Spadek mocy?? Sonata.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam. Mam pewien problem od jakiegoś czasu zauważyłem spadek mocy silnika w sonacie 2.0 16V. Mam dwa podejrzenia. Pierwsze z nich to sonda lambda dziś zrobiłem test i odłączyłem sondę, różnicy w mocy nie było czuć może tylko wydech troszkę czarniejszy się zrobił dodam że auto pali 15l LPG. Drugie podejrzenie jest takie: jakiś miesiąc temu miałem wymieniany pasek rozrządu i po tej wymianie silnik zaczął jakoś głośniej pracować na obrotach "wyje" a auto niechętnie przyspiesza. Jak myślicie czym ten spadek mocy jest spowodowany??
  
 
1) Lambda ma raczej mały wpływ na dynamikę.
2) Jak źle został zamontowany pasek (przestawione wałki balansowe) to auto naprawde kijowo chodzi.
3) Jaka instalacja LPG -bo moze coś z nią (czyszczenie, regulacja, regeneracja)
Pozdrawiam.
Misio
  
 
instalacja zwykła mieszalnikowa. Zamiast katalizatora mam strumienice może dlatego głośniej chodzi??
  
 
Jednak na benzynie nieznaczna poprawa prawie tak samo jak na gazie.
  
 
Może klapa antywybuchowa sie zatarła/zabrudziła i przytyka dolot.
Sprawdzałeś co jest z tymi paskami rozrządu ??
Pozdrawiam.
Misio
  
 
Paska jeszcze nie sprawdzałem. O jakiej klapie mówisz?
  
 
_Misio_ pewnie mówi o takiej klapce, która jest w MIKSERZE i zatyka dolot powietrza, poruszając się na zawiasie (góra/dół). Gdy silnik pracuj klapka o której mowa powinna sie podnosić - przez zasysane powietrze.

Natomiast w momencie niekontrolowanej detonacji w kolektorze dolotowym powinna się zamknąć uniemożliwiając fali uderzeniowej dotarcie do przepływomierza i skierować siłę wybuchu w "zawór bezpieczeństwa" w mikserze.

Po pewnym czasie zawiasik na którym chodzi klapka się zaciera powodując że klapka tkwi w jednej pozycji, co może powodować przytaknie dolotu powietrza.


Ale pewnie u Ciebie winny jest pewnie źle ustawiony rozrząd.