Mam pytanie...
Samochód przestał mi jechac na LPG, na benzynie jest wszystko ok...
silnik zaczął nie równo chodzic a reduktor dziwnie "terkocze",
doszedłem do wniosku ze to membrany (przebieg od założenia LPG 150 tys. km), jednak po zalożeniu nowych (robiłem to sam, ale tam sie nie dało nic źle założyc

), objawy są te same, ale zuwazylem cos jeszcze, reduktor sie bardzo grzeje
czy mozliwe ze to wina instalacji wodnej???
Płyn w zbiorniku wyruwnawczym jest.... a temp silnika normalnie...
wąz doprowadzający płyn do reduktora jest nagrzany wiec mysle ze ten płyn jednak sie tam dostaje...
Co sie moze dziać
moze ktos bedzie miał jakis pomysł...
Dziekuje