MotoNews.pl
  

Pęknieta głowica

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Tak jak w temacie po czym poznac ze glowica jest juz popekana...??
  
 
może rozwiniesz soje pytanie tak aby było zrozumiałe dla ludzi a nie tylko dla wróżbitów - tych od fusów w kawie

na takie postawione pytanie nie spodziewaj się konstruktywnej odpowiedzi.

to może ja też zapytam: po czym poznać że jest za niskie ciśnienie w lewym kole ??


[ wiadomość edytowana przez: Res dnia 2006-07-24 10:09:55 ]
  
 
Po tym, że przepuszcza .

Rozwiń, jaka, dlaczego ....kiedy itp itd
Cytat:
2006-07-24 10:01:29, pioter_ch pisze:
Tak jak w temacie po czym poznac ze glowica jest juz popekana...??




[ wiadomość edytowana przez: PiotrS dnia 2006-07-24 10:34:39 ]
  
 
Sorry ze tak ogolnie zaptalem... Poniewaz zuwazylem ostanio ze moja omega 2.5TD lapie temperature w okolicach 75,5st.C,ale dzieje sie to tylko po poludniu w korkach itp, ale zastanawiam sie czy to czasami nie jest za duzo...?? natomiast podczas jazdy gdy jade normlanie mam od 90-do 92,5 przyczym 92,5 mam w bardzo goroce dni, a jak tylko przycisne na trasie temperatura leci do 95. Zauwazylem po wyjeciu bagnetu pare takich malukich babelkow, wody w zbiorniku nie ubylo ani nie przybylo, ale te babelki mnie nie pokoja...
  
 
Jest popękana jak ubywa płynu chłodzącego i dymi na biało.


[ wiadomość edytowana przez: autoseba dnia 2006-07-24 10:42:18 ]
  
 
Cytat:
Poniewaz zuwazylem ostanio ze moja omega 2.5TD lapie temperature w okolicach 75,5st.C,ale dzieje sie to tylko po poludniu w korkach itp



Albo sie pomyliłeś albo Ci nie dogrzewa.
Chyba na pewno się pomyliłeś bo niemożliwe żebyś w korku miał niższą temperaturę niż podczas jazdy i to o ok 20 stopni.
  
 
tak. pomlilm sie chodzilo mi o 97,5st. ale bylme przed chwilka w samochodzie i zauwazykem ze mam za malo plynu chlodzacego wiec dolalem. Zobaczymy moze teraz bedzie lepiej...
  
 
mam jeszcze takie pytaie. niedawo pisalem o łapie ktora mis sie urwala na mazurach (lapa ktora trzyma rolke napinajaca pasek wielorowkowy) zauwazylem ze ta lapa mi sie trzesie... czy tk moze byc??
  
 
Zrobilem dzis samchochodem okolo 250km i niestety temperatura znow mnie zaniepokoiła. Po drodze do Warszawy godzina okolo 14 mialme caly czas od 92 do 93max, jak tylko zaczely sie korki odrazu temperatura zaczela wrazstac do 97,5 i doszla w pewnym momencie do 100. Od razu zalaczylem ogrzewanie na maxa i puscilem na szybe i temperatura zaczela spadac, ruszylem i spadala do 95, ale zaraz zaczela sie podnoscic do 97,5 i czasami podchodzial do 100(ogrzewanie wylaczylem). Jak tylko zaczelem gwaltownie przyspieszac od razu podnosila sie do 97 i zapewne poszla by w gore gdybym tylko dluzej pojechal na wyzszych obrotach. Wracajac z Warszawy okolo 22:00 utrzymywalem predkosc okolo 90-110 (spalanie wedlug komputera 6,2!!!!!) temperature mialme w granicach 90-92,5 max ale to tylko ja przyspieszylem do 150... Czy to oznaki popekanej glowicy, czy moze jest jakas szansa ze to wiskoza albo termostat...????


Podziekowania dla chlopakow ktorzy mi dzis pomogli...

[ wiadomość edytowana przez: pioter_ch dnia 2006-07-25 01:21:47 ]
  
 
przede wszystkim nie napisales czy wisko pracuje normalnie?.. Zakladajac ze tak stawialbym80% ze to wadliwy termostat.W TD temp. otwarcia jest przy 80 stopniach a pelne otwarcie osiaga przy 110ciu.Czasami zdarza sie ze to ustrojstwo nie otwiera sie calkowicie.
Ile plynu dolales? Zakladajac ze temp podeszla ci do 100 mozna przypuszczac ze odrobine moglo sie ulotnic przez korek zbiornika wyrownawczego.
Czy kiedys juz ome doprowadziles do czerwonej krechy i na jak dlugo? i znow zakladajac ze tak lub jesli dolales kiedys zimnej wody( plynu) do goracego ukladu, mozna sie spodziewac ze to jednak moze byc glowica
pozdrawiam
  
 
Tersmostat , wisko , uszczelka pod głowicą ,a pęknięta głowica to ostateczność.
  
 
Ja bym zerknal jeszcze na chlodnice Sprawdz czy masz sprawna. Uszczelke mozesz latwo sprawdzic czy dobra sprawdzajac twardosc wezy jak masz autko nagrzane Jak nie dasz rady ich scisnac to znaczy ze cos jest nie tak z uszczelka
  
 
Witajcie,
co do pękniętej głowicy. Ja bym obstawiał tak jak "autoseba". Sprawdź wszystko po kolei. Są takie fajne urządzenia do badania zawartości dwutelnku węgla (bodajże) w układzie chłodzenia. Nakręca się je zamiast korka wlewu płynu chłodniczego, czy to na chłodnicę (ja tak miałem w sterj omie a C20NE) albo zbiorniczek wyrównawczy. Wygląda to to jak korek do robienia wina . Tam jest rurka z substancją, która zmienia kolor podczad pracy silnika, jeżeli w układzie jest dwutlenek węgla. Tak można szybko zdiagnozować, czy nie poszła uszczelką pod główką.
A co do pękniętej głowicy to dwa razy miałem takie objawy w BMW, w której to miałem silnik 2,4 td (piątka z 91 roku). Silnik był 6 cylindrowy i nie lubił jak się go przegrzało. Ogólnie objawy są takie, że na poczatku ucieka woda z układu chłodzenia (tzn płyn), ale tak gwałtownie. No i jak będziesz próbował włączyć ogrzewanie to będzie zimne powietrze leciało (normalne jak nie ma płynu to co ma przechodzić przez nagrzewnicę - zapowietrzony układ). No i jak już tak pojeździsz to pod koniec sam się zorientujesz, bo podczas zapalania silnikiem będzie trzęsło (tak jakby niepracował na wszystkich garach) i z rury będzie szedł biały dym - czyli płyn chłodzący.
Moja rada: podjedz sobie do jakiegoś warsztatu niech Ci tym dziwnym urządzonkiem sprawdzą, czy nie masz "spalin" w układzie chłodzenia. To da Ci jakiś pogląd co do dobrej uszczelki.
Pozdrawiam...
  
 
To tak... zaczne od tego ze dzis zrobilem klime, jade sobie spokojnie i temperatura rosnie. stanelem w domu owieram maske a wentylator wolo pracuje, a temperatura 95, dodalem wiecej gazu, wiatrak zaczął szubciej chodzic i tak trzymalem na 2000-2500 i temepratura zaczela spadac i spadal do okolo 93... Czy to swiadczy o zepsutym visco...
  
 
Z tego co się orientuję, a miałem visco w omie A (C20NE) to pracuje ono wolno na wolnych obrotach. Jak przyspieszasz to i visco też przyspiesza wraz z obrotami. No i jak dobrze pamiętam w viscu jest olej który robi się żarszy/rzadszy w miarę wzrostu temperatury. Moim zdaniem visco jest ok. Jeżeli na zimnym silniku możesz obrócić wiatrakiem, a ten stawia opór (w miarę mocny) to visco jest ok....
  
 
Mam jeszcze takie ptania... Przy 97,5 wlacza mi sie drugi bieg wentylatora i schladza tak do 96 na okolo, ale pamietam wczesniej ze jak mialme 92,5 badz 95 to ten wentylator chodzil na maxa... a teraz wlacza sie na chwile przy 97,5. Moze czujnik jet walniety??


Do jakiej temperatury moze dojsc plyn w tym samochodzie aby go nie przegrzac...
??

Czy moze to byc wina starego plynu...
  
 
Drugi bieg powinien sie zalaczac wlasnie przy 97 stopniach. Wyglada na to ze wentylator jest wporzadku, ale to ze Ci sie wczoraj zagrzal na 1 kilometrze z 92 na 97 to na pewno nie jest wporzadku.
  
 
SZOK...!!! Zagotowal mi sie do 100 i ani wentylatory na klimie sie nie zalaczyly na maxa ani wiskoza sie nie zalaczyla na maxa... Co jest grane????
  
 
Cytat:
2006-07-25 16:17:44, pioter_ch pisze:
SZOK...!!! Zagotowal mi sie do 100 i ani wentylatory na klimie sie nie zalaczyly na maxa ani wiskoza sie nie zalaczyla na maxa... Co jest grane????


To że ci się układ zapowietrza i przestaje płyn krążyć , pierwsze objawy nieszczelności układu.
Wywal termostat , sprawdź szczelność chłodnicy , sprawdź uszczelke pod głowicą (tak jak wspominał kolega wcześniej).
  
 
a moze mi kots napiasc jak wylac caly plyn i zalc nowy. Mam zamiar jutro wywalic termostat i zalac nowego plynu...