cenie. Moj tato niebardzo sie zna na silnikach typu DOHC, we wczesniejszych samochodach jakie posiadal byl jeden walek rozrzadu i jakos dawal sobie rade, ale mowil ze tego nie bedzie umial naprawic.
  
 
No Oki...może i racja ale BLOKADA li tylko z powodu zerwanego paska?? ...Jak padł rozrząd to rozumiem , że silnik przestał pracować ale żeby go zaraz zablokowało ...hmmm
  
 
Cytat:
2006-07-16 14:51:21, bogdan1 pisze:
No Oki...może i racja ale BLOKADA li tylko z powodu zerwanego paska?? ...Jak padł rozrząd to rozumiem , że silnik przestał pracować ale żeby go zaraz zablokowało ...hmmm



Przecież spotkanie się zaworów z tłokami, zwłaszcza przy dużej prędkości obrotowej, potrafi zniszczyć tłoki, rozwalić blok, głowicę, a nawet korbowód.

Po zerwaniu rozrzadu silnik przestanie pracować w przypadku agregatu bezkolizyjnego, a w przypadku DOHC zdarzyć sie może wszystko.


[ wiadomość edytowana przez: -JACO- dnia 2006-07-16 15:44:38 ]
  
 
pytanie kiedy rozrzad byl wymieniany? jak sie domyslam jest to w miare swiezo zakupiony samochod i nowy wlasciciel nie wymienil rozrzadu..myle sie?

rozrzad jest wlasciwie jedyna przyczyna ktora moze dac taki efekt..mi silnik pracowal nawet na skrzywionym wale korbowym

ale tez z tego co pisze autor nie wynika jasno czy silnik zgasl? czy da sie do odpalic? bo hmm...jesli tatus wcisnal sprzeglo i silnik nie zgasl albo jesli mozna go uruchomic to byc moze w ogole nie silnik a skrzynia?
  
 
Cytat:
2006-07-16 15:40:49, -JACO- pisze:
..." Przecież spotkanie się zaworów z tłokami, zwłaszcza przy dużej prędkości obrotowej, potrafi zniszczyć tłoki, rozwalić blok, głowicę, a nawet korbowód ..."


Czyli jednak...
I wcale nie musi być to wada fabryczna

...faktem jest że nie spotkałem się z demolką rozrządową w stylu zablokowania silnika. Myślałem o przegrzaniu (bo akurat takie przypadki widywałem kilkakrotnie i skutek był akurat taki jak opisuje Sniper),

Bardzo jestem ciekaw diagnozy, bo przez ostatnie 2 lata spotkałem ok.20 przypadków walnięcia rozrządu w silnikach 16V (fakt że nie w DU ale konstrukcyjnie chyba zbliżone) i nigdy nie wystąpiła blokada motora
  
 
koledze w foce, jak rozrząd strzelił , to roz... pół silnika( tłoki, głowica, aż wałek rozrządu wygieło) , ale nie zablokowało silnika.
mógł się zatrzeć silnik, ale żeby aż tak zablokowało...
a poza tym wszyscy zastanawiamy sie nad silnikiem , a może skrzynia??
  
 
Cytat:
2006-07-17 09:23:56, sweeper23 pisze:
a poza tym wszyscy zastanawiamy sie nad silnikiem , a może skrzynia??

no dokladnie..mi to w ogole nie pasuje do silnika ale widac autor watku srednio sie tematem interesuje

[ wiadomość edytowana przez: qbaj dnia 2006-07-17 10:06:07 ]
  
 
Mnie osobiście zablokowało kiedyś silnik,ale z zupełnie innego powodu-zablokował się alternator i zdławiło silnik.
  
 
W Łapach k. Białegostoku jest rozbite espero do sprzedania na czesci i wlasnie chyba z silnikiem 1.5, w moim profilu znajdziesz moj nr zadzwon to podam Ci namiary bo w tej chwili nie pamietam.
  
 
Samochod nie jest swiezo kupiony jak tu niektorzy snuja domysly. U mojej rodzinki jest w posiadaniu 2 lata i nie jest to kupienie samochodu nie zadbanego przez poprzedniego wlasciciela. Samochodu sie nie da odpalic tak jakby rozrusznik nie dal rady ruszyc silnika. Zapewne jest jak piszecie ze korbowod padl. Ale podobno wymiana tego jest kosztowna i lepiej wymienic silnik. Tato jezdzil troche i sie rozgladal za silnikami z jakims fachowcem i chyba cos wypatrzyl. Zobaczymy czy to wypali.
  
 
Cytat:
2006-07-17 10:05:34, qbaj pisze:
..."ale widac autor watku srednio sie tematem interesuje..."


Poza tym widać że ktoś stara się autorowi pomóc (vide Petersen) i odpowiadać na pytania a autor całkowicie niezależnie się realizuje ....ciekawe czy się dowiemy chociaż jaka była to usterka
  
 
Ej bogdan1 przeciez napisalem ze korbowd padniety. Teraz czekam na wiadomosc od Petersena bo mu na gg napisalem.
  
 
Cytat:
2006-07-17 16:35:10, Sniper87 pisze:
Ej bogdan1 przeciez napisalem ze korbowd padniety. Teraz czekam na wiadomosc od Petersena bo mu na gg napisalem.


Ej Sniper ..przecie napisałeś tak jakby mocno domyślnie a nie na podstawie konkretnej weryfikacji
Cytat:
Samochodu sie nie da odpalic tak jakby rozrusznik nie dal rady ruszyc silnika. Zapewne jest jak piszecie ze korbowod padl

...he he...ale miło, ze jesteś z nami
  
 
Cytat:
2006-07-17 15:45:21, Sniper87 pisze:
Samochod nie jest swiezo kupiony jak tu niektorzy snuja domysly. U mojej rodzinki jest w posiadaniu 2 lata i nie jest to kupienie samochodu nie zadbanego przez poprzedniego wlasciciela. Samochodu sie nie da odpalic tak jakby rozrusznik nie dal rady ruszyc silnika. Zapewne jest jak piszecie ze korbowod padl. Ale podobno wymiana tego jest kosztowna i lepiej wymienic silnik. Tato jezdzil troche i sie rozgladal za silnikami z jakims fachowcem i chyba cos wypatrzyl. Zobaczymy czy to wypali.

hmm ale czy to nie jest zabieranie sie do sprawy od dupy strony?? czy silnik zostal rozebrany i zdiagnozowano ze to korbowod czy pasek czy cokolwiek innego czy to nadal tylko domysly?

po co szukac nowego silnika skoro nie wiadomo co jest ze starym..?

napisales ze samochod w rodzinie od dwoch lat i ze zadbany..potrafisz powiedziec jaki ma obecnie przebieg na jakim oleju jezdzi i kiedy olej byl wymieniany? ponadto potrafisz powiedziec kiedy wymieniany byl rozrzad i czy wymieniono tylko pasek czy tez napinacz i rolke prowadzaca oraz pompe wody?

to sa podstawoe informacje bez ktorych zabawa w doktora na odleglosc jest kompletna paranoja..jak juz piszesz tutaj i prosisz o porade to dowiedz sie od ojca jak wygladaja odpowiedzi na ponizsze pytania
  
 
co wy wszyscy z tym olejem , choćby był słonecznikowy z biedronki , to i tak silnika nie zablokuje ..
nie ma cudów, jak nie miał wady ukrytej, albo nie lekceważyło się objawów ostrzegawczych, to takie ekstrema się nie dzieją...
chocią z drugiej stropny jeżdżąc espero, to dźwięki ostrzegawcze odchodzą z każdej strony..
średnio co 0.5 godziny wyłączam radio , żeby się wsłuchac, bo wydawało mi się że coś słyszałem.