Zawieszenie - przód

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Za jakiś czas mam zamiar wymienić elementy zawieszenia z przodu. A wiec posiadacze Bestii A i Seniorów B mam pytanie:
- z przodu mi stuka w zawieszeniu
- na kierownicy jest luz
- na nierównościach auto jakby samo chciało sobie skręcać i jechać tam gdzie ja nie chcę, więc trzeba je "łapać"

Wniosek mój jest taki, że zawieszenie mam wytrzepane z przodu. Nie jechałem jeszcze na kanał do serwisu. Wolę na razie zadać pytanie tutaj, pewnie niejeden z Was to przechodził.
Co odpowiada za moje problemy i czy roboty i kosztów będzie dużo? Musze się na coś przygotować. Pozdrówka.
  
 
z pewnością do wymiany: końcówki drążków kierowniczych (zewnętrzne), tuleje metalowo gumowe wachacza (podłużne i pionowe), wspornik układu kierowniczego (taniej sama tuleja), sworznie zwrotnicy,

prawdopodobnie: łączniki stabilizatora, gumowe wkładki obejmy stabilizatora,
mozna tez przy okazji wymienić amory i skrócić sprężyny, co do luzu na przekładni kierowniczej to sam nie dasz sobie rady - trzeba się pogodzić lub partyzantka (śruba do oporu i odkręcić o 1/6 obrotu)

zrobić geometrię i musi być ok.
  
 
robert to ześ kolege pocieszyl... jednym slowem wymien wszystko a bedzie ok. ja moge dodac jeszcze jedno w moim seniorku jak jezdzilem na miekkich oponach na koleinach rzucalo nim tak ze czasem trudno bylo go zlapac. wymiana na twardsze pomaga stanowczo i z tego co wiem nie tylko ja sie z tym borykałem. a ja kombinowalem z zawieszeniem...
  
 
Cytat:
2003-05-06 14:19:05, regan pisze:
robert to ześ kolege pocieszyl...



remont zawieszenia i tak miałem w planach i wiadomo, że trzeba trochę powymieniać. Opony rzeczywiście mam baloniaste - 225-60-R15. Ale jak wszystko zrobię to będzie miodzio
Dzięki za posty. Szkoda, że nie znam niemieckiego, bo ktoś niedawno podał ciekawe linki po szkopsku o zawieszeniu Omy A - przód i tył.
  
 
Heva co z tym twoim autkiem wyminiles juz polowe samochodu bity czy cóós?
  
 
Nic na razie nie wymieniłem
A takie tam pierdółki jak czujniczki temp. i tak dalej to sama przyjemność. Obecnie poznaję elektrykę i różne takie tam.
A zawieszenie jak to zawieszenie - trzeba zrobić.
Mam też do wymiany kable, kopułkę, świecie, palec - to też zrobię.
Wymieniłem płyn chłodzący i termostat, wymienię niebawem olej w silniku i skrzyni wraz z filtrami. Trochę tego jest - ale zauważ, że to tylko sprawy eksploatacyjne A chcę autem pojeździć trochę. Mam je dopiero dwa miesiące i nie znam jeszcze dobrze. Jak na razie (dopukać) chodzi jak burza.