Metaliczny Świst z silnika ~1800 - 3000 obr. 1,8 TD mk7

Witam,
Dzisiaj rano podczas jazdy do pracy pojawił sie metaliczny świst dochodzący z silnika, od około 1800 obr. - 3000 (przestaje go słyszeć bo zagłusza go sam silnik). Świst pojawia sie tylko przy wcisnietym pedale gazu (nie ważne jak bardzo), jezeli samochód się rozpędzi i puszcze gaz i obroty utrzymuja się powiedzmy około 2500 to świstu wtedy nie ma, dodam gazu znowu jest. Jest to taki odgłos metalu delikatnie szorujacego o metal połączony ze świstem powietrza, co może być powodem, czy to turbo ?? (1,8 TD bez inter. 97' 186kkm) Wydaje mi się że właśne w tym przedziale 1800 - 3000 słyszalny był wczesniej delikatny odgłos turbiny z takim charakterystycznym załączeniem jej przy jakiś 2000 (tak mi sie przynajmniej wydawało). Dodam jeszcze, że w niedziele wymieniałem olej i filtry, ale objaw usłyszałem dopiero dzisiaj (możliwe że był juz w poniedziałek tylko go nie słyszałem). Olej zawsze wymieniałem co około 7500km, teraz się troche zagapiłem i przejechałem 11kkm.
Ktoś się z czymś takim spotkał ?? Co może byc powodem, jak to zdiagnozować i naprawić ??

Pozdrawiam


[ wiadomość edytowana przez: OskaRGD dnia 2006-08-22 18:25:34 ]

on nie ma itercoolera.
Ale też od razu na to stawiałem.
Przyczyna jest pewnie taka sama jak darmcdoman napisał, nieszczelny układ między turbiną a silnikiem.

Zamien oryginalne cybanty na opaski zaciskowe i tyle. Do turbiny dochodzi odpowietrzenie spod klawiatury turbina ssie jak cholera wiec troszke oleju sie przedostaje. To normalne zjawisko.

całkiem co innego. Załóż nowy temat i dokładnie opisz go. Postaramy sie pomóc.