Oma vs. MB

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wynik 0:1
Prędkość ok. 20km/h






  
 
Ze niby dla kogo to 1 ?

Bo jakos oba za skraksowane.
  
 
Cytat:
2006-09-26 14:40:43, Vino pisze:
Ze niby dla kogo to 1 ? Bo jakos oba za skraksowane.



Optycznie lepiej wypadł MB. W sumie oba jeżdżące, ale moja omcia już nie będzie bezwypadkowa
  
 
pytanie gdzie droższa naprawa (i trudniejsza)

  
 
darti ma rację - wygra ten kto za remont zapałci mniej a to juz nie jest tak oczywiste
  
 
a najważniejsze z czyjego oc to pójdzie, bo jak z MB to zarobisz na tym
  
 
Cytat:
2006-09-28 09:26:11, zupper pisze:
darti ma rację - wygra ten kto za remont zapałci mniej a to juz nie jest tak oczywiste



MB nie zapłaci nic, bo moja wina Wstępnie na omę pójdzie jakieś 1500zł.
  
 
cholera a ja myślałem że stare to twarde a tu gniecie się
  
 
Cytat:
2006-09-28 12:29:28, seweryn80 pisze:
cholera a ja myślałem że stare to twarde a tu gniecie się



primo: ma się co gnieść - trochę przodu jest
secundo: lepiej niech się gniecie kontrolowanie niż zachowuje jak czołg - energia ma się rozproszyć na aucie a nie na pasażerach

Poleciała podłużnica do miejsca, gdzie zaczyna się zawieszenie. Zawias nie ruszony - furka jeździ jakby nic się nie działo. Ale blacharka trochę oberwała... Do tego chłodnica i reflektor z kierunkiem i parę innych dupereli. Nazbiera się.
  
 
Lepiej napisz jak takiego dzwona zaliczyłes ku innych przestrodze. Przeciez to prawie czołowe
  
 
Cytat:
2006-09-28 13:24:25, zupper pisze:
Lepiej napisz jak takiego dzwona zaliczyłes ku innych przestrodze. Przeciez to prawie czołowe



Było skrzyżowanie równorzędne. Jechałem w lewo środkiem drogi (bo była wąska - szutrowa) gapiąc się, czy nic nie jedzie z prawej. A że widoczność w prawo kijowa to dość mocno się wychyliłem. A jak się już upewniłem, że nic z prawej nie jedzie, to odwróciłem głowę w lewo. Tam już na mnie czekał MB. Mało tej głupoty - ponieważ jechałem tak powoli i w dodatku miałem do pokonania ze 200m (jechałem po wodę mineralną w większych ilościach) to nie zapiąłem pasów. Nic mi się nie stało, ale na przyszłość będę zawsze zapinał pasy na drogach z jakimkolwiek ruchem.
  
 
Witam!

Co to za wioska? Bo widze tam znak Rentyny, a czasem zdarza mi sie jechać do Rentyn. A często bywam w rejonach jeziora Rentyńskiego.

pzdr.
  
 
Cytat:
2006-09-29 10:48:35, Lux11 pisze:
Witam! Co to za wioska? Bo widze tam znak Rentyny, a czasem zdarza mi sie jechać do Rentyn. A często bywam w rejonach jeziora Rentyńskiego. pzdr.



Dzwon-ek był w Worytach