MotoNews.pl
4 Pierwszy dalszy wyjazd Espero - Wrazenia (156088/26) - PT
  

Pierwszy dalszy wyjazd Espero - Wrazenia

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wrocilem wlasnie z Warszawy, byl to pierwszy dalszy dystans dla Espero i kurde jestem zadowolony. Autko nie sprawilo zadnego problemu, spalilo sr. 10l/100km LPG (Shell) w tamta strone, a lecialem 110-130km/h, przez chwile 180km/h, a przy wyprzedzaniach tak do 140km/h. Wynik uznaje za dobry, wskaznik temp byl ponizej polowy, w sumie nie bylem zmeczony jazda, kilometrow bylo ok 460 a czas przejazdu ok 5,5 godz.

W drodze powrotnej przed Wroclawiem skonczyly sie klocki hamulcowe z lewej strony, jak sie dzisiaj okazalo na wymianie klocek zaczynal dopiero trzec o rant tarczy, wiec nic zlego sie nie stalo, a nawet lepiej, bo rant sie zmniejszyl

PS
Musze przyznac ze macie ladne drogi w Warszawie az sie chcialo jezdzic. Mowie o tych glowniejszych, bo takimi sie raczej poruszalem.
  
 
musze poszukać gdzie te drogi, bo jakoś ich nie zaobserwowałem

np trasa toruńska czy też prymasa tysiac lecia (za chiny ludowe nie wiem w którym miejscu zmienia sie nazwa ) miała być zbudowana na 20 lat....a po niecałych 10-ciu wygląda jak powierzchnia księżyca - szczegolnie środkowy pas
  
 
Ja maksymalnie wycisnąłem z Espero 1,5 11 litrów LPG na trasie
Ale to była jazda z pełnym bagażnikiem i 4 osobami na pokładzie z butem w klepisku No i autostrada Poznań - Konin zrobiona w 28 minut
  
 
mój w mieście palił 15 litrów LPG, a w trasie to i 17-19 potrafił opierdzielić

  
 
na codzien leje tani gaz (tesco, jet), ale na wyjazd pstanowilem zalas Shela, na powrot zalalem Orlen i pozniej przed wrockiem cos malo znanego, nawet nie wiem co to za stacja byla. Na powrocie jechalem 110km/h i staralem sie nie przekraczac, spalil napewno ponizej 10l ale jeszcze nie wiem ile bo nie wyjezdzilem tego do konca.


Co do drog to zawsze sie trafia jakies kiepskie, ale Warszawa w porownaniu z Wroclawiem to luksus, Wrocek jest tragiczny.
  
 
Cytat:
Co do drog to zawsze sie trafia jakies kiepskie, ale Warszawa w porownaniu z Wroclawiem to luksus, Wrocek jest tragiczny.



Jeżeli robiłeś jakieś zdjęcia to weź je wrzuć na forum, bo jakoś nie wierzę że mówimy o tej samej warszawie
  
 
staralem sie robic zdjecia innym ciekawszym rzeczom niz drodze

ale mam kilka gdzie i widac cies ciekawego i troche jezdni

tujat fajny mesiek, okolice Palacu Prezydenckiego i Grobu Nieznanego Zolnierza. Diziwi mnie tylko co to za persona, ze tak sobie postawila autko na skrzyzowaniu.





ten budynek mi sie spodobal az sie zatrzymalem zeby pstryknac fote



w Lazienkach plywaja takie karpie ze jakby chcialy to by zjadly kaczke normalnie szok, w zyciu takich karpii nie widzialem, a tutaj kaczuszka na brzegu. Moze i na tapete by sie nadala.



  
 
Jak wskazują numery rejestracyjne jakiś palant z Piaseczna.Tam mieszkają tacy,co to się przepisom odnośnie parkowania nie kłaniają
  
 
Cytat:
2006-08-17 12:34:28, JaRabbit pisze:
Jak wskazują numery rejestracyjne jakiś palant z Piaseczna.Tam mieszkają tacy,co to się przepisom odnośnie parkowania nie kłaniają



Zaraz wpadnie tu JACO i ktoś dostanie strzał ostrzegawczy w tył głowy
  
 
taki mesio to nie z piaseczna - tam za bidne ludzie mieszkają

to na bank wilanów, albo konstancin jeziorna - dla nieznających planu wawy - tam gdzie krecili "tygrysy europy" czy jakos tak, ten serial który leci w TV ostanio z siarą
  
 
Cytat:
2006-08-17 12:34:28, JaRabbit pisze:
Jak wskazują numery rejestracyjne jakiś palant z Piaseczna.Tam mieszkają tacy,co to się przepisom odnośnie parkowania nie kłaniają



Wcale nie palant. To samochod ojca mojej kolezanki.
  
 
Fantastyczna fura

To jest prawdziwy LANSSSSSSSSSS

Królik nie jestem piaseczyńskim patriotą, ale od dziś na pasach oglądaj się 5 razy w lewo i 5 w prawo rozglądając się za rejestracjami WPI

Co do Piaseczna i Mesia to właśnie w tym mieście jest największa kolekcja zabytkowych Mercedesów SL, a jeden z salonów ma w tej chwili w posiadaniu Mercedesa McLarena SLR, moja koleżanka z pracy niedawno miała przyjemność poprowadzić.

Już niedługo wracam do cywilizacji, lubię Piaseczno, ale zatęskniło mi się już za Waffffką
  
 
Cytat:
2006-08-18 00:02:47, maskekk pisze:
Wcale nie palant. To samochod ojca mojej kolezanki.


To że to jest samochód ojca twojej koleżanki,to nie zmienia faktu,że zaparkował jak palant

Jaco, staram się nie przechodzić przez ulicę na pasach,bo mogą potrącić .Jeszcze tylko klubowy wpierdol od grona z rej.WPI i konto będzie czyste


[ wiadomość edytowana przez: JaRabbit dnia 2006-08-18 09:46:34 ]

[ wiadomość edytowana przez: JaRabbit dnia 2006-08-18 09:52:02 ]
  
 
Jak zaprkowal to inna psrawa ale to nie oznacza zeby zaraz jechac pobogu ducha winnym czlowieku.
  
 
Cytat:
2006-08-18 17:38:22, maskekk pisze:
Jak zaprkowal to inna psrawa ale to nie oznacza zeby zaraz jechac pobogu ducha winnym czlowieku.


Jak to nie? Skoro oferma nie umie nawet zaparkować zgodnie z przepisami to niech jeździ autobusem

-----------------
czasem tu zaglądam
  
 
hehehehe, jedno zdjecie i ile zabawy

dajmy na luz, kolo jezdzi (parkuje) jak ***** i niech tak zostanie


edit
dzisiaj dowiedzialem sie ze na poczatku wrzesnia znowu mam szkolenie 3 dniowe w Wa-wie,

Jak ktos chetny na czesci silnika 1,5 dohc to niech daje znac, moglbym zabrac co nie co ze soba ::

[ wiadomość edytowana przez: netpro dnia 2006-08-18 19:38:12 ]
  
 
Jacus niegrzej sie bez przesady. SLR-a widzialem na ul.Fieldorfa nawet byl fajny ale w gownianym kolorze jakis ciemny fiolet czy cos takiego.

A co do tego czarnego to dla mnie lipton. Jezdza takimi starsi panowie w czapkach jak by wysiedl z kukuryznika. Dla mnie wioska wiocha pogania. Ot taki poskrecany na druciki szrocik
  
 
Cytat:
Dla mnie wioska wiocha pogania. Ot taki poskrecany na druciki szrocik


Bartuś, nie obraź się, ale takie podejcie - całkowity brak szacunku dla zabytkowego auta i pracy którą ktoś włożył w jego restaurowanie - właśnie świadczy o wioskowatości.
To właśnie wiejskie kmioty robią kurniki w zabytkach albo przerabiają je na młocarnie.
  
 
nie no Panowie, ten mesio jest piekny, pewnie jakis ciekawy motorek siedzi pod maska, mysle ze jego wartosc jest naprawde duza, furka sliczna na zywo, zrobiona w najmniejszym detalu.