MotoNews.pl
  

Jak to jest z rejestracja?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Czesc ziomale

Jako że kupiłem ostatnio Sienkę i tak się zastanawiam jakie dokumenty potrzebne będą przy rejestracji prócz:
- obecnych blach
- umowy kupna/sprzedazy między mną a poprzednim właścicielem
- dowodem rejestracyjnym

No i kolejne pytanie w jaki sposób można zarejestrować samochód nie będąc jego właścicielem (włascicielem w papierach jest ojciec - ale tylko w nich) jakieś upoważnienie trzeba czy tylko jego dowód wziąć?

Thanks a lot
  
 
- jesli jest ojciec to tylko on lub zona z jego dowodem-choc tu nie jestem do konca pewien
- karta pojazdu - jesli byla takowa wydana
- ubezpieczenie OC


a po za tym wypelniasz:
- wniosek o rejestracje
- i jakas oplata skarbowa


to chyba tyle

pozdrawiam
  
 
powaznienie wystawione przez ojca na Ciebie za co zaplacisz 15-20 zl oplaty skarbowej i wszystko bedzie gitara
  
 
Cytat:
2006-08-06 12:57:11, lukas_s pisze:
powaznienie wystawione przez ojca na Ciebie za co zaplacisz 15-20 zl oplaty skarbowej i wszystko bedzie gitara




tylko niewiem czy ono nie musi byc potwierdzone notarialnie,
bo jak pamietam to mi w poznaniu nie chcieli zarejestrowac malucha na starsza i musiala sie sama fatygowac do starostwa choc z tego co zauwazylem co miasto to inny obyczaj
  
 
Cytat:
- jesli jest ojciec to tylko on lub zona z jego dowodem-choc tu nie jestem do konca pewien
- karta pojazdu - jesli byla takowa wydana
- ubezpieczenie OC


a po za tym wypelniasz:
- wniosek o rejestracje
- i jakas oplata skarbowa




i najpierw jeszcze trzeba opłacić 2% podatku w skarbówce (potrzebny nip, pesel, numer dowodu oraz imiona rodziców poprzedniego właściciela)... bez tego nie zarejestrują
  
 
no to pytanie odnośnie tego podatku.
jak na rachunku mam napisaną kwotę zakupu 6500 zł za Sienę 1.6 16V to uwierzą w nią? czy mogą mi kazać wpisać tam inną kwotę?

ew. czy jest mozliwość że jeżeli sie przyczepią żeby na moje życzenie wystawili mi pismo "iż nie przyjmują podatku jaki jest na PCC" - w zwiazku z czym wydział komunikacji sie pultał nie bedzie
  
 
predzej sie skarbóweczka przyczepi to zanizonej kwoty zakupu,

ewentualnie bedziesz musial zmienic umowe wpisujac np. uszkodzona maska, szyba itp
co spowodowalo zanizona kwote na umowie, w przeciwnym wypadku skarbowka moze ci lekko mowiac dowalic jakas mala doplate (bo niebedzie sie zgadzac wartosc na umowie z tym co maja w kosztorysie amortyzacji)

a jesli mi sie dobrze wydaje to wydzial komunikacji chyba nie ma nic to tego za ile kupiles auto

ps.ale to sa tylko moje sugestie i uwagi
  
 
taka cena taki podatek wiec zaplacisz 130 zl
inni robia wieksze waly
kupiles auto moglo byc uszkodzone wiec taka cena
  
 
nie no tyle mam na umowie i tyle za auto dałem, teraz tylko kwestia jak nie dac się wyruchać żeby mi nie naliczyli podatku za coś czego nie było :/ US sux :]
  
 
zajrzyj na ałegro i zobacz po ile tam stoja i bedziesz miec mniej wiecej jakies wyobrazenie i wsio

jesli dobrze pamietam jest jakis maly blad tolerancji czy cius

jak bedziesz w US zapytaj ile wychodzi z ich "cennika" i bedziesz mial jasnosc

gdybym jutro nie wyjezdzal na mazury to podjechal bym do kolesia w US i zapytal co i jak wyglada

pozdro i good luck


[ wiadomość edytowana przez: gigi24 dnia 2006-08-06 23:12:58 ]
  
 
Witam
Jeśli masz nowe (białe) tablice to musisz zdać z tablicami naklejkę z szyby z numerem. A przynajmniej ile Ci się uda oderwać - tak jest w Krakowie.
pozdrawiam
Arturek

-----------------
Był Escort i Focus
  
 
jeśli ta cena zbyt mocno odbiega od ceny rynkowej to i tak wyliczą Ci według eurotaxu. Adnotacji o uszkodzonym samochodzie w umowie nie radzę zamieszczać, bo w wydziale komunikacji nie zarejestrują Ci prędzej niż nie pokażesz badania technicznego takiego jakie się robi do ubezpieczalni po wypadku...
  
 
Co do naklejki na szybie proponuje suszarke to odejdzie gładko i nie będzie śladu, jeśli kupiłeś samochód z tego samego miasta to tylko tablice bierzesz i zmieniają tylko na tablicach naklejki (w każdym razie tak w mieście gdzie mieszkam jest) a tablice masz dalej takie jak poprzedni właściciel (w wydziale komunikacji czy jak się tam zwie nawet mają do tego służbową suszarke).

Co do US to nie powinien się zbytnio czepiać jeśli nie przesadziłeś.

Jeśli chodzi o upoważnienia to ja załatwiłem wymiane dowodu rejestracyjnego a ojciec się nawet nie pojawił w urzędzie a swój rejestrowałem na wpół i druga osoba tylko na początku była i po kłopocie.
Upoważnienie miałem wg wzoru z wydziału.
  
 
Cytat:
2006-08-07 00:14:38, deepone pisze:
Co do naklejki na szybie proponuje suszarke to odejdzie gładko i nie będzie śladu, jeśli kupiłeś samochód z tego samego miasta to tylko tablice bierzesz i zmieniają tylko na tablicach naklejki (w każdym razie tak w mieście gdzie mieszkam jest) a tablice masz dalej takie jak poprzedni właściciel (w wydziale komunikacji czy jak się tam zwie nawet mają do tego służbową suszarke). Co do US to nie powinien się zbytnio czepiać jeśli nie przesadziłeś. Jeśli chodzi o upoważnienia to ja załatwiłem wymiane dowodu rejestracyjnego a ojciec się nawet nie pojawił w urzędzie a swój rejestrowałem na wpół i druga osoba tylko na początku była i po kłopocie. Upoważnienie miałem wg wzoru z wydziału.


a mi powiedzieli ze nawet upowaznienia nie musi byc jezeli włascicielem jest mój ojciec a ja współwłascicielem-tylko dane ojca musze miec
  
 
A ja w piątek załatwiłem wszystkie formalnosci związane z autami sprowadzonymi z zagranicy legalnie moge juz śmigać
A co do twojego pytania to trzeba miec oc no i stare tablice reszte to chyba koledzy wymienili