DIAGNOSTYKA

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich, tak sobie pomyślałem że wkońcu auto ma już ponad 210.000 tyś przebiegu i warto wybrać sie do diagnosty na komputer..Nic (chyba) mu nie dolega..ale chce sie upewnić i być może skasować błędy.. Mam pyt-silniczek krokowy w m50 2.0 jest to takie małe coś, koło filtra przepustnicy do którego idą jakieś dwa gumowe wąrzyki, i wiązka elektryczna z wtyczką?Trzyma sie to na małym metalowym wieszaczku..Nie mam cyfrówki :-/a szkoda...Tak pytam bo może bym sobie go wyczyścił?Obroty może nie falują, ale czasem może o 50 spadną,wręcz jest to niewidoczne na obrotomierzu ale..Jakie Wy macie wrażenia po wyjechaniu od diagnosty? Czy ktoś z Was klubowiczów sie kiedyś miło nie rozczarował jakąs usterką?Boje sie że jak pojade,to wyjdzie to i to..do zrobienia..a ile takie coś kosztuje?OScyluje w granicach 50 zł?
  
 
nie macie żadnych spostrzerzeń po diagnostyce swoich kompów??
  
 
Byłem miesiąc temu jakiś u typa co ma diagnostyke. Nic nie wykrył - ZERO błędów zainkasował 50zł